Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony

[Gawron]

20 minut temu, ads napisał:

Dać jej po prostu ostygnąć czy utrzymywać temperaturę wysładzania?

Zostaw z boku w innym garze niech czeka na swoją kolej. Możesz okryć kocem, żeby nie traciła temperatury. To, czy ostygnie, czy utrzymasz temperaturę nie ma znaczenia dla piwa, a jest  to tylko kwestia czasu i energii którą zużyjesz do doprowadzenia jej do wrzenia.

[ads]

10 minut temu, Gawron napisał:

Zostaw z boku w innym garze niech czeka na swoją kolej. Możesz okryć kocem, żeby nie traciła temperatury. To, czy ostygnie, czy utrzymasz temperaturę nie ma znaczenia dla piwa, a jest  to tylko kwestia czasu i energii którą zużyjesz do doprowadzenia jej do wrzenia.

Skoro tak mówisz. Bałem się, że jakieś enzymy mogą działać lub jakieś przemiany cukru albo białka. Chyba przeleję do warnika i będę trzymał temperaturę.

[Gawron]

23 minuty temu, ads napisał:

Skoro tak mówisz. Bałem się, że jakieś enzymy mogą działać lub jakieś przemiany cukru albo białka. Chyba przeleję do warnika i będę trzymał temperaturę.

To jak masz warnik, to gotuj w warniku.

 

[ads]

2 minuty temu, Gawron napisał:

To jak masz warnik, to gotuj w warniku.

 

Nie chcę gotować dwóch na raz bo mam jeden hopspider i jedną chłodnicę.

[anteks]

18 godzin temu, Binek napisał:

Witam. Ostatnio zacząłem ważyć moje pierwsze piwo. Zacząłem od brewkitu, zamówiłem wszystko na Amazonie, obejrzałem filmy instruktażowe pana Tomasza Kopyta i niby wszystko szlo ok, ale...

1.Pierwsza rzecz. Nie miałem odpowietrznik a (bulbulatora) tylko szczelna pokrywę do wiadra, nie wiem czy ma to jakiś wplyw. Wszystko oczywiście oczyściłem proszkiem dołączonym w zestawie. (Tak jak pan Tomasz radził), po przelaniu na dolną fermentację chciałem dochmielic moje piwo, ale zamiast szyszek chmielu przyszedł mi granulat...

2. Z barku cierpliwosci, czasu i wiedzy dodałem to c mi przyszło. Zamówiłem amerykańska citre. Niechlubnie się przyznam, że nie wytrzymałem presji czekania i nalałem sobie malutka szklaneczkę z kraniku po niecałym tygodniu leżakowania na dolnej i po oględzinach zauważyłem że z brązowego, przejrzystego koloru otrzymałem przejrzystość i barwę soku pomarańczowego. Smakuje nieźle, ale kolejno....

3. Nie wiem czy ma procenty?

4. Czy tak powinno być, lub czy da się odratować?

I Tomek kazał kupić na Amazonie? Co to jest przelanie na dolna fermentację? To z ekstraktów czy zacierane

ps WARZYĆ

[Binek]

Dzięki za rady, przepraszam za literówki, nie po sprawdzalem dokładnie, a autokorekta zrobiła swoje ???

[smola]

Czy odfermentowanie na poziomie 62% dla s-04 jest ok przy takim składzie i zacieraniu?

Oatmeal stout z częściowym zacieraniem i laktozą w ilości 0,5kg.

Ziarno Weyermann - Bohemian Pilsner Malt 1.5 kg 26.3% 81 %   Płynny ekstrakt Bruntal Pale Ale 1.7 kg 29.8% 80 %   Płynny ekstrakt ekstrakt słodowy ciemny Bruntal 1.7 kg 29.8% 90 %   Ziarno Płatki owsiane 0.8 kg 14% 85 %
Całe ziarno zacierane w około 70°C przez 60 min +10 min w 78°C. Fermentacja w 17°C (temp. brzeczki). BLG początkowe 17,7 BLG po 10 dniach 7.8 i FFT w 22°C tak samo.   edit: dwie uwodnione saszetki, ruszyły szybko.

Edytowane 1 Listopada 2020 przez smola

[Gawron]

Teraz, smola napisał:

Czy odfermentowanie na poziomie 62% dla s-04 jest ok przy takim składzie i zacieraniu?

Oatmeal stout z częściowym zacieraniem i laktozą w ilości 0,5kg.

