Jump to content

2014.06.20-21 XII Konkurs Piw Domowych Birofilia 2014 w Żywcu


lutek

Recommended Posts

No dobra jak już nikt na tych zaporowych warunkach nie chce GC to się poświęcę i w ostateczności nim zostanę, ale nie to że mam ciśnienie w temacie :lol: Ludzie czy Wyście ocip...eli i nie macie innych problemów? :P

Link to comment
Share on other sites

Widzę,że zorientowany jesteś w decyzjach podejmowanych przez Zarząd PSPD.

 

O PSPD wiem tyle, ile tu na forum jest napisane, nie należę do PSPD ani nie mam dostępu do ich forum. Skoro w tym temacie padają różne wg mnie nietrafione argumenty to na nie odpowiadam.

 

Nie wiedziałem że GŻ dokłada do piwowara, myślałem że jest on finansowany ze składek członkowskich . Co do konkursu to podzielam zdanie crosisa, oraz zwyczajnie nie podoba mi się ten zapis w regulaminie. Chyba mam do tego prawo?

Edited by bart3q
Link to comment
Share on other sites

To znaczy że GŻ dopłaca do GCh, zysk ze sprzedaży nie pokrywa kosztów warzenia?

 

Właśnie tak było przez wszystkie edycje GCh. Gdyby bilans ekonomiczny był dodatni, Koźlaka dubeltowego produkowaliby do dziś. A jak widać bardziej im się opłaca przeznaczyć moce na Potera czy Brackie.

Może dopiero teraz, na fali "rewolucji piwnej" to się zmieni.

Link to comment
Share on other sites

No dobra Jejski bierze GCh i po temacie. :-)

chyba niedawno wyszła druga warka IIPy czyli nie jest takźle finansowo w tym roku. Faktycznie na rauchbocku wyszli słabo.....

Generalnie PSPD powinno dążyć do odłączenia się od GŻ, trochę jest to dziwny układ..

Link to comment
Share on other sites

Guest tomato

Czy problem polega na tym, że jedna osoba wygrała 2 konkursy?

Bez sensu, piwa są anonimowe na konkursach, nie?

Żywwiec jasno pokazuje kto jest ważny, ONI, nie piwowar.

Wybierana osoba jest tam tylko na pokaz.

Link to comment
Share on other sites

Faktycznie na rauchbocku wyszli słabo.....

Rauchbock po prostu był za tani, spokojnie mogli go sprzedawać po 2zł więcej, tyle kosztuję Pinta, niemieckie rauchbocki nawet więcej.

Link to comment
Share on other sites

Czytam i czytam.

bart3q - bardzo "mądrze" piszesz. Proszę załatw sponsora, który zapłaci gotówką za PIWOWARA, birofilia, konkurs w Żywcu i jeszcze co nieco dodatkowo. Jest to kwota niewielka zaledwie kilkaset tysięcy złotych. Może sam chcesz zostać sponsorem? Ciekawe czy miałbyś jakieś dodatkowe wymagania.

 

Wena, to jest najsłabsza odpowiedź z możliwych, bo sprowadza się do tego: chcemy mieć wypas, potrzebujemy sponsora, sponsor płaci, to może robić co chce.

 

Dlaczego fiksujemy się na tym schemacie? Dlaczego nie możemy funkcjonować jak inne takie stowarzyszenia na świecie? Może skromniej, ale ze zdecydowanie większą autonomią? Jeśli zamiast piwowara będzie tylko elektroniczny newslettwer w .pdfie to też przeżyję. Jakbym miał płacić trochę więcej rocznie - też bym przeżył. Jeśli nie byłoby KPD w Żywcu, ale jakis inny konkurs faktycznie organizowany przez PSPD - bo obecny niestety nie jest - to też bym przeżył.

 

Piszesz o wymaganiach. Zastanów się, kto w tym układzie jest na kolanach, a kto nie. To nie tylko kwestia wymagań, ale kompletnego olewnictwa PSPD przez GŻ. Chcesz sprawdzić? Czy GŻ w jakichkolwiek materiałach wspomina o PSPD? Czy na ich profilu na FB (tym o Birofiliach) choć raz pojawia się info o PSPD? Czy na stronach poszczególnych edycji pojawia się jakakolwiek informacja o udziale PSPD, oprócz tego, że "PSPD" pojawia się przy nazwiskach sędziów.

 

Powtórzę: wolałbym skromniej, ale na stojąco, niż na bogato, ale na klęcząc.

