Makaron Posted May 13, 2009 Share Posted May 13, 2009 Tak samo jak w przypadku drożdży Nottingham nie przetłumacze części nas naj mniej interesujące. Jeśli jednak ktoś będzie się upierał nad tym tłumaczeniem to je kiedyś tam zrobie Kawałek ze strony http://www.danstaryeast.com/windsor.html Piwowarzy, którzy chcą uzyskać autentyczne angielskie ale powinien wybrać drożdże Danstar Windsor aby uwydatnić odpowiedni charakter w ich piwach. Windsor jest prawdziwych angielskim szczepem drożdży, które produkuje piwo, które jest estrowy zarówno w smaku jak i w zapachu, wraz z lekkim świerzym drożdżowym smakiem. Piwo stworzone na drożdżach Windsor są przeważnie określane jako treściwe, owocowe angielskie ale. Piwowarzy wybierają Windsor`y by wytworzyć od pale ale do portera z umiarkowanym poziomem alkoholu i charakterystykami smaku i aromatu, które cechują najlepsze tradycyjne ale. W zależności od kompozycji receptury, Windsor przedstawiają umiarkowane odfermentowanie, co powoduje relatywnie wysoką gęstość. Zalecana temperatura fermentacji waha się od 17° do 21°C. Właściwości 1.Szybki start fermentacji, która może być skończona w ciągu 3 dni (powyżej 17°C) 2. Umiarkowane odfermentowanie, które pozostawi relatywnie wysoką gęstość. 3. Wskaźnik fermentacji, czas fermentacji i stopień odfermentowania zależy od gęstości zaszczpienia, obchodzenia się z drożdżami, temperatury fermentacji i jakości odżywczej brzeczki. 4. Nie flokulacyjny szczep, ale trochę opadania może być wzmożone poprzez schłodzenie i użycie środków klarujących i karuku. 5. Aromat jest estrowy zarówno w smaku i zapachu i przeważnie piwo jest określane jako treściwe, owocowe brytyjskie ale. Jeśli drożdże są prawidłowo użyte nie produkują odoru. Drożdże Windsor zyskały szerokie zastosowanie przy produkcji pełnych w smaku bitterów, stoutów, weizen i hefe weizen. 6. Najlepiej użyć w tradycyjnej temperaturze fermentacji ale po uwodnieniu w zalecany sposób drożdży. darnok267 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted May 13, 2009 Share Posted May 13, 2009 Pan Makaron tłumacząc Windsory albo przestał myśleć po polsku, albo był po degustacji "ale" na tych drożdżach Piwowarzy, którzy chcą uzyskać autentyczne angielskie ale powinien wybrać drożdże Danstar Windsor aby uwydatnić odpowiedni charakter w ich piwach. Windsor jest prawdziwych angielskim szczepem drożdży, które produkuje piwo, które jest estrowy zarówno w smaku jak i w zapachu, wraz z lekkim świerzym drożdżowym smakiem. Piwo stworzone na drożdżach Windsor są przeważnie określane jako treściwe, owocowe angielskie ale. Piwowarzy wybierają Windsor`y by wytworzyć od pale ale do portera z umiarkowanym poziomem alkoholu i charakterystykami smaku i aromatu, które cechują najlepsze tradycyjne ale. W zależności od kompozycji receptury, Windsor przedstawiają umiarkowane odfermentowanie, co powoduje relatywnie wysoką gęstość. Zalecana temperatura fermentacji waha się od 17° do 21°C. Depending on the composition of the recipe, Windsor demonstrates moderate attenuation which will leave a relatively high gravity (density). Recommended fermentation temperature range for Windsor is 17° to 21°C (64° to 70°F). Windsor is available in 11 gram nitrogen-purged sachets and 500 gram vacuum-sealed packages. Bulk volumes are available I tak bardzo dziękuję za zrealizowanie mojej prośby o tłumaczenie masz +1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makaron Posted May 13, 2009 Author Share Posted May 13, 2009 eee.. nie wyciąłem tłumaczonego tekstu Troszkę czasu mi to zajęło, jakoś ostatnie 3 tygodnie mojego życia nie znało pojęcia czas wolny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted November 29, 2010 Share Posted November 29, 2010 Jakie płynne mogą odpowiadać ww? Zwłaszcza chodzi mi o niskie odfermentowanie i estrowy charakter. Link to comment Share on other sites More sharing options...
