Skocz do zawartości

Piwny depozyt - Szczecin - Elysium


bimbelt

Rekomendowane odpowiedzi

English IPA - Pontoon Brewery

 

Wygląd: kolor złoty, dość mocno opalizujące, z wątłą białą pianą.

 

Aromat: wyraźnie kwaśny, a do tego kartonowy (utleniony) - zwiastuje katastrofę ;) Pod spodem majaczy uboga słodowość.

 

Smak: uff, nie ma kwasa, ale niestety powtarza się mokry karton i dochodzi lekka alkoholowość. Poza tym głównie słodowe, zwieńczone niską krótką goryczką.

 

Odczucie w ustach: jak na 14-tke to pełnia raczej niska, wysycenie średnie - odpowiednie. Lekko rozgrzewające.

 

Ogólnie: piwo ma wyraźne oznaki starości. Jeśli czepiać się stylu, to ma zbyt niską goryczkę i w zasadzie nie ma w nim aromatu chmielowego (może kiedyś był).

 

Przepraszam, że tak surowo, ale tak akurat trafiło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zostawiłem 2x Hefe-Weizen i zabrałem English IPA od Pontoona.

 

Skrzynka pełna, do tego lekko przejęta przez moja skromna osobę bo ponad polowa skrzynki jest wypełniona moimi piwami ;)

proponuje się sprężyc i coś powrzucać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moge znalesc kontaktu do Pontoona wiec pisze tutaj

 

English IPA Pontoon Brewery

 

W snifterze solidnie zmetnione, ciemno zlote, lekko pomaranczowe.

W aromacie slodowe, miodowe od utlenienia, lekki mokry karton, delikatny aromat chmielowy. Dla mnie aromat calkiem przyjemny, miodowe nuty od utleniania sa dla mnie przyjemne ;)

W smaku nuty utlenienia, troche nieprzyjemne, srednio goryczkowe, slodowe.

Piana drobna, szybko znikajaca ale utrzymuje sie krazkiem do konca. Nie oblepia szkla.

 

Piwko dla mnie przyjemne, dosc mocno postarzale ale bardziej w miodowa strone niz kartonowa, wiec dla mnie akceptowalne.

goryczka dosc srednia jak na IPA nawet angielska.

 

Podsumowujac piwo wypilem z przyjemnoscia, piwo zestarzalo sie dosc przyjemnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów,

Odwiedziłem skrzyneczkę zabierając Grodziskie i CDA z browaru Płonia oraz Coffee Stouta od ZZZabioreCiButy.

 

W zamian zostawiłem Single Hop Iunga - jedna dla piwologa, jak obiecałem, druga, żeby było fair wobec innych ;-)

 

Dorzucam też coś dla wielbicieli Smoky Joe'go i fanów torfu - Peated Whisky Extra Stout. To chyba moje najbardziej udane piwo.

Edytowane przez siwiutki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Peated Whisky Extra Stout - B

 

Wędzonka, wędzonka, wędzonka ;)

 

Wygląd: Ciemne, klarowene

 

Piana: Znikoma

 

Aromat: Wędzony, daje się wyczuć suszona śliwka, bardzo delikatny rozpuszczalnik

 

Smak: Oczywisćie wędzony ;) brak goryczki, akloholowy i na finiszu delikanie kwaskowy

 

Odczucie w ustach: Delikanie wyklejające ( co w tym przypadku jak dla mnie jest na plus), przede weszystkim rozgrzewające.

 

Ogólne wrażenie: Generalnie nie przepadam za tym stylem, ale ogólnie piwo bardzo przyjemne :) rzeczywiście udane

 

Dziękuję za możliwość degustacji.

 

Pozdrawiam

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Byłem w depozycie zostawiłem Kellerbier, Russian Imperial Stout.

Zabrałem American Stout oraz Imperial India Pale Ale. Niestety podczas podróży w Stout'cie nie wytrzymał kapsel, zasrał mi cały bagaż i rozpuścił etykiety. Dlatego też nie wiem czyje były to piwa, na pewno jednego piwowara. Chyba Michał... Stouta zostało pół butelki jak tylko spróbuje to wrzucę jakieś recki.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Iskier
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

American Stout

 

Piana mega drobna intensywna, brązowa, szybko mija.