Ziarno Weyermann - Bohemian Pilsner Malt 1.5 kg 26.3% 81 %   Płynny ekstrakt Bruntal Pale Ale 1.7 kg 29.8% 80 %   Płynny ekstrakt ekstrakt słodowy ciemny Bruntal 1.7 kg 29.8% 90 %   Ziarno Płatki owsiane 0.8 kg 14% 85 %
Całe ziarno zacierane w około 70°C przez 60 min +10 min w 78°C. Fermentacja w 17°C (temp. brzeczki). BLG początkowe 17,7 BLG po 10 dniach 7.8 i FFT w 22°C tak samo.

Jak liczysz z laktozą to tak, a jak bez to mało. 10 dni to też krótko. 

[smola]

Dzięki, liczone z laktozą.

[advisorylyrics]

Hej. Jak dobrze wyczytałem to dodawanie płatków błyskawicznych różnego rodzaju podniesie cukry niefermentowalne przez co odczyt blg będzie przekłamany. Jest jakiś wzór żeby obliczyć o ile blg wzrośnie? Dodałem 600g na 2,5kg jęczmienia. Wysładzam przeważnie do 3blg i nie chcę przesadzić

[koval_blazej]

To jakie cukry wniosą płatki zależy do tego jak zacierasz. Nie nazwałbym tego żadnym przekłamaniem, najzwyklejsze zwiększenie ekstraktu tak jakbyś dodał więcej słodu, wysładzadzaj tak jak zawsze

[smola]

Chcę uwarzyć 54l pszenicznego z ekstraktów i częściowego zacierania. Mam zamiar gotować brzeczkę z zacierania z jednym ekstraktem (łącznie około 14l) i to nachmielić marynką w ilości 30g na ibu wg brewness w okolicach 53.  Następnie rozcieńczyć pozostałymi ekstraktami i wodą do zakładanej objętości, co da mi ibu w okolicach 12. Dobrze myślę, czy jednak w większej ilości brzeczki gotować chmiel?

[Jancewicz]

4 godziny temu, smola napisał:

Chcę uwarzyć 54l pszenicznego z ekstraktów i częściowego zacierania. Mam zamiar gotować brzeczkę z zacierania z jednym ekstraktem (łącznie około 14l) i to nachmielić marynką w ilości 30g na ibu wg brewness w okolicach 53.  Następnie rozcieńczyć pozostałymi ekstraktami i wodą do zakładanej objętości, co da mi ibu w okolicach 12. Dobrze myślę, czy jednak w większej ilości brzeczki gotować chmiel?

Ok

[ads]

Czy możliwe jest, że gdy wlewam rozpuszczony cukier do refermentacji na dno wiadra, przelewam wprawiając piwo w ruch wirowy, a mimo to syrop się nie rozmiesza równomiernie w całej objętości piwa?

Mam problem z nagazowaniem jednej warki. Wczoraj otworzyłem ostatnią butelkę (w sensie kolejności butelkowania) a tam coś na podobę igristoje.

[mkrawc]

26 minut temu, ads napisał:

Czy możliwe jest, że gdy wlewam rozpuszczony cukier do refermentacji na dno wiadra, przelewam wprawiając piwo w ruch wirowy, a mimo to syrop się nie rozmiesza równomiernie w całej objętości piwa?

 

Moim zdaniem nie jest to możliwe. A przynajmniej mnie się nigdy coś takiego nie zdarzyło. I nawet ruch wirowy nie jest potrzebny, syrop zawsze dobrze miesza się z piwem przy zwykłym przelewaniu wężykiem.

 

26 minut temu, ads napisał:

Mam problem z nagazowaniem jednej warki. Wczoraj otworzyłem ostatnią butelkę (w sensie kolejności butelkowania) a tam coś na podobę igristoje.

 

Wygląda po prostu na niedofermentowane piwo. Jak długo fermentowane, jaki ekstrakt, drożdże, temperatury? Odgazuj delikatnie za pomocą otwieracza i monety bo będziesz miał granaty.

 

[anteks]

49 minut temu, ads napisał:

Czy możliwe jest, że gdy wlewam rozpuszczony cukier do refermentacji na dno wiadra, przelewam wprawiając piwo w ruch wirowy, a mimo to syrop się nie rozmiesza równomiernie w całej objętości piwa?

Mam problem z nagazowaniem jednej warki. Wczoraj otworzyłem ostatnią butelkę (w sensie kolejności butelkowania) a tam coś na podobę igristoje.

Mozliwe jak zrobisz zbyt gęsty syrop

[ads]

17 minut temu, mkrawc napisał:

Wygląda po prostu na niedofermentowane piwo. Jak długo fermentowane, jaki ekstrakt, drożdże, temperatury? Odgazuj delikatnie za pomocą otwieracza i monety bo będziesz miał granaty.

Piwo dobrze dofermentowane na us05. No właśnie inne 3 butelki prawie bez gazu. Wygląda to tak jakby cały syrop został na dnie i poszedł do ostatniej.

