Skocz do zawartości

Metryczki, Sędziowie i inne rzeczy związane z konkursami


Rekomendowane odpowiedzi

Jak w metryczce że była podwyższona kwaśność to znaczy że była podwyższona w stosunku do wymagań stylu, przecież to chyba oczywiste :)

Oczywiste, bo co? Bo tobie tak się wydaje?

Widziałem kiedyś metryczkę piwa, które wygrało jakiś tam konkurs i jaką wadę miało wpisany diacetyl na poziomie 1, który akurat w tym piwie jest dozwolony.

To znaczy, że gdyby nie był dozwolony, to by miało wpisane 2? Naprawdę w to wierzysz?

To spróbuję ci to wyjaśnić ale tylko raz :cool:

Przykład:

Jest styl w którym estry dopuszczalne są na poziomie od niskim do średniego, wysyłasz piwo, które estry ma na poziomie wysokim, co dostaniesz w metryczce?

"Podwyższone estry" i odpowiedni numerek w kategorii "estrowy", w zależności jak bardzo ponad dozwolony poziom estry były.

Ja nie muszę w nic wierzyć, tak się wypełnia arkusze po prostu ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę kilka słów do dyskusji, która jak niemal każda dyskusja - jest prawdopodobnie jałowa w skutkach, jednak i tak każdy doda coś od siebie ;)

 

Ogólnie to jest niestety taki urok konkursów, że piwo na nich może być odebrane zupełnie inaczej, niż wydaje nam się na podstawie własnych ocen sensorycznych. Wynika to z osobistych uwarunkowań w odbiorze danych bodźców smakowo-aromatycznych, czasami też niestety z tego, że piwo przejechało pół Polski, żeby dostać się pod ocenę komisji. Można zrobić taki test i mocno bełtać piwem w butelce, przetrzymać je 2 dni w wysokiej temperaturze, następnie chwilę poleżakować w piwnicznych warunkach i sprawdzić efekt - może się okazać, że smak piwa baaardzo odbiega od reszty warki. Pamiętajmy o tym, że zazwyczaj piwowarzy przechowują swoje wytwory w zalecanych warunkach piwnicznych, odpowiedniej temperaturze, itp. Moment transportu dla piwa domowego to swego rodzaju rewolucja, która potrafi zupełnie zmienić niektóre z jego własności.

 

Tak na dobrą sprawę wszyscy wysyłamy nasze piwa z własnej i nieprzymuszonej woli, ponosimy koszt wysyłki i opłaty konkursowej, możemy czuć się niesprawiedliwie potraktowani, ale jak już było to sugerowane - można samemu rozpocząć sędziowanie, można uczestniczyć w konkursach konsumenckich, czy wybierać te o bardzo szerokich ramach kategorii. Zawsze można też obrazić się na instytucję konkursów i po prostu piw na nie nie wysyłać. Z drugiej strony wydaje mi się, że dobre piwo obroni się samo i nie ma co szukać dziury w całym - jeżeli ktoś ma przewagę na poziomie kilku punktów, to oznacza przepaść do pozostałych zgłoszeń. Sam miałem przykład, gdzie piwo nieco poza stylem (EIPA zamiast Bittera) zostało ocenione całkiem wysoko, jednak wytknięte zostały dokładnie te błędy, które wynikały z drobnych błędów technologii, o których zresztą miałem świadomość - mimo wszystko uważam, że świadczy to o profesjonalizmie sędziów (błędy te nie były raczej pierwszoplanowe). Zauważmy jednak, że za porządną metryczkę nikt sędziów nie chwali, wystarczy za to jedna, z którą piwowar się nie zgadza, żeby zacząć narzekać. Spójrzmy prawdzie w oczy - piwowarstwo domowe stało się ostatnimi czasy baaardzo popularnym zajęciem, konkursy są mocno obłożone, ze statystyki wynika, że niektórzy mogą zostać czasami potraktowani niesprawiedliwie.

 

Jeszcze jedna uwaga co do komentarza:

Jedno i to samo piwo w Ż miało według sedziow barwę jasnożółtą, we W zaś barwę ciemnozłotą, czyli taką jaką ja widziałem i jaką wyliczył mi program.

Zauważmy, że (przynajmniej w domowych warunkach) rzadko oceniamy barwę piwa wg założonej metody - zdaje się, że zakłada ona nalanie piwa do cylindrycznego naczynia o średnicy 1cm. Przy takim założeniu barwa piwa będzie zawsze jaśniejsza, niż może się to nam wydawać po nalaniu go do kufla, sniftera, albo innego teku. Warto to brać pod uwagę oceniając komentarze sędziów dotyczące barwy piwa :)

Edytowane przez Green Fox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję że i ten wątek poleci do "koszalina" - może trzeba by postarać się na forum o mechanizm ignorowania, każdy niech sam decyduje kogo wypowiedzi będzie czytał, może takie tematy będzie łatwiej kierować na merytoryczny tor.

