Jump to content

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Recommended Posts

16 godzin temu, Igor Gorelord napisał(a):

Dwa pytania jeśli można..

1. Dużo chmielu po gotowaniu w woreczku muślinowym dostało się do brzeczki, niestety przeoczyłem to i finalnie sporo chmielu jest w fermentorze na burzliwej nieodfiltrowany. Bardzo będzie syf? Planuję ok. 7 dni burzliwej i dopiero będzie filtrowane..

2. Drożdże zadane poprawnie, rehydratowane, temp. fermentacji 19 stopni, możliwe że ruszyły ostro z kopyta dzisiaj rano (zadane w nocy z soboty na niedziele) i wieczorem już wszystko przeżarły? Piana się utrzymuję na 2 cm ale już nie strzela jak z karabinu jak w ciągu dnia... Lalemandy Notthingam.

 

Ad. 1. Drożdże oblepią i ściągną na dno chmiel. Ważne by przy dekantacji tego nie zaciągnąć do nowego wiadra. ewentualnie jak faktycznie tego jest sporo to druciak na koniec węża - wygotowany i zdezynfekowany.

Ad. 2. Za szybka fermentacja też nie zdrowa. Burzliwa fermentacja u drożdży trwa 2-3 dni potem się wygasza, ale nie oznacza to że jest po wszystkim. Drożdże oprócz produkcji alkoholu w piwie mają za zadanie jeszcze stworzyć bukiet aromatów, a to trwa. Do tego drożdże piwne produkują też niechciane smrodki, które po zakończeniu konsumpcji zaczynają redukować z piwa lub przerabiać na produkty metaboliczne nie wyczuwalne w zapachu (robią zapasy na spanko).

Link to comment
Share on other sites

Pytanie dosyć amatorskie, więc myślę że to dobre miejsce. 

 

Rzadko zbieram gęstwy, ale przyszła mi ochota na zrobienie mocniejszego Portera Bałtyckiego 19-21BLG na zimę. W tym kierunku poczyniłem już pierwsze kroki, tzn. uwarzyłem lekką warkę 20l 11 BLG ciemnego lagera na początku sierpnia. Drożdże W34/70 (2 paczki), fermentacja stopniowo ze sterownikiem 9-17,5'C. Fermentacja zatrzymała się na 3,5BLG (użyłem dość dużo karmelu i Carafy Special) gdzieś w okolicach 15.08, następnie podniosłem temperaturę na przerwę diacetylową i zostawiłem do 20.08, po czym obniżyłem znowu do minimalnej temperatury lodówki na lagerowanie. 

 

Koniec historii, przejdźmy do pytania. Jak w takim wypadku uwzględnić datę zebrania gęstwy w kalkulatorze? Czy jej wiek liczymy od końca fermentacji, czy od dnia butelkowania? Planuję warzenie Portera i butelkowanie słabszego lagera w ten sam dzień, więc zebrałbym drożdże bezpośrednio z fermentora i zaszczepił nim mocarza. 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Czy to możliwe, żeby gęstwa po Omega Lutra kveik (użyta pierwszy raz po oryginałach) żarła dalej siódmego dnia burzliwej? Mierzę od trzech dni i codziennie trochę niżej, wtorek 3 blg, teraz 2,5. Chciałbym to jakoś zatrzymać, bo mi ciała nie zostanie w piwie, zlać na cichą? Fermentacja 22-25 stopni, American Amber Ale, startowe blg 11,7.

Link to comment
Share on other sites

Czy to możliwe, żeby gęstwa po Omega Lutra kveik (użyta pierwszy raz po oryginałach) żarła dalej siódmego dnia burzliwej? Mierzę od trzech dni i codziennie trochę niżej, wtorek 3 blg, teraz 2,5. Chciałbym to jakoś zatrzymać, bo mi ciała nie zostanie w piwie, zlać na cichą? Fermentacja 22-25 stopni, American Amber Ale, startowe blg 11,7.
Zostaw to na dwa tygodnie.
Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Rheged napisał(a):

Czy to możliwe, żeby gęstwa po Omega Lutra kveik (użyta pierwszy raz po oryginałach) żarła dalej siódmego dnia burzliwej? Mierzę od trzech dni i codziennie trochę niżej, wtorek 3 blg, teraz 2,5. Chciałbym to jakoś zatrzymać, bo mi ciała nie zostanie w piwie, zlać na cichą? Fermentacja 22-25 stopni, American Amber Ale, startowe blg 11,7.

Nie wypowiem się o omedze, ale mam Fermentum mobile lutra i puszczełem je na początku w 18-19 stopniach i fermentacja trwała 7-8 dni, zacierałem od 70 stopni i opadało do 62, więc nie wiem jak się zatarło, ale skończyło to ZAWSZE na 2-2.5 BLG. Potem już w zmiennych warunkach, ale zawsze powyżej 20 stopni i po 4 dniach był właściwie koniec zabawy, więc na tyle ile można porównywać te drożdże to trochę długo Ci jedzą, ale zatrzymać tego nie zatrzymasz, musza zjeść co mają do jedzenia i lepiej by nie dojadały w butelkach...

Link to comment
Share on other sites

Jutro będę pierwszy raz zacierał, dotarła do mnie paczka z surowcami i jest opakowanie ześrutowanego słodu, praktycznie pół na pół pilzneński i pszeniczny. Na dnie tego worka ze słodem jest taka jakby mączka z tego słodu. Mam ją wsypać razem ze śrutem czy starać się, żeby to zostało w worku?

