Jump to content

Bardzo mętne piwo


Recommended Posts

Witam

 

mam problem z mętnym piwem. (warka numer #4 z zacieraniem, było wcześniej około 10 warek z ekstraktów, ale uznaliśmy, że to się nie liczy).

 

Mam kilka teorii, które podam na końcu posta, ale najpierw podam, najdokładniej jak pamiętam, wszystkie parametry procesu:

 

Z założenia proste AIPA:

 

Zasyp: 5kg - Słód pale ale 5,5-7,5 EBC Weyermann

Chmiele : łącznie 120g Amerykańskie - jak to ma znaczenie to dokładnie uzupełnię (granulat)

 

Zacieranie: 25l (chyba za dużo) zadane przy 65C podniosłem do 68-69C i tak trzymałem 50min + mashout 78C (5-10min)

Generalnie próba jodowa wychodziła negatywna już po 20min (ale to ponoć normalne przy "dzisiejszych" słodach)

 

Filtracja i wysładzanie: Wyszło łącznie 28l 11blg (założyłem, że odparuje na 12,5blg)

wysładzałem wodą o temp 65-70C do 4blg (starałem się nie odsłaniać młóta) i na początku zawróciłem 4-5l początkowego filtratu

Filtracja trwała łącznie 1:15 godz

 

Warzenie: standardowe, Brzeczki nastawnej wyszło 22l 14blg przelałem przez sitko brzeczkę z chmielem ponownie zagotowałem, ostudziłem i dodałem do fermentera (nie dekantowałem - pośpiech)

 

Drożdże: Safale US-05 11,5g zadane przy 25C bez rehydratacji

 

Fermentacja:

Burzliwa 7dni @ 18C

Cicha 9dni @ 16-17C (przestało spadać blg)

 

Blg końcowe: 3blg (2,9)

 

Refermentacja w butelkach - glukoza krystaliczna

 

Mam nadzieję, że tyle informacji wystarczy. Jeśli zajedzie potrzeba uzupełnię. Z powodu błędu daliśmy za mało cukru do refermentacji, więc jest bardzo słabo nagazowane. Smak taki sobie - wypiję bo moje ale tym jednym się nie chwalę :)

 

Moje teorie:

1. Coś nie tak z zacieraniem (tylko co)

2. jakieś osady przelałem razem z tymi chmielinami - ale one raczej by osiadły

3. coś nie tak z filtracją (może za szybko - za duża prędkość) - choć wydawało się klarowne

 

Dodatkowe info: kupiliśmy 25kg słodu jak wyżej (nie kombinowaliśmy z zasypem, ze względu na chęć nauki procesu zacierania) #1 - zapomnieliśmy wysłodzić - za dużo piwa zostało spożyte przy zacieraniu :) wyszło chyba 13-14l. Kolejną warkę #2 (nie pytajcie o logikę) zrobiłem z 9kg !!! bo stwierdziłem samozwańczo, że to zacieranie jest mało wydajne, więc #1 5kg 14l to #2 - 9kg będzie ok :) następnie w trakcie zacierania (tym razem na trzeźwo) doczytałem o wysładzaniu i wyszło mi 26l prawie 20blg ale dolałem wody i spadło do 18,5 - nie mniej jednak wyszło bardzo, bardzo klarowne (i wg mnie smaczne Może przy 9kg ziarna złoże filtracyjne lepiej się ułożyło i dla tego takie klarowne

 

w załączniku zdjęcia piwa.

 

Pozdrawiam

Kuba

 

PS mam szczerą nadzieję, że tu jest gdzieś jakiś prosty błąd i ktoś to wyłapie. Z góry dzięki!

post-9262-0-86975100-1422996817_thumb.jpg

post-9262-0-50094000-1422996821_thumb.jpg

post-9262-0-52763000-1422996825_thumb.jpg

Edited by Dżejkob Bob Boszuła
Link to comment
Share on other sites

Jak to ma smak z dupy (nie maco owijać w bawełnę ;) ) ,to zapewne infekcja,ale tak zamulonego piwa w życiu nie widziałem.

