darko Posted July 31, 2009 Share Posted July 31, 2009 (edited) Piwo w stylu Hefe Weizen. Parametrów nie znam, zdarła się etykietka. Barwa dosyć jasna, coś pomiędzy słomką a złotem. Piwo mętne, nie wlałem całych drożdży z butelki. Piana drobna, śnieżnobiała, pozostawia ślady na szkle. Wysycenie średnie, niestety za niskie. Zapach typowy, ale raczej w kierunku owoców, fenoli raczej mało. Trudny do zanalizowania, ale bardzo przyjemny. Smak zrównoważony, gładki. Trochę słodu, trochę drożdży, posmak fenolowy. Goryczka niska. Smakowało mi. Piwo dosyć młode, warzone w bieżącym miesiącu - pewnie nie zdążyło się nagazować. Absolutnie nadaje się do picia. Piwo "mięciutkie", z delikatnym, wyczuwalnym goździkowym finiszem. Czy brak 4-winylogwajakolu w zapachu spowodowany jest brakiem przerwy ferulikowej? Ja nie wiem. Skąd ta nazwa? Edited July 31, 2009 by darko Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted July 31, 2009 Share Posted July 31, 2009 Skąd ta nazwa? Obstawiam H.H. Kirsta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted July 31, 2009 Share Posted July 31, 2009 Skąd ta nazwa? Obstawiam H.H. Kirsta. Kopyr, plus za wiedze ogólną Tak, nullachtfuenfzechn to zbitka która w niemieckim oznacza z grubsza "to samo w innym opakowaniu". U mnie to był ten sam weizen co Weizen Lehr, tyle, że robiony infuzyjnie zamiast dekokcji. Weizen Lehr niestety już się strasznie szybko zestarzał, po 2 miesiacach już łapie kwaskowe klimaty, tak, że z porównania nici. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now