Jump to content

Warzymłot


Recommended Posts

W planach Koźlak, Lager wiedeński i jakiś Pilsner, ale przez ten czas coś może się zmienić. Zacznę dopiero gdy będę miał już uwarzone 2-3 ciemne górniaki, więc za około 2 miesiące. W piwnicy mimo że mam warunki temperaturowe to obawiam się pleśni, która po jakimś zaczyna rosnąć na etykietach trzymanych tam piw i dostaje sie do niektórych słoików z przetworami. Mogłaby trafić do fermentora. Zostaje jeszcze garaż, ale tam z kolei temperatura jest mniej stabilna niż w piwnicy.

Link to comment
Share on other sites

Dziś zdarzyła się rzecz bardzo smutna. Pierwszy granat pochodzący z #5, niestety nikomu nic się nie stało... To była pierwsza warka w której cukru nie dawałem bezpośrednio do butelek małą miarką, tylko rozpuściłem w piwie tuż przed rozlewem. Wcześniejsze piwa miały w sobie trochę więcej cukru na refermentację (4 g na butelkę) a nie wybuchały.

Edited by Deathhammer
Link to comment
Share on other sites

Dziś zdarzyła się rzecz bardzo smutna. Pierwszy granat pochodzący z #5, niestety nikomu nic się nie stało... To była pierwsza warka w której cukru nie dawałem bezpośrednio do butelek małą miarką, tylko rozpuściłem w piwie tuż przed rozlewem. Wcześniejsze piwa miały w sobie trochę więcej cukru na refermentację (4 g na butelkę) a nie wybuchały.

 

Głupio zapytam - dziwisz się jeszcze? Dodałeś 220g cukru na 56 butelek. Licząc, że butelkowane piwo miało 20oC to Pale Ale nagazowałeś na prawie 3.0 - nie biorę tutaj pod uwagę czy piwo do końca odfermentował, bo i tego bym się obawiał skoro burzliwa trwała 9 dni, a cicha 5. Jeżeli tak było to Twoje nagazowanie jest większe niż podane wcześniej 3.0. Poza tym ciekawe jak Ci się rozmieszał cukier i czy równomiernie.

 

Nie wiem skąd miałeś na to wszystko pomysły, ale sugeruję zaniechać takich rzeczy. Pilnuj odfermentowania, a nagazowanie licz za pomocą kalkulatora, który podał mandaryn75.

Edited by lukaszr
Link to comment
Share on other sites

Dziś zdarzyła się rzecz bardzo smutna. Pierwszy granat pochodzący z #5, niestety nikomu nic się nie stało...

No faktycznie szkoda :D

Dlatego najlepiej używać kalkulatora - dopasujesz nagazowanie idealnie do swoich potrzeb. A z resztą butelek uważaj: lepiej je schłodzić i spuścić trochę gazu.

Link to comment
Share on other sites

Piwo odfermentowało. Przez ostatnie 3 dni burzliwej Balingometr pokazywał niezmiennie 3Blg. Cukier rozmieścił się równomiernie. Najpierw rozpuściłem go w wodzie, a potem powoli go wlewałem mieszając całe piwo, ale delikatnie żeby nie dotlenić drożdzy. Jeśli chodzi o ilość to nie posługiwałem się kalkulatorem, ale chyba zacznę :D Bazowałem na miarce do cukru. na pojemność 0,5 l przypada 4 g cukru. W takim razie według miarki na 56 butelek przypada 224 g. Nie zastanawiałem się czy to za dużo bo myślałem, że ktoś, kto zaprojektował ten kawałek plastiku wiedział co robi :/ Dzięki za porady :)

 

@Mariusz_CH To tylko taki żarcik... :ble:

Link to comment
Share on other sites

Piwo odfermentowało. Przez ostatnie 3 dni burzliwej Balingometr pokazywał niezmiennie 3Blg.

 

To, że wskazywał tyle niezmiennie przez 3 dni to nie znaczy, że piwo odfermentowało - wielokrotnie miałem tak, że niby wskazania były jednoznaczne na koniec burzliwej, zlewałem na cichą i po 2 tygodniach okazywało się, że jeszcze drożdże dojadły te 0,5-0,8BLG, a to już coś. Twoja cicha była bardzo krótka więc nie było marginesu na dożarcie.

 

Najpierw rozpuściłem go w wodzie, a potem powoli go wlewałem mieszając całe piwo, ale delikatnie żeby nie dotlenić drożdzy.

