Drożdże 1762 Belgian Abbey II

[kataklizmator]

Witam!

 

Dostałem w prezencie drożdże Wyeast 1762 Belgian Abbey II. Jako, że data produkcji jest z listopada planuje uwarzyć niedługo na nich kilka piw. Będzie do moje pierwsze doświadczenie z drożdżami płynnymi, więc moje główne pytanie brzmi: czy jeśli jako pierwsze planuje zrobić w miarę lekkie piwo w stylu Blond lub BPA ok. 12BLG, to czy muszę do tego piwa robić starter, czy samo to piwo będzie starterem dla dalszych, mocniejszych ekstraktywne piw?

[Łukasz]

Szukał na forum? Odpowiedź na pewno byś znalazł (sam już raz to pisałem).

 

Zawsze powinno się zrobić starter z drożdży płynnych - nawet do słabego piwa. Potem z piwa zbierasz gęstwę i wykorzystujesz dalej (oczywiście w ograniczonej liczbie pasaży).

[karczmarz]

Kiedyś robiłem na tych drożdżach Blonda, bez startera lag trwal prawie 48h, więc sporo stresów - lepiej pokręcić kilka dni i masz dużo bardziej pewny start.

[m4jk]

Jeśli to Activator to z 12stką powinien sobie spokojnie poradzić (o ile kolega nie robi 50L)

 

The Wyeast Activator (125 ml) smack-pack is designed to directly inoculate 5 gallons of standard ale wort (O.G. < 1.060, 65-72°F). When brewing high gravity beer (O.G. >1.060) or cold fermented lagers or ales (<65°F)) additional yeast will be required. An Activator contains approximately 100 billion cells which will deliver slightly less than 6 million cells per milliliter in a 5 gallon batch of beer.

Edited February 9, 2015 by m4jk

[krzysiek9999]

http://www.brewersfriend.com/yeast-pitch-rate-and-starter-calculator/ - tu sobie można fajnie wszystko policzyć

[kataklizmator]

Dzięki za odpowiedzi, na forum szukałem, ale jest tego tak dużo, że musiałem przeoczyć, przepraszam

Drożdże to Wyeast Activator, ale i tak dla pewności zrobię w takim razie starter (przy okazji nauczę się go robić na przyszłość), bo brewersfriend podpowiada, że żywotność (?) drożdży jest na poziomie 48% i zaleca zrobienie startera.

[Oskaliber]

Dochodzi jeszcze kwestia czasu od produkcji drożdży. Im dalej tym mniej ich zostało. No i to, że drożdże 'sobie poradzą' i przefermentują piwo nie oznacza, że będzie to bezstresowa fermentacja dająca optymalny profil smakowy. Lepiej zawsze robić starter.

[zgoda]

Jeśli to Activator to z 12stką powinien sobie spokojnie poradzić (o ile kolega nie robi 50L)

 

Tyle teorii. W praktyce zawsze należy robić starter, nawet do 9. A jak nie masz mieszadła, to na pierwsze piwo raczej 10 niż 12.