Edited by crosis
Link to comment
Share on other sites

Ale o co chodzi? Już w nazwie jest podane, że to konkurs piw domowych a więc w domyśle dla piwowarów domowych a nie kontraktowych, rzemieślniczych, restauracyjnych czy jakich tam jeszcze. Ci, którzy przeszli na zawodowstwo nie przyślą swoich dzieł i będzie więcej miejsca na podium dla amatorów.

Z zaległymi metryczkami też może lepiej pozostawać w słodkiej nieświadomości niż dowiedzieć się, że wysłało się piwo bez piany, mętne, niepijalne o zapachu kanalizy i siary

Właściciel browaru nie może warzyć piwa w domu? W zeszłym roku Arek Wenta wygrał konkurs w Grodzisku, oraz jedną z kategorii w Żywcu

ps Dopiero był by numer jak by zdobył GCh :smilies:

Edited by anteks
Link to comment
Share on other sites

Abstahując od dyskusji, to zastanawiam się co by było, gdyby inne browary przeforsowały podobne zapisy w regulaminach innych konkursów.

Dajmy na to konkurs w Witnicy, który ja organizuję i który odbywa się tydzień przed Birofiliami.

Ta sama osoba wygrywa tydzień później GCH, ale nie może go wziąć bez zgody Witnicy. I co wtedy?

Nie ma GCH?

Link to comment
Share on other sites

Słucham sobie czasem audycji piwowarskich z USA (Brewing Network) i u nich jednym ze sponsorów jest strona porno (!). I facet w każdej audycji między dywagacjami o użyciu chmielu i drożdży zachęca do wchodzenia na tę strone i kupowania DVD z "teen, anal, big tits, big butts.." etc.

 

W porównaniu z tym współpraca z GŻ wypada dużo lepiej. Co roku przeznaczają na PSPD kilkaset tysięcy i w zasadzie nie dostają w zamian nic. W konkursie Żywieckim oni bezpośrednio fundują nagrodę i mają prawo zadbać o swój interes.

Link to comment
Share on other sites

Abstahując od dyskusji, to zastanawiam się co by było, gdyby inne browary przeforsowały podobne zapisy w regulaminach innych konkursów.

Dajmy na to konkurs w Witnicy, który ja organizuję i który odbywa się tydzień przed Birofiliami.

Ta sama osoba wygrywa tydzień później GCH, ale nie może go wziąć bez zgody Witnicy. I co wtedy?

Nie ma GCH?

To pikuś, konkurs w Grodzisku ( nagroda uwarzenie w Olbrachcie) to samo piwo wygrywa w Żywcu GCh i wtedy olewamy małego i warzymy w Cieszynie?

Edited by anteks
Link to comment
Share on other sites

Powtórzę: wolałbym skromniej, ale na stojąco, niż na bogato, ale na klęcząc.

:D

crosis, jesteś teraz wolny, załóż sobie własne stowarzyszenie nawet lideruj w wip-ie ale coś rób a nie rzucaj samych idei.... :P

stowarzyszenie jest jakie jest, ma członków nowych, niektórzy odchodzą, normalna rzecz. jeśli ktoś nie chce brac udziału w konkursie to nie bierze. przestaje rozumieć o co chodzi w tej dyskusji

Link to comment
Share on other sites

@Crosis,

 

I znowu bla, bla, bla...

Zamiast krtykować to weź sprawy w swoje ręce. Zorganizuj, załatw sponsorów,zaproponuj inne źródła finansowania stowarzyszenia, przyjedź na walne, przedstaw swoje pomysły, wciel w życie choć 0.001% ze swoich pomysłów. Po aktywności na forach widać, że czasu masz dużo więc do dzieła. Do tej pory ograniczyłeś się do skromnej ale na stojąco "pożal się boże" ankiety ale z pewnością stać Ciebie na więcej.

 

Pozdr,

Link to comment
Share on other sites

Jasne, że może. Tak samo piłkarz pierwszej ligi może wziąć udział w amatorskim turnieju drużyn osiedlowych. Jaki szpas ograć wszystkich.

Zabrońmy doświadczonym piwowarom startować w konkursach, jak ktoś warzy za dobre piwo to powinien być na wstępie dyskwalifikowany. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Jasne, że może. Tak samo piłkarz pierwszej ligi może wziąć udział w amatorskim turnieju drużyn osiedlowych. Jaki szpas ograć wszystkich.

To że ktoś jest właścicielem browaru nie oznacza że jest najlepszym piwowarem.

 

@Crosis,

 

I znowu bla, bla, bla...