alkos Posted November 29, 2010 Share Posted November 29, 2010 Tak na oko: Wyeast English Special Bitter 1768 (68-72%) Produces light fruit ethanol aroma with soft finish. albo Wyeast London ESB Ale 1968 (67% to 71%) Rich, malty character with balanced fruitiness. ( http://www.onebeer.net/yeaststrains_ale.html ) Link to comment Share on other sites More sharing options...
skybert Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 Makaron pisze a właściwe Danstar że do pszeniczniaków też się nadadzą. Robił ktoś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
alkos Posted November 30, 2010 Share Posted November 30, 2010 Duzo lepszy bedzie Danstar Munich. Pszenice mozna zapodac kazdymi drozdzami, ale nie z kazdych wyjdzie pszeniczniak... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogi Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Na chwilę obecną dla mnie to najlepsze drożdże-wymiennie z Fermivin PDM, ale to są do zadań specjalnych. London Ale zajęły się w 5 dni (temperatura 32 stopnie), Burton Ale w 4 dni (temperatura 30 stopni), Funny Ale też w 4 dni (temp. 28 stopni). Po rehydratacji ruszają do 3 godzin. Właśnie mierzę London Porter i jak w sobotę ruszył z 16, to dziś ma 5, więc pora zlewać, bo 4 blg nie doczekam-może spaść niżej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zgoda Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Że ile stopni? 30? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogi Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 Zakres mają 30-35, więc czemu 30 Cię dziwi? Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 (edited) A skąd informacja, że mają taki zakres ? Producent mówi tak: http://www.danstarye...ndsor-ale-yeast Edit: Teraz widzę, 30-35°C do zalecana temperatura rehydratacji. Edited October 30, 2012 by WiHuRa Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 no,kacojebne i oszałamia będzie jak nic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogi Posted October 30, 2012 Share Posted October 30, 2012 @WiHuRa: no właśnie z tyłu jest rysunek i podany zakres. Może ja się za krótko wyraziłem, bo to co w nawiasie to temperatury drożdży właśnie podczas rehydratacji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szuwar71 Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 4. Nie flokulacyjny szczep, ale trochę opadania może być wzmożone poprzez schłodzenie i użycie środków klarujących i karuku. taaaa. Dziś butelkowałem pale ale na tych danstarach i klarowne było jak rzadko. Na pewno bardziej niż druga połowa warki na nottinghamach. O co tu chodzi? Uprzedzając docinki; nie, nie pomyliłem się zadając drożdże Link to comment Share on other sites More sharing options...
pershi Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Czy aby Kolega coś nie pomącił? Windsor charakteryzują się niską flokulacją, natomiast szczep Nottingham, bardzo ładnie osiada na dnie butelki. Może Kolega źle podpisał fermentory Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Może Kolega źle podpisał fermentory Na bank! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogi Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Na klarowność przy Windsor'ach trzeba chwilę poczekać, muszę przetestować Nottingham'y. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makaron Posted January 8, 2013 Author Share Posted January 8, 2013 Ja nie jestem zadowolony z Notty w tym sezonie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
pershi Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Ojej! A można wiedzieć dlaczego? Link to comment Share on other sites More sharing options...
scooby_brew Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 (edited) Może Kolega źle podpisał fermentory Też mi się tak wydaje. Windsor jest bardzo mało flokujący i trudno się klaruje. Nottingham flokuje lepiej i daje dosyć czyste piwa. Ze strony producenta Windsor: Non-flocculent strain, but some settling can be promoted by cooling and use of fining agents and isinglass. http://www.danstarye...ndsor-ale-yeast Edited January 8, 2013 by scooby_brew Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szuwar71 Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 Nic nie pomyliłem! Notinghamy tez ładnie opadły ale mam wrażenie, że windsory nawet lepiej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
skybert Posted January 8, 2013 Share Posted January 8, 2013 (edited) Też mi się tak wydaje. Windsor jest bardzo mało flokujący i trudno się klaruje. Nottingham flokuje lepiej i daje dosyć czyste piwa. Potwierdzam Nottinghamy właśnie zjadają mi cukier w Alcie w temperaturze ok 14C. Czysta, prawidłowa fermentacja jak na drożdże bądź co bądź górnej fermentacji. Edited January 8, 2013 by skybert Link to comment Share on other sites More sharing options...