 

Następnym razem zrób roztwór cukru, wlej go na dno fermentora, z którego będziesz robił rozlew do butelek i na ten roztwór cukru zlej piwo. Dla pewności możesz jeszcze 1 raz delikatnie zamieszać i wtedy rozlewaj do butelek.

Link to comment
Share on other sites

Ja korzystam z kalkulatora z linku ale zawsze wprowadzam korektę wynikającą z mojego doświadczenia.

Większość IPA AIPA, Stouty butelkuję w ok 17-20oC i daję 2-2,5 g/butelke. Mocniejsze ALE 2g lub mniej.

Pszenice i piwa mocniej nagazowane nie przekraczam 3 gram.

Piwa dolnej fermentacji butelkuje w temp 5-8oC i daję 1,5-2 g/butelke. Zazwyczaj długo dojrzewają i po 2-3 miesiącach są dobrze nagazowane.

Link to comment
Share on other sites

Warka #6 - The Wizard - Mild 9°Blg

Zasyp:

  • słód pale ale 3 kg
  • słód karmelowy 0,35 kg
  • słód czekoladowy 0,15 kg
  • słód cara-crystal 0,1 kg
  • cukier karmelizowany 350 g

​Zacieranie (80'):

  • 60' 62°C
  • 20' 72°C
  • mash out

Chmielenie:

  • 60' 20 g EKG
  • 20' 10 g EKG
  • 10' 10 g EKG
  • 10' 5 g mchu irlandzkiego
  • 5' 10 g Sybilla

25 IBU
Drożdże Mangrove Jack's Newcastle Dark Ale M03. Wybicie 29,5 l. Przy tej warce uzyskałem rekordową wydajność w moim browarze wynoszącą 87%.
09.10.2014 zlane na cichą.

 

Edited by Deathhammer
Link to comment
Share on other sites

Podczas próbowania #5 APA czuć siarkowodór, ale siła tego aromatu ma tendencję spadkową, także czekam aż drożdże zrobią swoje. Taką samą sytuację mam na końcówce burzliwej Milda. Szkoda, bo w piwnicy ostatki, a te piwa uwarzyłem z myślą o szybkim ich spożyciu.

Link to comment
Share on other sites

Mild został przelany na cichą, zszedł do 2°Blg. Gęstwa Mangrove Jack's Newcastle Dark Ale M03 czeka na kolejne piwo. Niepokoi mnie ten siarkowodór... Na szczęście jest mniej intensywny w piwie niż w fermentorze.

Edited by Deathhammer
Link to comment
Share on other sites

Warka #7 - Living Dead - Imperial Chocolate Coffee Oatmeal Stout 25,5°Blg

Zasyp:

  • słód pilzneński 5 kg
  • słód owsiany 1 kg
  • płatki owsiane 0,5 kg
  • słód pszeniczny 0,5 kg
  • słód czekoladowy 0,35 kg
  • palony jęczmień 0,2 kg
  • karmelowy pszeniczny 0,1 kg
  • cukier kandyzowany 1,25 kg

Zacieranie:

  • 80' 64-62°C
  • 20' 72°C
  • mash out

Chmielenie:

  • 60' 50 g Iunga
  • 60' 20 g Sybilla
  • 15' 20 g Sybilla
  • 10' 10 g mech irlandzki
  • 0' 10 g EKG
  • 0' 135 g kawy Arabica

68 IBU. Zadana gęstwa drożdżowa Mangrove Jack's Newcastle Dark Ale M03. Wybicie 17 litrów. Sporo brzeczki, bo około 3 litry straciłem przez dodanie kawy.
16.10.2014 poleciało 20 g płatków dębowych.

Edited by Deathhammer
Link to comment
Share on other sites

Dzięki :) Tak, na tych drożdżach bez dodatku cukru piwo o wysokim ekstrakcie byłoby zbyt słodkie jak na moje gusta. Właśnie siedzę obok fermentora, drożdże wystartowały z kopyta, w tym momencie bulka co 3 sekundy :D Jako że trzymam fermentor w pokoju ciężko będzie zasnąć, ale czego się nie robi dla piwa .

Edited by Deathhammer
Link to comment
Share on other sites

Do Imperial Stouta poleciało w sumie 20 g płatków dębowych: 10 g mocno opiekanych, 5 g średnio opiekanych i 5 g lekko opiekanych. Balingomierz pokazuje 11°Blg, piwo fermentuje równy tydzień. Podczas smakowania próbki po pomiarze czuć wyraźnie czekoladę i lekką kawę wymieszaną z nutami palonymi. Płatki będę trzymać ok miesiąc w fermentorze bez robienia cichej. Liczę na to, że jeszcze parę stopni Blg zjedzą drożdże.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.