 

Chwilowo Panowie dobrze się zachowują, nie widzę sensu im przerywać i zamykać wątek. Dopóki dyskusja będzie na takim poziomie to niech każdy się wypowie, co mu leży na sercu w sprawie konkursów. Dawid nie dolewaj oliwy do ognia prosiłem o to wcześniej. A taki system istnieje: http://www.piwo.org/...ea=ignoredusers możesz sobie wyłączyć posty od danych użytkowników ;)

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gracje :), nie chcę dolewać oliwy, ja pierwszy rok wysyłałem piwa na konkursy i generalnie wiedziałem jak to działa zanim je tam wysłałem, ale widzę tu pomysły na wymyślanie koła na nowo, stąd też ten wątek(w moim odczuciu) wydaje się na tym etapie zwykłym biciem piany, ale skoro jest ku temu potrzeba to ja chowam się do jamki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zauważmy, że (przynajmniej w domowych warunkach) rzadko oceniamy barwę piwa wg założonej metody - zdaje się, że zakłada ona nalanie piwa do cylindrycznego naczynia o średnicy 1cm. Przy takim założeniu barwa piwa będzie zawsze jaśniejsza, niż może się to nam wydawać po nalaniu go do kufla, sniftera, albo innego teku. Warto to brać pod uwagę oceniając komentarze sędziów dotyczące barwy piwa :)

Patrząc na zdjęcia z różnych konkursów to próbki sa nalewane w kubeczki plastikowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem jakąś hamerykańską książkę i tam napisali o saisonie, że stylowe powinny być traktowane również te "dzikie" wersje jednak ta dzikość powinna być na niskim poziomie. W tej publikacji również dodali, że niestety wielu sędziów o tym nie wie lub tego nie lubi więc lepiej sobie odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na zdjęcia z różnych konkursów to próbki sa nalewane w kubeczki plastikowe

Oj, to bieda straszeczna zapanowała wśród siędzi, nawet na szkło porządne ich nie stać...

 

Apel:

 

"Nie bądź wędzikiszką, człowieku,

Dołóż się dla sędzi na porządnie rznięte teku".

 

:cool:

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie prościej zrobić kategorie:

- jasny lager

- ciemny lager

- jasne ale

- ciemne ale

- ewentualnie - weizen

- inne

Dla kogoś, kto pije potem takie piwo i tak jest obojętne, czy piwo które mu smakowało to Pilsener czy Pils.

A tak to gorsze piwo, ale "w stylu" może wygrać z lepszym "nie w stylu". I gdzie tu logika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po co się tak denerwować?

Czy wam nie można już nic powiedzieć, co nie wpisuje się w główny nurt tego forum? Naprawdę nie wszyscy myślą tak jak większość, a że na kogoś nawet działam alergicznie, to tylko powód do dumy.

Polecam porównać załączone obrazki i wypowiedzieć się merytorycznie.

 

post-151-0-44358800-1412837244_thumb.jpg

 

post-151-0-03123400-1412837252_thumb.jpg

 

@ Jake - załącz proszę skan całej metryczki i wtedy będzie jasne dlaczego piwo nie przeszło do rundy finałowej.

 

Pozdrawiam,

 

Lukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na zdjęcia z różnych konkursów to próbki sa nalewane w kubeczki plastikowe

Oj, to bieda straszeczna zapanowała wśród siędzi, nawet na szkło porządne ich nie stać...

 

Apel:

 

"Nie bądź wędzikiszką, człowieku,

Dołóż się dla sędzi na porządnie rznięte teku".

 

:cool:

Sędziowie nie przyjeżdżają z własnym szkłem, to leży w po stronie organizatora w czym poda piwo. Raczej trudno wymagać by posiadał np 100 teku czy innego sniftera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szkło chyba ma ten organizator, skoro się podejmuje i bierze na siebie odpowiedzialność? Plastik kojarzy się jednoznacznie, festyn, kiełbasa, rozwodnionego piwa masa, a nie z rzekomo poważnym konkursem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale szkło chyba ma ten organizator, skoro się podejmuje i bierze na siebie odpowiedzialność? Plastik kojarzy się jednoznacznie, festyn, kiełbasa, rozwodnionego piwa masa, a nie z rzekomo poważnym konkursem.

Będziesz miał okazję sie wykazać :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, dostajesz quadrupla i czeską desitkę. I oceń które lepsze. :)

Grand Champion przecież jest tak wybierany

Serio? Kurde, zawsze myślałem że GC ma piwo które miało najwięcej punktów w swojej kategorii. Nie wiedziałem że potem są zbierane piwa z różnych styli i robią z tego kolejną rundę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiedziałem że potem są zbierane piwa z różnych styli i robią z tego kolejną rundę.

 

Dokładnie, GCH to widzimisię sędziów zagramanicznych i wybierają wśród piw które zdobyły 1 miejsca w poszczególnych kategoriach.

Edytowane przez Mariusz_CH
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię tutaj o jakichś dużych ilościach odpowiedniego szkła, ale jedno do sprawdzenia koloru na piwa, które przeszły do rundy finałowej (tak jak sprawdza się zresztą pianę) mogłoby być? ale nie wiem jak wygląda to z logistycznego punktu widzenia więc się nie wypowiadam.

