tolo Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Witam, Po 2 infekcjach tlenowcem na 6 wszystkich warek i wielu radach, żeby oprócz używanego już StarSanu skorzystać z sody kaustycznej zacząłem się zastanawiać jak czyści się obecnie browary rzemieślnicze, restauracyjne, koncernowe i jak się robiło to 1000, 500, czy choćby 100 lat temu? To są w sumie 2 osobne tematy. Jak to obecnie wygląda? Nie wyobrażam sobie, żeby było to mechaniczne mycie szczotką i sodą kaustyczną, wygotowywanie itd. PBW jest okropnie drogi, poza tym też wymagałby mechanicznego czyszczenia, a nie tylko obmywania. Czy po zlaniu piwa z leżaka czyści się go przed zalaniem następnego piwa, czy po prostu zalewa młode piwo i utrzymuje się ciągłość? W temacie jak robiły to klasztory, czy inne browary, które od setek lat warzą, czego używali do dezynfekcji? Zdrówka Tomek Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 (edited) zasada, kwas i detergent pewnie CIP Edited January 31, 2015 by jaras tolo 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 ług, kwas nadoctowy i wsio. Pewien browar w ogóle leżaków nie czyścił, gdy wszedł tam kontraktowiec to osady w leżaku zeskrobywali szpachelką :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
MlodyP Posted January 31, 2015 Share Posted January 31, 2015 Zależy od browaru, jednak jak wcześniej napisał Jaras ogólnie, zasada, kwas jako środki czyszczące, oraz kwas nadoctowy łączony z nadtlenkiem wodoru(gotowe mixy) zazwyczaj czyściki idą w 2% stężeniu a środki dezynfekujące zależy od specyfikacji producenta, Jednak tam wszystko idzie CIPem lub w obiegu wymuszonym prze pompę, więc nie ma ryzyka że są jakieś rysy itd a w domu wiadomo czasem szczotą się zarysuje. Ogólnie jeżeli to kolejny raz na tym samym sprzęcie zalałbym pod wieko sodą poczekał z 3 dni a później piro i spirytusem lub denaturatem. Teraz wygląda to tak że po ty jak piwo wyszło już z tanku, trzeba go przygotować do mycia czyli spuszczenie CO2, spłukanie wodą osadu(żeby nie brudzić sody która niestety bardzo szybko się syfi) następnie soda, płukanie wodą, kwas, płukanie i środek dezynfekujący, a na sam koniec psikanie części wymiennych alkoholem, to tak w skrócie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted February 1, 2015 Share Posted February 1, 2015 procedura CIP wygląda tak: - zgrubne płukanie - mycie zasadowe - 2-4% ług sodowy, są dwie wersje: czysty ług w wysokiej temperaturze, lub ług z chlorkiem w niższej (~50°C) - płukanie - mycie kwaśnie - kwas azotowy 0.5-1% - dezynfekcja - kwas nadoctowy - zwykle można użyć w środowisku kwaśnym, dolewając do ww. kwasu azotowego - płukanie Co do infekcji - jeżeli masz sprzęt plastikowy, to najprościej i najtaniej po prostu kupić nowy. StarSan nie wystarczy - lepiej mieć sprzęt dobrze umyty, a nie dezynfekowany, niż źle umyty, a dezynfekowany tolo 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now