 

Smak jest "poprawny" infekcji nie podejrzewam - miałem trochę mikrobiologii i innych zajęć na polibudzie i mniej więcej wiem jak zachować sterylność - do tej pory nie było problemów.

 

ale mam jeszcze kilka butelek - może zrobię posiew i zobaczę co wyrośnie

Edited by Dżejkob Bob Boszuła
Link to comment
Share on other sites

Żelatyna i zmiana słodowni

zakup z BA słodownia weyermann

 

hmmm mam podobny problem właśnie z tą samą słodownią i zakup w tym samym miejscu... przypadek?

Link to comment
Share on other sites

No to tylko żelatyna ;)

 

A to nie oszustwo ? :) jedno zrobiłem piękne klarowne bez żelatyny (tylko nie wiem dokładnie dla czego tak wyszło :D)

Dlaczego oszustwo?

ps Oszustwo to będzie jak takie podasz i powiesz że to domowe/naturalne i tak ma wyglądać :)

Edited by anteks
Link to comment
Share on other sites

Jaja sobie robisz? W życiu takiego błota nie widziałem, tu nawet żelatyna nie pomoże. Zmień nazwę na Błotne i będzie tak jakby tak być miało :smilies: .

Nie waż piwa, warz je.

Poczytaj o całym procesie. skup się na filtracji i wysładzaniu. Nie odzyskuj piwa z chmielin, to mały zysk. Zainteresuj się temperaturami dojrzewania, a nawet sposobem nalewania piwa. W ogóle..skup się warząc piwo.

Edited by Jacenty
Link to comment
Share on other sites

Fermentacja:

 

Burzliwa 7dni @ 18C

Cicha 9dni @ 16-17C (przestało spadać blg)

Na jakiej podstawie podjąłeś decyzję o przelaniu na cichą?

 

Generalnie zawsze przelewałem po 6-8 dniach. Temp spadała, przestało ostro pracować i dużo gęstwy było.

Link to comment
Share on other sites

Jaja sobie robisz? W życiu takiego błota nie widziałem, tu nawet żelatyna nie pomoże. Zmień nazwę na Błotne i będzie tak jakby tak być miało :smilies: .

Nie waż piwa, warz je.

Poczytaj o całym procesie. skup się na filtracji i wysładzaniu. Nie odzyskuj piwa z chmielin, to mały zysk. Zainteresuj się temperaturami dojrzewania i lania piwa, też sposobem nalewania. W ogóle..skup się warząc piwo.

 

Trochę już czytałem, i nie wiem co zrobiłem na tyle źle, że takie błoto, jak to ująłeś, wyszło. Ale w sumie jak do tej pory Twoja wypowiedź najwięcej wnosi do dyskusji. "skup się" - widać, że wiedza wylewa się z Ciebie.

Link to comment
Share on other sites

Fermentacja:

 

Burzliwa 7dni @ 18C

Cicha 9dni @ 16-17C (przestało spadać blg)

Na jakiej podstawie podjąłeś decyzję o przelaniu na cichą?

 

Generalnie zawsze przelewałem po 6-8 dniach. Temp spadała, przestało ostro pracować i dużo gęstwy było.

Moim zdaniem piwo jest niedofermentowane. Nie piszesz czy chmieliłeś na zimno, miała to być AIPA więc zakładam że tak - Bździonek gdzieś na forum ładnie opisał co się wtedy dzieje.

Link to comment
Share on other sites

To piwo jest mega mętne, jak EDI niefiltrowane :D Normalnie błoto, jeżeli nie infekcja (w co mi się średnio wierzyć chce) to jest kilka czynników dlaczego piwo jest tak mętne:

1. Tak jak kantor pisał, coś nie tak z wodą - kupić paski zmierzyć pH, dowiedzieć się jaki skład ma u dostawcy, poczytać na forum o wodzie.