[Jancewicz]

Ja po przelaniu jeszcze dla pewności mieszam delikatnie łychą jakieś kilkanaście sekund. 

[ads]

Pewnie to nie jest poprawne ale.. otworzyłem 30 butelek, dodałem po 3ml syropu (1,4g cukru) i zakapslowałem drugi raz.

Mam nadzieję, że teraz nie będzie granatów ?

[punix]

35 minut temu, ads napisał:

Pewnie to nie jest poprawne ale.. otworzyłem 30 butelek, dodałem po 3ml syropu (1,4g cukru) i zakapslowałem drugi raz.

Mam nadzieję, że teraz nie będzie granatów ?

 

Jeśli pierwotne nagazowanie miało być w okolicy 2,0 i piwo odfermentowało, bez infekcji, to granatów nie powinno być - wychodzi nagazowanie  maks w okolicy 3-3,2 - tyle wytrzymują nawet bezzwrotne butelki.

[Oskaliber]

W dniu 8.11.2020 o 16:24, ads napisał:

Czy możliwe jest, że gdy wlewam rozpuszczony cukier do refermentacji na dno wiadra, przelewam wprawiając piwo w ruch wirowy, a mimo to syrop się nie rozmiesza równomiernie w całej objętości piwa?

Mam problem z nagazowaniem jednej warki. Wczoraj otworzyłem ostatnią butelkę (w sensie kolejności butelkowania) a tam coś na podobę igristoje.

Podstawowe pytanie, które jeszcze nie padło, to kiedy piwo było butelkowane? Pewnie jeszcze refermentacja się nie skończyła i tyle. 

 

16 godzin temu, punix napisał:

 

Jeśli pierwotne nagazowanie miało być w okolicy 2,0 i piwo odfermentowało, bez infekcji, to granatów nie powinno być - wychodzi nagazowanie  maks w okolicy 3-3,2 - tyle wytrzymują nawet bezzwrotne butelki.

Jak są w dobrym stanie to faktycznie, ale jak są jakieś mikropęknięcia, to może walnąć już przy takim nagazowaniu. No i że wytrzyma to jedna sprawa, ale takie piwo jest już przegazowane i nieprzyjemne w odbiorze. 

[kris2682]

Dylemat mam. 

BA Prawdziwy stout 12blg.

Drożdże S-04 zadałem przy za wysokiej tem 21stopni. Potem w ciągu 4 godzin zszedłem do 15.5tsopnia (sonda termometru elektronicznego zaklejonego folią Alu i taśma na bok fermentora). Fermentacja ruszyła po 12godz. Piana ładna 3 dni. Gdy zaczęła opadać zaczołem podnosić codziennie temp. O 0,3 stopnia. 

Doszedłem do 18stopni. 15dni minęło, przelałem na cicha. Wtedy mierzyłem blg 4blg. Dziś minął 9 dzień, pomiar dalej 4 blg. 

Nie za cienko mi to zeszło z 12 początkowej? Butelkować?

[Gawron]

16 minut temu, kris2682 napisał:

Nie za cienko mi to zeszło z 12 początkowej? Butelkować?

s04 płytko schodzą, a jeszcze z palonymi słodami i płatkami to tym bardziej. Temperatury i schemat fermentacji masz OK, piana była ładna, czas fermentacji długi. Butelkuj.

 

[ads]

5 godzin temu, Oskaliber napisał:

Podstawowe pytanie, które jeszcze nie padło, to kiedy piwo było butelkowane? Pewnie jeszcze refermentacja się nie skończyła i tyle. 

 

Jak są w dobrym stanie to faktycznie, ale jak są jakieś mikropęknięcia, to może walnąć już przy takim nagazowaniu. No i że wytrzyma to jedna sprawa, ale takie piwo jest już przegazowane i nieprzyjemne w odbiorze. 

Butelkowane 16 października czyli ponad 3 tygodnie temu.

Nie liczę na gaz na poziomie 3.

Tak jak pisałem wcześniej. Po otwarciu ostatniej w kolejności zabutelkowanej butelki był mega gaz i w smaku jak bardzo słodki szampan więc domniemam, że większość cukru do refermentacji była właśnie tam.

Zobaczymy co będzie.

[advisorylyrics]

Hej. Jakieś 2tyg temu nastawiłem Coelsha na drożdżach s-33. Fermentacja dość szybko ustała bo już po kilku dniach na powierzchni zniknęły jej oznaki. Dziś zauważyłem, że na pojawiła się gęsta drobno pechezykowata ściana jak w przypadku świeżo rozpoczynającej się fermentacji. Jest ona na całej objętości lustra cieczy. To może świadczyć o tym, że dzikusy przejęły środowisko czy s 33 tak mają? Pierwszy raz w moim użyciu