Link to comment
Share on other sites

Wezyk z oplotu chyba sie pogial za bardzo i nie moglem filtrowac za jego pomoca, kombinowalem przy pomocy workow do chmielenia ktore kupilem na ali, brzeczka jest, nawet blg sie zgadza ale prawodopodobnie srednio wyfiltrowane to wszystko. teraz pytanie, jakie sa konwekwencje tego? drozdze i tak wrzuce, chociaz zeby zobaczyc efekt, piwo mialo byc hazy, wiec bedzie na pewno. cos jeszcze? 

Link to comment
Share on other sites

Wezyk z oplotu chyba sie pogial za bardzo i nie moglem filtrowac za jego pomoca, kombinowalem przy pomocy workow do chmielenia ktore kupilem na ali, brzeczka jest, nawet blg sie zgadza ale prawodopodobnie srednio wyfiltrowane to wszystko. teraz pytanie, jakie sa konwekwencje tego? drozdze i tak wrzuce, chociaz zeby zobaczyc efekt, piwo mialo byc hazy, wiec bedzie na pewno. cos jeszcze? 
Opadnie cały syf. Tylko nie zaciągnij go po fermentacji ;)
Link to comment
Share on other sites

Cześć,z jakiego kalkulatora do refermentacji korzystacie? Dotychczas używałem brewness ale zauważyłem że wartości nagazowania różnią się pomiędzy brewnes a np. Piwko.com, który jest bardziej wiarygodny? 

Link to comment
Share on other sites

Od samego początku korzystam z

https://piwo.org/files/file/13-kalkulator-rezerwy-brzeczki-do-refermentacji/

ale ostatnio z tego co mam pod ręką. Ważne, aby dobrze liczył ilość cukru. 1 czy 2g na warkę nie robi różnicy. Po jakimś czasie wiesz już co dana wartość nagazowania oznacza i mniej patrzy się na tabelki z zakresami dla stylu.

Edited by wizi
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
6 minutes ago, ciezkicoswybrac said:

@javalemcgee Wystarczy użyć drożdży Philly Sour, one zrobią zakwaszanie za Ciebie. Zalecany pitch rate do mocnego kwasu to 2 paczki na 20l, większa ilość cukrów prostych również podbija ostateczną kwaśność. 

Dzieki, probowalem sie bawic z tymi drozdzami ale cos nie poszlo (mozliwe ze przez to ze przekombinowalem i dodalem laktoze). Bylo bardzo slabo kwasne, plus mango mi kompetnie zniknelo w piwie (dodane po kilku dniach burzliwej). A pytanie bylo o ekstrakty slodowe - jakich najlepiej uzyc?

Link to comment
Share on other sites

Ja bym użył jasnego albo super jasnego, do tego kilka litrów soku NFC z wybranego owocu i dał 2 paczki Philly Sour. Zrobiłem tak jedno piwo z koncentratem czarnej porzeczki (1,7l ekstraktu + 3l koncentratu) i wyszło bardzo kwaśne, orzeźwiające piwo w ładnym kolorze :) Początkowe BLG w okolicach 12, końcowe około 2BLG, nie miałem możliwości sprawdzenia PH. 

 

Edit: użyłem tego koncentratu, dostępny m.in. na allegro

image.png.263817cd6596a7d6a1e746ef6dd10ac7.png

Edited by ciezkicoswybrac
Link to comment
Share on other sites

13 godzin temu, ciezkicoswybrac napisał(a):

Wystarczy użyć drożdży Philly Sour, one zrobią zakwaszanie za Ciebie.

Cześć,  wczoraj zamówiłem zestaw na Berliner Weisse z Twój Browar bo była promka. Do zestawu dołączone są drożdże Philly Sour ale tylko 1 paczka. Mam nadzieję że coś z tego wyjdzie. 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Krzywonos Jerzy napisał(a):

Cześć,  wczoraj zamówiłem zestaw na Berliner Weisse z Twój Browar bo była promka. Do zestawu dołączone są drożdże Philly Sour ale tylko 1 paczka. Mam nadzieję że coś z tego wyjdzie. 


Zrobiłem ostatnio Mango Sour 20L na 1 paczce i kwas jest, ale bardzo delikatny. Jeżeli chcesz robić prawdziwego kwasa to raczej muszą być 2 paczki, tylko cenowo wychodzi wtedy średnio, a gęstwy nie ma co zbierać. 

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, Krzywonos Jerzy napisał(a):

wczoraj zamówiłem zestaw na Berliner Weisse z Twój Browar bo była promka. Do zestawu dołączone są drożdże Philly Sour ale tylko 1 paczka.

Berliner nie musi być mocno kwaśny, powinno być w porządku. Przy Philly Sour kwaśność zależy od dwóch rzeczy: 
-pitch rate. Underpitching i overpitching obniżają potencjalną kwaśność, złoty środek to 1g na 1l brzeczki

-ilość cukrów prostych w brzeczce. Philly działają tak, że przez pierwsze 50-100h fermentacji obniżają PH brzeczki, a dopiero później zaczynają klasyczną fermentację alkoholową. Im więcej masz prostych cukrów na początku (z soku, syropu, owoców), tym mocniej obniży się PH. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.