Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

Moje było bardzo mętne... ale po pół roku się wyklarowało i goryczka zeszła do poziomu zgodnego z tym, co chciałem. Wciąż jednak pozostało szorstkie.

Do infekcji dzikusami pasuje też uciekanie piwa z butelki... ale z tym często mam problemy przez drobiny chmielu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie, czy ma sens blendowanie brzeczki z różnych zacierów? 

Gdzieś takie rozważania widziałem, ale nie umiem się do nich dokopać.

Jakie to ma konsekwencje? da się przewidzieć efekt i będzie on identyczny do analogicznego zacieru zrobionego na raz? 

 

Np. jeden zacier to baza, np. 100% pilznieński, a drugi to słody barwione, karmelowe, palone, wędzone itp. z dostarczeniem oczywiście odpowiedniej ilości enzymów. Ma to sens? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiedziałem, że zamiast odpowiedzi dostanę pytania :)

ok rozwinę niecne zamiary. 

Raz - jeśli to ma sens to w banalny sposób można dostać dwie różne warki przy praktycznie zerowym dodatkowym czasie (mały zacier można zrobić w międzyczasie). Co mnie satysfakcjonuje bo uwielbiam eksperymentować (tutaj musiałaby być jakaś przewidywalność tej metody, bo ślepakami strzelać nie lubię) 

Dwa - robię wędzonego singlemalta na bazowym o maksymalnej gęstości, więc poleci tylko z brzeczki przedniej. z reszty zrobiłbym stouta albo portera, ale nie wrzucę ciemnych i karmelowych od początku, dlatego najłatwiej byłoby mi połączyć dwie brzeczki o podobnym blg i razem zagotować.

Edytowane przez Rocaille'r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, to mój pierwszy post związany z moją pierwszą warką... Jak przystało na świeżaka są też pierwsze problemy i niewiadome. Otóż nie bluka... Piwo to Stout 12o Blg zakupiony w Browamatorze zestaw z ekstraktów. Starałem się robić wszystko możliwie sterylnie i wg sztuki piwowarów. Piwo uwarzone we worek wieczorem Blg początkowe 12o, drożdże zadane w temp. 28oC. Piwo przez dwa dni utrzymywało temp. 24oC choć w pomieszczeniu było chłodniej. Zaniepokojony brakiem blukania w rurce zmierzyłem po 4 dniach Blg... i okazało się, że piwo ma 6 Blg. Wydaje mi się, że na piwie jest stosunkowo mało piany. Na dnie fermentora zebrała się warstwa gęstwy, a piwo ma wyraźny drożdżowy zapach. Wydaje mi się, że wszystko ok, a brak blukania to wina nieszczelnego fermentora. Sami oceńcie...aa7c5f0f902d02dfgen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadanie drożdzy w 28 stopniach i fermentacja w 24 to nie jest zgodnie ze sztuka. :)

 

Przez wysoką temperaturę fermentacja burzliwa już się skończyła (masz osad powyżej tafli brzeczki co sugeruje, że kiedyś jednak tam piana sięgnęła).Zostaw piwo w spokoju na kolejne 2 tygodnie i wtedy sprawdź odfermentowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym podgrzał fermentor na kilka dni spowrotem do około 23 stopni, bo przez zwolnienie pracy drożdży spadła temperatura w fermentorze i mogły się uśpić. Fermentowałeś trochę za wysoko, ale skoro to stout to tragedii nie będzie. Możesz też lekko zabujać fermentorem żeby podnieść gęstwę z dna. Potrzymaj piwo w fermentorze jeszcze z 2 tygodnie.

Edytowane przez orcen92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21°C i uśpić drożdże? Bez przesady. Można zabujać, ale nie ma co podgrzewać.

 

Zwyczajnie daj mu czas na dofermentowanie resztek. Ja za 2 tyg to bym butelkował bez względu na Blg.

A wieko rzeczywiście musiało być gdzieś niedociśnięte, bo resztki piany na ścianie fermentora sugerują, że było jej dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, to mój pierwszy post związany z moją pierwszą warką... Jak przystało na świeżaka są też pierwsze problemy i niewiadome. Otóż nie bluka... Piwo to Stout 12o Blg zakupiony w Browamatorze zestaw z ekstraktów. Starałem się robić wszystko możliwie sterylnie i wg sztuki piwowarów. Piwo uwarzone we worek wieczorem Blg początkowe 12o, drożdże zadane w temp. 28oC. Piwo przez dwa dni utrzymywało temp. 24oC choć w pomieszczeniu było chłodniej. Zaniepokojony brakiem blukania w rurce zmierzyłem po 4 dniach Blg... i okazało się, że piwo ma 6 Blg. Wydaje mi się, że na piwie jest stosunkowo mało piany. Na dnie fermentora zebrała się warstwa gęstwy, a piwo ma wyraźny drożdżowy zapach. Wydaje mi się, że wszystko ok, a brak blukania to wina nieszczelnego fermentora. Sami oceńcie...

 

 

 

 

Pewnie robiłeś piwo na S04? Te drożdże tak mają, że jak ruszą to bardzo szybko przerobią brzeczkę.