Zamiast krtykować to weź sprawy w swoje ręce. Zorganizuj, załatw sponsorów,zaproponuj inne źródła finansowania stowarzyszenia, przyjedź na walne, przedstaw swoje pomysły, wciel w życie choć 0.001% ze swoich pomysłów. Po aktywności na forach widać, że czasu masz dużo więc do dzieła. Do tej pory ograniczyłeś się do skromnej ale na stojąco "pożal się boże" ankiety ale z pewnością stać Ciebie na więcej.

Pozdr,

Ale Przemkowi chciało chociaż to zrobić. Widzę że krytyka PSPD jest nie mile widziana. Czyżby kto nie z Mieciem tego zmieciem? :P

Była o tym duża dyskusja wewnątrz PSPD i stanęło na tym, że współpracę z GŻ warto kontynuować, bo dużo pomaga, a mało wymaga - w zasadzie nawet nie było nawet twardego wymogu wprowadzania czegokolwiek do regulaminu.

Twardego nie było, tylko "delikatna sugestia" :smilies:

Edited by anteks
Link to comment
Share on other sites

Panowie, widzę że narosły jakieś straszne mity o GŻ i PSPD. Postaram się je wyprostować:

 

1. GŻ nie jest sponsorem PSPD. Jest członkiem wspierającym jednym z 5.

2. GŻ nie sponsoruje, wydaje itp Piwowara. Tak było na początku, ale teraz wszystko się zmienia. Piwowara wydaje PSPD ze składek członkowskich oraz reklam. Obecny jeszcze nie wydany numer całkowicie sfinansowaliśmy z kasy PSPD. Z GŻ mamy jedynie umowę o zamieszczenie reklamy. Obecnie następuje zmiana drukarni, składu i redaktora naczelnego.

3. GŻ nie jest organizatorem konkursu w Żywcu. Jest natomiast jednym ze sponsorów i organizatorem festiwalu. Obok Browamatora sponsoruje główną nagrodę, którą jest warzenie piwa w Cieszynie.

4. O przyczynach wpisania do regulaminu nowego zapisu wiecie. Nie zapominajcie jednak, że imię i nazwisko zdobywcy GCh pojawia się na etykiecie piwa, są konferencje prasowe, wywiady, zdjęcia itp. GŻ jako zwykła firma chce jedynie, by ów zwycięzca nie promował równocześnie wielu piw z różnych browarów dostępnych w sklepach. I nie chodzi tu o "blokadę rozwoju piwowarstwa" tylko o jedną jedyną osobę, najlepszego piwowara konkursu.

5. Oprócz GŻ PSPD współpracuje jeszcze z kilkunastoma innymi browarami.

6. PSPD organizuje też kilkanaście innych konkursów, więc jak ktoś szczególnie nie lubi GŻ, nie chce warzyć piwa w Cieszynie czy nie chce, by piwo podpisane jego imieniem i nazwiskiem stało w Tesco obok innych - ma w czym wybierać. Nie ma się co z tego powodu emocjonować akurat tym jednym konkursem.

7. Zapewniam crosisa, że rozmowy z innymi browarami są czasami dużo trudniejsze niż z GŻ. Bo GŻ to koncern, którego pracownicy są profesjonalnymi handlowcami, a nie browarnikami. Pomiędzy niektórymi browarami czy raczej właścicielami browarów jest tak duża nienawiść, że PSPD staje czasami między młotem a kowadłem.

8. Do tej pory nie mieszaliśmy się do kwestii związanych z kontaktem pomiędzy zwycięzcą konkursu a browarem, ale wnet będziemy musieli. Jeżeli Czesiek Dziełak opowie wam jak został potraktowany przez BRJ - to zrozumiecie. Na ostatnim walnym nasi członkowie zobowiązali zarząd do zajęcia się tym problemem czyli kontaktami pomiędzy browarem, zwycięzcą konkursu a PSPD.

9. Jak zdążyliście zauważyć najłatwiej krytykuje się PSPD, która wchodzi w różne interakcje i oczywiście składa się ze zwykłych piwowarów działających charytatywnie dla dobra rozwoju piwowarstwa domowego. Tylko bardzo często to trochę jak z krytyką rządu (obojętnie jakiego): jak reprezentacja słabo gra w piłkę to wiadomo winny rząd.

Edited by skitof
Link to comment
Share on other sites

Guest tomato

Załóżmy, że jest 10 prestiżowych konkursów w ciągu roku. Dlaczego jedna osoba nie może wygrać wszystkich, skoro jest do tego zdolna?

Rywalizacja pada na pysk. Od tegorocznego konkursu Gch ma zero prestiżu, miał być najwiekszy konkurs z super nagrodą, a jest jakaś korpo-padaka.

Równie dobrze mogą wybierać Grand championa drogą losowania.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.