kowalczyka Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 czy któs mogłby mi wyjaśnić jak w praktyce rozumieć poniższy zapis: 2. Umiarkowane odfermentowanie, które pozostawi relatywnie wysoką gęstość. pytam ponieważ zrobiłem owsiany stout na tych drożdzach i po 9 dniach fermentacji burzliwej areometr zatrzymał się na wskazaniu 6.5. Początkowe stężenie wynosiło 13.5. Wiem. że 9 dni to nie jakoś strasznie dużo, ale w związku z tym że fermentacja burzliwa jest prowadzona w przeźroczystym wiadrze mam możliwość podglądania jej przebiegu; już 2 dnia piana zaczęła opadać, od 6 czy nawet 7 dni na powierzchni nie dzieje się zupełnie nic. pozostały pęcherzyki powietrza oraz drobinki drożdży. reszta drożdży opadła już na dno tworząc kilkumilimetrową wartwę. a jak pisałem wyżej już bodajże w 3 dniu wartość stężenia ustaliła się na 6.5. wiadro stoi w temp 18-20 stopni. sposób zacierania: 60 minut w 67 stopniach. czy mam stosować jeszcze jakieś środki pobudzające drożdże, czy mogę uznać, że w moim przypadku nastąpiło umiarkowane odfermentowanie i przelac piwo na fermentację cichą? na marginesie: dzięki wrzuceniu do przeźroczystego fermentora areometru ograniczamy do minimum, czyli jednego podnoszenie pokrywy fermentora w trakcie prowadzenia fermentacji. chyba jest to jakiś sposób na nie załapanie infekcji w tym okresie. czy jednak się mylę? Link to comment Share on other sites More sharing options...
BialY Posted June 29, 2013 Share Posted June 29, 2013 (edited) czy któs mogłby mi wyjaśnić jak w praktyce rozumieć poniższy zapis: 2. Umiarkowane odfermentowanie, które pozostawi relatywnie wysoką gęstość. pytam ponieważ zrobiłem owsiany stout na tych drożdzach i po 9 dniach fermentacji burzliwej areometr zatrzymał się na wskazaniu 6.5. Początkowe stężenie wynosiło 13.5. Wiem. że 9 dni to nie jakoś strasznie dużo, ale w związku z tym że fermentacja burzliwa jest prowadzona w przeźroczystym wiadrze mam możliwość podglądania jej przebiegu; już 2 dnia piana zaczęła opadać, od 6 czy nawet 7 dni na powierzchni nie dzieje się zupełnie nic. pozostały pęcherzyki powietrza oraz drobinki drożdży. reszta drożdży opadła już na dno tworząc kilkumilimetrową wartwę. a jak pisałem wyżej już bodajże w 3 dniu wartość stężenia ustaliła się na 6.5. wiadro stoi w temp 18-20 stopni. sposób zacierania: 60 minut w 67 stopniach. czy mam stosować jeszcze jakieś środki pobudzające drożdże, czy mogę uznać, że w moim przypadku nastąpiło umiarkowane odfermentowanie i przelac piwo na fermentację cichą? na marginesie: dzięki wrzuceniu do przeźroczystego fermentora areometru ograniczamy do minimum, czyli jednego podnoszenie pokrywy fermentora w trakcie prowadzenia fermentacji. chyba jest to jakiś sposób na nie załapanie infekcji w tym okresie. czy jednak się mylę? Widzę że kolega robił zestaw z AlePiwo Ja też taki robiłem i mi Windsory odfermentowały do 6 na burzliwej a potem na 2 tyg cichej zeszły tylko do 5.5. Tak więc podejrzewam że i tobie niewiele więcej zjedzą. A piwko całkiem smaczne PS. Zapomniełem dodać że u mnie ekstrakt początkowy był ciut wyższy bo ok 15.5-16 Edited June 29, 2013 by BialY Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted July 1, 2013 Share Posted July 1, 2013 Warząc kolejne piwa dobrze przeprowadzać test FFT i pobieranie takiej próbki na stałe wpisać sobie w harmonogram kolejno wykonywanych czynności, zwłaszcze w przypadku takiego szczepu jak ten. Potrafi on zaskoczyć nienaturalnie wysokim poziomem odfermentowania piwa i tylko taki test rozwiewa nasze wątpliwości co do tego, że fermentacja faktycznie się zakończyła. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now