Nie prościej zrobić kategorie:

- jasny lager

- ciemny lager

- jasne ale

- ciemne ale

- ewentualnie - weizen

- inne

Hmmm, a stworzone piwa określasz zazwyczaj np. jako "jasne ale" i "ciemne ale", czy raczej IPA, Brown Porter, itd.? Jakoś się już utarło, że piwa klasyfikuje się wg gatunków :) Chociaż jak najbardziej - ktoś mógłby stworzyć konkurs o takich szerokich kategoriach jak opisałeś - też mogłoby być ciekawie. Chociaż pewnie zaraz by się podniosły głosy, że delikatny i świetnie zbalansowany Golden Ale nie miał szans z konkretnie nachmieloną na aromat IPĄ, która przypadła sędziom do gustu...

Edytowane przez Green Fox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio? Kurde, zawsze myślałem że GC ma piwo które miało najwięcej punktów w swojej kategorii. Nie wiedziałem że potem są zbierane piwa z różnych styli i robią z tego kolejną rundę.

Chyba każdy Best of show, grand champion, prix itd. jest tak wybierany. Na zagranicznych konkursach też to tak funkcjonuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, dostajesz quadrupla i czeską desitkę. I oceń które lepsze. :)

Grand Champion przecież jest tak wybierany

Serio? Kurde, zawsze myślałem że GC ma piwo które miało najwięcej punktów w swojej kategorii. Nie wiedziałem że potem są zbierane piwa z różnych styli i robią z tego kolejną rundę.

To zależy od konkursu

Nie mówię tutaj o jakichś dużych ilościach odpowiedniego szkła, ale jedno do sprawdzenia koloru na piwa, które przeszły do rundy finałowej (tak jak sprawdza się zresztą pianę) mogłoby być? ale nie wiem jak wygląda to z logistycznego punktu widzenia więc się nie wypowiadam.

 

Tak jest w Grodzisku, jedno piwo jest nalewane do oryginalnego pokala w celu oceny piany, koloru i nagazowania

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@'Green Fox'

 

To co ja miałem na myśli pisząc te słowa

brakuje na konkursach tzw. kategorii otwartych, puszczenia oceny piwa na żywioł, ideałem byłaby sytuacja, że na każdym konkursie jest jedna otwarta, nie można tez dać się zwariować zawodowym sędziom, którzy często skręcją w różne dziwactwa, mody, ewidentne braki. Piwo ma smakować zwykłemu człowiekowi, mężczyźnie i kobiecie, nawet takiemu, który wie, że piwo robi sie z chmielu a nie ze słodu. Nie chce też nikogo podpuszczać, ale taka informacja "co obecnie najlepiej smakuje konsumentowi" ma ogromną wartość finansową.

to oczywiście osąd konsumencki, bez ograniczeń stylowych, czyli bez sugerowania co ma być dobre, a co złe, bo tak naprawdę nie wiemy co ludziom smakuje, ale za to mamy wiele dezinformacji, a to od koncernowych manipulatorów, a to od rewolucyjnych krzykaczy, w sugerowaniu co ma konsumentom smakować i dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo ma smakować zwykłemu człowiekowi, mężczyźnie i kobiecie, nawet takiemu, który wie, że piwo robi sie z chmielu a nie ze słodu. Nie chce też nikogo podpuszczać, ale taka informacja "co obecnie najlepiej smakuje konsumentowi" ma ogromną wartość finansową.

Ale to nie jest żadna tajemnica - każdy wie że jak największej ilości osób smakować będzie piwo jak najbardziej nijakie, a jakie to piwa to można po statystykach sprzedaży sprawdzić. Tylko po co się w takim razie w piwowarstwo domowe bawić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, a stworzone piwa określasz zazwyczaj np. jako "jasne ale" i "ciemne ale", czy raczej IPA, Brown Porter, itd.? Jakoś się już utarło, że piwa klasyfikuje się wg gatunków :) Chociaż jak najbardziej - ktoś mógłby stworzyć konkurs o takich szerokich kategoriach jak opisałeś - też mogłoby być ciekawie. Chociaż pewnie zaraz by się podniosły głosy, że delikatny i świetnie zbalansowany Golden Ale nie miał szans z konkretnie nachmieloną na aromat IPĄ, która przypadła sędziom do gustu...

Przecież oboje wiemy, że piwa nazywa się tak jak napisałeś (jeszcze najlepiej jak nazwa stylu brzmi z angielska), żeby poczuć się wielkim piwowarem i znawcą piwa. A na końcu jak przychodzi do wypicia, to piwo to tylko piwo - albo dobre, albo złe. Bo chyba nie siadasz w fotelu wieczorem i z namaszczeniem oznajmiasz wszystkim "A teraz będę degustował z pokala Brown Porter"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Jake - załącz proszę skan całej metryczki i wtedy będzie jasne dlaczego piwo nie przeszło do rundy finałowej.

Ale ja się nie czepiam, że nie przeszło do rundy finałowej, tylko że cechę stylu potraktowano jako wadę. Jeszcze było napisane, że za dużo chmielu, ale to akurat sam wiedziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.