W aromacie sama czekoladka, niestety nie wyczuwalne aromaty chmieli amerykańskich.

Smak lekko wodniste, kawowe, ostra paloność końcówka kwaśno goryczkowa.

 

Piwo dobre, pijalne. Po aromacie wydaje się że będzie słodkie a jest wytrawne polecam,

 

IIPA

 

Mętny o barwie błota, Piana intensywna, drobna.

Aromat bardzo słaby, trochę trawy tytoniu.

W smaku karmelki troche tytoniu, goryczka średnio wysoka.

 

Piwo niestety mało pijalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witbier, 12Blg, hophead.pl/warka-20

 

Wygląd: barwa słomkowa, mimo podróży niemal klarowne, piana biała średnioobfita o grubej fakturze, opada szybko

 

Aromat: w pierwszym momencie uderza wyraźna woń kartonu i drożdży, w tle słodowość wymieszana z odrobiną

kolendry, całość jest mdła w odbiorze

 

Smak: tu już lepiej, dużo lepiej, od razu do głosu dochodzi typowa cytrusowość, lekka kwaśność i odrobina

przyprawowości wnoszonej przez kolendrę. Finisz tępy, od kartonowego utlenienia.

 

Goryczka: niska, symboliczna

 

Odczucie w ustach: bardzo mocne wysycenie, które potęguje wytrawność i kwaśność; jest specyficzna gładkość,

ale ogólnie piwu brakuje nieco ciała, jest wodniste w odbiorze.

 

Ogólnie: Bardzo dziwne, że tak młode piwo jest mocno utlenione. Mógłbym podejrzewać źle zaciśnięty kapsel, ale gazu jest aż nadto.

Ciężko powiedzieć cokolwiek o kompozycji, bo odbiór mocno zaburzony. Na pewno piwo mogło by mieć nieco więcej

ciała i/lub trochę niższe wysycenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Single Hop Iunga, 15Blg, Siwiutki

 

Wygląd: kolor jasnego bursztynu, niemal klarowne (wzruszone w drodze), piana biała, średniej wielkości pęcherzyki, ładnie znaczy szkło, ale dość szybko dedukuje się do niewielkiej kołderki

 

Aromat: dominują słodkie owoce, nawet lekko wpadające w landrynki, dalej kwiaty, nektar kwiatowy, wanilia, trochę miodu - ogólnie przyjemny, słodki, ale z delikatnymi wadami - bo czuć lekko alkohol i utlenienie, które tutaj na szczęście jest bardziej miodowe niż kartonowe.

 

Smak: sporo ziołowo-kwiatowego chmielu, ale też bogata słodowość - chlebowa, zbożowa, a w tle jeszcze odrobina karmelu

 

Goryczka: średnio-wysoka, chmielowa, krótka, szlachetna

 

Odczucie w ustach: treściwe, lekko rozgrzewające, wysycenie powyżej średniego

 

Ogólnie: Bardzo dobre (choć trochę już stare) piwo, tak właśnie powinno smakować Polskie IPA. Dobrze zaznaczony chmiel, choć bardziej w smaku niż w aromacie. Do tego porządna słodowa baza, odpowiednia treściwość, a wszystko zwieńczone dobrej jakości, wyraźną goryczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter, autor nieznany

 

Wygląd: czarne, ale pod światło sporo rubinowych prześwitów, piana beżowa, niezbyt obfita, zmiennej fakturze

 

Aromat: niezbyt intensywny - czekolada, wanilia, nieco owoców, ale przede wszystkim alkohol, który nie ma za czym się urkyć

 

Smak: czekoladowy, lekko owocowy, ale finisz już tylko ordynarnie alkoholowy, wręcz bimbrowy

 

Goryczka: powyżej średniej, ale głównie alkoholowa, nieprzyjemna

 

Odczucie w ustach: niskie wysycenie, gładka, aksamitna faktura, ale też wyklejające od alkoholu, rozgrzewające