2. Zacieranie- brak białkowej zmętnia czasem piwo

3 Brak Mash out - dociera resztki skrobi, która może zostać i zmętnić piwo

4. Chmielenie - za mało intensywne gotowanie

5. Napowietrzanie gorącej brzeczki po chmieleniu

6. Fermentacja - za wcześnie przelałeś na cichą

7. Chmielenie na zimno zmętnia też lekko piwo

8. Infekcja, która wydaje mi się najrozsądniejsza przy takim zmętnieniu jak twoje :)

 

Więc widzisz powodów jest od cholery, przegrzeb te tematy może dojdziesz do jakiś wniosków:

 

http://www.browar.biz/forum/archive/index.php/t-56058.html

http://www.piwo.org/topic/3919-zmetnienie-na-zimno/

http://www.piwo.org/topic/10272-kosmiczny-poziom-trawiastosci-silne-zmetnienie/

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?p=966402

http://www.piwo.org/topic/10261-silne-zmetnienie/

 

Nie masz może jakiegoś piwowara w okolicy? Być może nie wyczuwasz infekcji w piwie, każdy na początku ma z tym problemy... Dałbyś mu piwko i poprosił o ocenę, łatwiej byłoby wyeliminować ten błąd :)

Link to comment
Share on other sites

Mash out był. Bob napisał: 50 minut plus 5~10minut 78stopni. Wg mnie 50 minut to za mało, powinno być coś ok 80 minut. Warzenie: standartowe? (pewnie 60minut) czyli też za szybko. Potem jakieś wypociny wlane. Zrobiłem fotki mojego nowego filtratora chmielin, raz używałem, z pecołka w wolnym czasie wrzucę na forum.

Link to comment
Share on other sites

Przypuszczam, że to będzie zlepek kilku czynników wymienionych przez Undeatha. Różne z tych potknięć zdarzało mi się popełniać, ale żadne z osobna nie dało takiego efektu - piwa wychodziły mętne, ale w granicach wciąż apetycznego wyglądu - do tego Twojego stanu brakowało im naprawdę wiele. Nie wiem jak to z infekcją, bo moja jedyna infekcja dała idealnie klarowne piwo. Wątpię też żeby aż tyle "miału" wpadło do piwa po filtracji, ale może powiedz jak wygląda Twój filtrator i czy zawróciłeś bo założyłeś, że 5 litrów styknie, czy po prostu zaczęło lecieć klarowne (albo przynajmniej prawie klarowne) ;)

 

Przy warzeniu piwo wyglądało lepiej czy gorzej? Jeżeli lepiej, to do tego momentu prawdopodobnie wszystko było w porządku i potem coś schrzaniłeś.

 

Próbowałeś używać mchu? Wątpię, by z czymś takim pomógł, ale nie zaszkodzi próbować ;)

 

Co jest cięższego w dekantacji od przelewania 20 litrów z ciężkiego garnka przez sitko? Ja gdybym mógł to bym sobie wszystko rurkami przez mieszkanie transportował, by nie musieć targać tego cholerstwa - kto sobie chlapnął wrzące 21 blg na spodnie ten zrozumie ;)

 

No i nie bój się żelatyny - bajer łatwiejszy, niż się po opisach wydaje. Efekty niesamowite.

Link to comment
Share on other sites

OK dziękuję odpowiedzi :) przeanalizuję to na spokojnie jak wrócę z roboty :) mam co czytać.

 

Undeath - przekonałeś mnie co do tej możliwej infekcji. Może faktycznie jej nie wyczuwam - tym bardziej, że na podobnych parametrach zrobiłem raz klarowne.

Link to comment
Share on other sites

uHUslbvl.jpg

 

Tak wygląda zebrana gęstwa (po lewej) i nachmielone na zimno piwo (po prawej), które najwyraźniej było niedofermentowane, bo przy zlewaniu do balonu było tak klarowne jak to po lewej nad gęstwą. Później w butelkach się wyklarowało ale trochę musiało postać. Infekcji nikt w nim nie wyczuł z tych co mieli okazję spróbować, tak więc bym tak ślepo Undeathowi nie wierzył, w szczególności że on pił to piwo :D

Edited by jaras
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.