amap Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 jak wyczyścić kociołek? przypalił mi się zacier dość mocno, ktoś już ma doświadczenie w usuwaniu czy tylko ja taki zdolny jestę i będę wytyczał szlak? szukajka na forum nie znajduje mi sensownych wyników Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malinowy Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 (edited) CIF i szorujesz Ja tak gar czyszczę bo mam zwykle po gotowaniu takie ładne ślady po palnikach Edited February 9, 2014 by Malinowy Jęczmień Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
slotish Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Ja sobie poradziłem przy pomocy druciaka + płyn do naczyń z wstępnym namaczaniem przypalonych miejsc. Było to bardzo mozolne zajęcie i trwało długo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szop007 Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Tradycyjnie gotowało się z szarym mydłem, ale z NaOH nawet będzie lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
amap Posted February 9, 2014 Author Share Posted February 9, 2014 jak bedę szorował to moge się pożegnać z emalią, a kret to ruszy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malinowy Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Ale ja mam gar emaliowany. Dlatego pisałem, żebyś CIFem szorował bo to nie niszczy emalii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leech Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 (edited) Ale ja mam gar emaliowany. Dlatego pisałem, żebyś CIFem szorował bo to nie niszczy emalii Warstwa emalii w kociołku jest cieniutka w porównaniu do garnka emaliowanego więc lepiej jej nie ścierać Cifami itp. amap spróbuj tego: http://www.unia.pl/PL-H4/produkty/63/zel-do-usuwania-przypalen-tytan.html Edited February 9, 2014 by leech Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszcz007 Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Mi się przypaliło i usunąłem wszystko NaOH, wszystko ładnie odchodzi, resztę usunąłem skrobaczką do kuchenki ceramicznej (taka żyletka). Proponuję lekko włączyć grzałkę po wsypaniu NaOH Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malinowy Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 jak widać dobry kret jest dobry na wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
leszcz007 Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 no właśnie, czy kret jest dobry to nie wiem, bo w nim jest 30% NaOH, a reszta to jakiś syf, między innymi dla tego nie stosuję. Kret jest dobry do rur Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GB... Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Można spróbować mieszankę : woda ciepła aby dno zakryło, 50ml octu, 2 łyżeczki soli. Odczekać 1h, potem szczotką szorować lub gąbką. Próbę trzeba przeprowadzić bo ja to robię na 'uczciwej' emalii a nie malowanki Lidlowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lewatywa8 Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Mi jak przypaliło witbier'a , to odpadła emalia. Kociołek był po kilku warkach. Szorowałem Naoh. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyn_waleczny Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 NaOH + ciepła woda i po godzinie nie ma śladu spalenizny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MichalW Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Środek do czyszczenia piekarników i grilli+Betesca i szorowanie gąbką drucianą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GB... Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Dodam, że emalia-malowanka prawie paznokciem schodzi w lidlowskim kociołku v.2. Nie ma mowy o fizycznym szorowaniu druciakiem itp. Mam dwa punkty rdzawe więc znam temat a kociołek tylko do wody używam. Kiedyś niechcący szlifierką iskry sypały się na niego, powbijały się opiłki. Malowanka delikatna. Nic innego jak woda tam się nie znajdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
crosis Posted February 9, 2014 Share Posted February 9, 2014 Tylko NaOH + ciepła woda, może zostawić na noc. Zero szorowania, bo w tych miejscach będzie przybierało - będziesz musiał za każdym razem czyścić. Jak nie będziesz szorować to po warzeniu wystarczy tylko lekko gąbką przejechać i jest git Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.