 

Ogólnie: Piwo zdominowane przez alkohol, prawdopodobnie wskutek zbyt dużego podbicia ekstraktu cukrem. Nie tędy droga. Alkohol nie ma się tutaj za czym ukryć - aromat jest nikły, a i w smaku zbyt dużo się nie dzieje. Następnym razem mniej cukru i nieco więcej słodów palonych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cascadian Dark Ale od ZZZabioreCiButy

 

Wygląd: mętne, słabo przejrzyste, ciemno brązowe, gushing niczym w johnie cherry, piana bardzo obfita, na dole drobna, a na górze duże, szybko pękające bąble

Aromat: chmielowy, w tle coś jakby koci mocz. Dla mnie raczej przyjemny

Smak: kwaśny, słodowy, finish lekko alkoholowy

Goryczka: dość intensywna, przyjemna

odczucie w ustach: bardzo mocno wysycone, kremowe

 

Niepokojący, bardzo mocny gushing. Piwo butelkowane w czerwcu, więc mam nadzieje, że granatów już nie będzie (zwłaszcza, że jeśli dobrze pamiętam, w skrzynce są jeszcze dwie butelki). Piwo ogólnie odebrałem jako pijalne, lekko kwaśne - dla mnie bardzo przyjemne.

Była to moja pierwsza degustacja piwa domowego (nie uwarzonego przez mnie), więc przepraszam za mało szczegółowy opis - obiecuje zapisać się na kurs sensoryczny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buldog AIPA od kln

 

Wygląd: Bursztynowy kolor, piana obfita i drobnopęcherzykowa - pozostawia ładny lacing.

Aromat: Od razu czuć amerykańskie chmiele

Smak: Czuć słodowość z ładnie kontrującą goryczką

Goryczka: Wyraźna, grejpfrutowa, przyjemna. Nie zalega.

Odczucie w ustach: wysycenie dosyć wysokie, ale nie przeszkadzające.

 

Piwo bardzo pijalne. Na początku miałem wrażenie drożdży w aromacie - jeszcze wąchając z butelki, ale zniknął momentalnie (oczywiście głównie zapach amerykańskich chmieli). Dla mnie dobre piwko.

 

Pierwszy wpis, mam nadzieję że zadowalający ;-)

Edytowane przez b0b
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyręcze Kln, we wtorek mieliśmy okazje zdegustować American Amber Ale - Agnieszki Lipińskiej, Belgian Ipa - Piwolog i RIS - Szymon i Dawid

 

A więc American Amber Ale - niestety piwko wyskakuje z butelki po otwarciu, bardzo duża piana to samo przy nalewaniu piana aż kipi być może jakieś zakażenie. Piwo mocno nasycone, dość wytrawne z mocną goryczką troszkę zalegającą, nie wyczułem aromatów chmielowych specjalnie.

 

1z4c1li.jpg

 

Kolejny RIS - Czekolada czekolada z delikatnym finiszem alkoholowym co sprawia wrażenie czekoladek z nadzieniem nalewki wiśniowej. Piana drobnopęcherzykowa ładny "lejsing" ;) - Ponadto w aromacie ja czułem delikatną wędzonke, kln by bardziej za palonością. ;) Piwo smakowało aż naszła ochota zrobić swojego RIS. Generalnie dużo się działo może troche brakowało aromatów chmielowych ale mi to osobiście nie przeszkadza.

 

 

xmrh47.jpg

 

s6k2op.jpg

 

Kolejne i ostatnie piwko próbowane tego dnia to Belgian IPA - Piwologa

 

Świetne odświeżające piwko, delikatny przyprawowy aromat (nasza ostatnia Belgian IPA miałą np. go bardzo za dużo), pojawia się też w moim zdaniu lekki aromat drożdżowy i karton?! :D Barwa bursztynowa, jasna piana która jednak szybko zanika, ale oblepia szkło. Dla mnie zdecydowanie za mało aromatów chmieli, właściwie nie wyczuwałem. Być może taki był zamysł aby uwypuklić aromaty które powstają podczas fermentacji. :) Piwo godne polecenia i również dobrze wchodziło kiedy piwo się zacierało. ;)

