Jump to content

Czy jest możliwe aby podłączyć pod dystrybutor zamiast np Żywca tańszą Warkę?


Memłon

Recommended Posts

A że tak zapytam... Jaka to różnica? :)

Żywiec jest droższy i ma dłuższą nazwę? ;)

 

 

@Memłon

Jeśli nie jesteś w stanie wyczuć różnicy to może prościej i korzystniej będzie od razu zamówić tańsze piwo?

 

A na pewno jest możliwe podpięcie tańszego piwa, w końcu konsument nie widzi co jest podpięte.

Edited by kordas
Link to comment
Share on other sites

Kto miałby to kontrolować? Lotne bojówki Grupy Żywiec? ;)

Podłączenie tańszego piwa jako "premium" jest łatwiejsze w wykonaniu, trudniejsze do wykrycia (bo śladów na instalacji nie zostawia) i bardziej korzystne finansowo niż owiane mitami rozcieńczanie piwa wodą.

Link to comment
Share on other sites

Skąd mam mieć pewność, że kupując piwo w barze kupuję rzeczywiście np Żywca a nie Tatrę?

na chwilę obecną pewna jest tylko śmierć, reszta już nie jest pewna ;)

BTW, skąd mamy mieć pewność, że kupując Żywca lub Tatrę, kupujemy piwo?

Link to comment
Share on other sites

Na bank czasami w niektórych knajpach są podpięte inne piwa niż są na nalewaku, sam kiedyś kupiłem z kumplem po pilsnerze urquellu, moje piwo z innego nalewaka było słodkie a jego miało sporo większą gorycz...

 

A komentarze że żywiec czy tatra to nie piwo... Popatrzcie sobie w wiki na style typu: http://www.wiki.piwo.org/Lite_American_Lager http://www.wiki.piwo.org/Premium_American_Lager gdzie przedstawicielami styli są piwa takie jak bud light, i co, to też nie jest piwo? Nie bądźcie tak ślepo zapatrzonymi ortodoksami.

Link to comment
Share on other sites

Na bank czasami w niektórych knajpach są podpięte inne piwa niż są na nalewaku, sam kiedyś kupiłem z kumplem po pilsnerze urquellu, moje piwo z innego nalewaka było słodkie a jego miało sporo większą gorycz...

a może keg'i były z różnych (czasowo) dostaw? Toż koncerniaki też nie są takie idealnie takie same.

Link to comment
Share on other sites

Wątpię, piwo jedno było słodkie a drugie jak typowy urquell, wytrawne i gorzkie. Ale to dawno było... Pewnie po prostu nie chciało się gościowi iść gdzieś dalej (bo ja kupowałem w piwnicy klubu, większość nalewaków była piętro wyżej), nalewak nie był podpisany, spytał jakie piwo, powiedziałem urquella to stwierdził że akurat takie jest na kranie, skasował i sprzedał ;) Co tam pijany studencik rozpozna ;)

Edited by bart3q
Link to comment
Share on other sites

Niekoniecznie. Niedawno piłem lane Brackie Mastne, pierwsze było z resztki keg'a-było słodkie, gęste, słodowe, ale'owe, drugie było z nowego keg'a, z samego początku i było bardziej orzeźwiające i mocniej chmielone, oba były dobre i smaczne, ale z innej parafii. Natomiast w przypadku jeśli nie ma pewności jaki płyn chcą nam dać, warto po prostu sięgnąć po coś w butelce i wywołać wielki stupor prosząc o przelanie do szkła, bez soku i bez słomki. A najlepiej to po prostu być obecnym przy nalewaniu-jeśli już ma być lane, wtedy mniej więcej wszystko widać.

Edited by Bogi
Link to comment
Share on other sites

Parafrazując słowa pewnego wiedźmina : Jak mam wybierać między żywcem, a tatrą. Wolę nie wybierać wcale.

Co do tematu:

Pewnie, że mogą. Podobno w Holandii robiono kiedyś, jakieś badania to wyszło, że większość piw sprzedawanych w barach pod nazwą heineken była inną marką.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.