 

Teraz poczekaj kilka dni w tej temperaturze, czy blg zejdzie trochę niżej.

Jak nie zejdzie nic to podgrzej na kilka dni do 23-24 stopni i wtedy może się ruszy.

Mogłeś dać za dobre warunki i przez to mogą nie mieć ochoty pracować przy 20 stopniach.

 

 

A co do twojego wiadra, to możesz mieć nieszczelną pokrywkę (nawet jak ją dobrze założysz).

Mam jeden podobny fermentor i też jest nieszczelny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

jutro będę warzył piwo dolnej fermentacji Ciechan Lagerowy. Mam do Was pytanie odnośnie temperatury zadawania drożdży. Zakupiłem dwie paczki drożdży Saflager S-23. W jakiej temperaturze zadajecie drożdże do dolnej fermentacji? I jakie postępowanie byście mi polecili? Chcę aby był w miarę czysty profil bez posmaków estrowych. Dodam, że fermentator będzie w lodówce z sterownikiem temperatury. Chcę go trzymać ok 2 tygodnie na burzliwej w temp 9-10st C. a następnie przelać na cichą i... Jak mam dalej postępować? Bo jedni lagerują dopiero w butelkach inni znów piszą o lagerowaniu na cichej.

Proszę o porady:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chcę go trzymać ok 2 tygodnie na burzliwej w temp 9-10st C

Za krótko. Poza tym zakładanie z góry czasu trwania fermentacji burzliwej nie ma większego sensu. Ma fermentować tak długo aż przefermentuje do końca. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zadał uwodnione, w temperaturze planowanej fermentacji.

 

Jak masz warunki, to lageruj w fermentorze, ale jak popełnisz jakieś błędy, które wyjdą w piwie to moim zdaniem szkoda czasu i energii na lagerowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zadał uwodnione, w temperaturze planowanej fermentacji.

 

Jak masz warunki, to lageruj w fermentorze, ale jak popełnisz jakieś błędy, które wyjdą w piwie to moim zdaniem szkoda czasu i energii na lagerowanie.

Mam sobie darować lagerowanie? I cichą przeprowadzić w takiej samej temperaturze jak burzliwą fermentację?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przystosowaniu kreta do czyszczenia butelek trzeba go dezaktywować jakimś kwasem? Czy obficie płukać, czy nic po nim nie zostaje?

 

Powinno się zdezaktywować np. kwaskiem cytrynowym. Z tym, że jeżeli potem dezynfekujesz np. SaniClean albo StarSanem które są oparte na kwasie fosforowym to już sam środek do dezynfekcji Ci NaOH zdezaktywuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, planuję drugą warkę. Mam pytanie odnośnie sterylności ;) planuję napowietrzać brzeczkę przez kołysanie, z tego co rozumiem robi się to na tyle mocno żeby brzeczka uderzała w środku o klapę, boki fermentora itp. itd., w końcu musi się dobrze napowietrzyć i spienić.

Czy po czymś takim przelewacie brzeczkę do świeżego, czystego fermentora, czy tylko zmieniacie klapę? A może w ogóle inaczej postępujecie? ^^

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po czymś takim przelewacie brzeczkę do świeżego, czystego fermentora, czy tylko zmieniacie klapę? A może w ogóle inaczej postępujecie?

 

Nie ma to żadnego sensu. Spokojnie możesz robić tak, jak napisał Jasiu. Ja co prawda napowietrzam od jakiegoś czasu inną metodą, ale jak już czasami dojdzie do tego, że kołysam tym fermentorem, to mam zawsze 2 pokrywy przygotowane: drugą zakładam po kołysaniu żeby pierwszej nie zostawiać oblepionej (jakiś taki nawyk). Inna sprawa to to, że do fermentacji używam pokrywy z dziurą na sondę termometru więc to wyklucza jej użycie do kołysania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie,

 

Uwarzyłem ostatnio American Stout 15 blg. Piwo warzyłem 26,12,2015.

06.01 sprawdziłem i ekstrakt zszedł do 6blg. Wczoraj sprawdzałem ponownie i BLG nie zmieniło się.

Na powierzchni widać jeszcze pęcherzyki powietrza.

 

Pytanie. Co teraz? Planowałem przelać jeszcze na cichą, ale nie wiem czy już czas. Z drugiej strony butelkowanie piwa -6BLG to chyba nie jest dobry pomysł?

 

Pozdrawiam i dziękuję za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Serdecznie,

 

Uwarzyłem ostatnio American Stout 15 blg. Piwo warzyłem 26,12,2015.

06.01 sprawdziłem i ekstrakt zszedł do 6blg. Wczoraj sprawdzałem ponownie i BLG nie zmieniło się.

Na powierzchni widać jeszcze pęcherzyki powietrza.

 

Pytanie. Co teraz? Planowałem przelać jeszcze na cichą, ale nie wiem czy już czas. Z drugiej strony butelkowanie piwa -6BLG to chyba nie jest dobry pomysł?

 

Pozdrawiam i dziękuję za odp.

 

Było to wałkowane dziesiątki razy. Potrzeba więcej szczegółów, jakie zacieranie, jakie drożdże...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.