 

2zf0nph.jpg

Edytowane przez Pawelek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kellerbier by Szymon Minojć & Dawid Iskierka

 

Wygląd: Bursztynowy kolor, średnio mętne, piana szybko znikająca

Aromat: Owocowy (mi się wydawał że bardziej od temperatury), wyczuwalny chmiel

Smak: Słodowy, goryczka na finisz

Goryczka: Bardzo łatwo wyczuwalna

Odczucie w ustach: wysycenia prawie ze brak, przez to mało pijalne

 

Jak dla mnie piwo było za słodkie i za mało wysycone - co na logikę sumuje się do nieskończonej refermentacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostawiłem:

 

2x American Amber Ale

1x NZIPA chmielone na zimno Nelson Sauvin

1x NZIPA chmielone na zimno Motueke

 

Zabrałem:

 

Grodzisza - b0b

Witbiera - Agnieszka

AIPA - Gryfus

AIPA - Buldog

 

Skrzynka pełna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NZIPA Nelson Sauvin od ZZZabioreCiButy

 

924_img_20141121_210519_tn.jpg

 

Piana: na początku wysoka, zbita i łada. Po chwili redukuję się, rozrywa i opada

 

Barwa: głęboka bursztynowa

 

Aromat: chmielowy, średnio intensywny, dominują białe owoce (wyczuwam głownie melon).

 

Smak: goryczka średnia, kontrowana słodowością (dobry balans). Jak dla mnie zawysokie wysycenie.

 

Ogólnie: żeśkie i bardzo pijalne piwo. Moim zdaniem bardziej APA niż IPA. Oceniam na 4! Pozdrowienia dla ZZZabioreCiButy :)

Edytowane przez azbest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Browar Buldog - AIPA

 

Wygląd: Piwo klarowne, ładna, drobna i zbita piana, barwa bursztynowa.

Aromat: Żywiczny, lekko ziołowy, cytrusy na dalszym planie, raczej w niewielkiej ilosci. Na początku wszedł lekki rozpuszczalnik (?)

Smak: Zdecydowanie wytrawne, brakuje dla mnie podbudowy słodowej.

Goryczka: Średnio-wysoka, raczej krótka, niezalegająca, natomiast lekko wysuszająca.

Odczucie w ustach: Rozgrzewające, wysycenie na odpowiednim poziomie.

Ogólnie: Piwo bardzo udane, trzyma się ram stylu. Oby tak dalej!

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

#11 Porter Bałtycki 22 Blg 8%

hophead.pl/warka-11

III miejsce w IV Brackim KPD

 

Wygląd: czarne, niemal nieprzejrzyste, z ładnymi rubinowymi refleksami na krawędziach. Piana beżowa, niezbyt obfita, ale ładna, drobna. Niestety szybko się redukuje. Za to ładnie znaczy szkło.

 

Aromat: intensywny, bardzo przyjemny - wanilia, lukrecja, suszone śliwki, skórka chleba razowego, odrobina sosu sojowego i subtelna słodkość lekko przypalonego karmelu, po prostu bajka.

 

Smak: początek bardzo słodki (słód, lukrecja, ordobina czekolady), dalej nieco owoców, natomiast finisz wyraźnie goryczkowy. Co najważniejsze goryczka dobrze kontruje sporą słodycz piwa.

 

Goryczka: Niestety oprócz tego, że palona i chmielowa, to też alkoholowa i wyklejająca. Czuć, że to młody porter.

 

Odczucie w ustach: pełne, treściwe, gęste, rozgrzewające, ale też kleiste. Wysycenie nieco powyżej niskiego, bardzo dobrze pasujące do tego typu piwa.

 

Ogólnie: bardzo, bardzo dobry i udany porter, choć jeszcze młody (butelkowany w sierpniu). Na plus na pewno zajebisty i czysty aromat. Na minus nieułożony jeszcze alkohol i balans zbytnio przesunięty w kierunku słodyczy. Z czasem powinien się ułożyć, choć może się też przegazować.

Edytowane przez bimbelt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.