Jump to content

Keg cornelius uchwyt gumowy


sebastian666

Recommended Posts

Cześć, chciałbym się zapytać bardziej obeznanych w temacie kegów w jakimsposób przymocowany jest górny gumowy uchwyt/ kołnierz od corneliusa? Dzisiaj podczas mycia "odczepił" mi się on właśnie z jednej strony i zastanawiam się czy jest możliwoś przymocowania/przyklejenia go? Jeśli tak to czego użyć?

Edited by sebastian666
Link to comment
Share on other sites

takim klejem epoksydowym kleję większość rzeczy. nie wiem dokładnie co do czego chcesz skleić ale jak oba elementy są dość twarde to możesz użyć.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedź Magneto! Czy po przyklejeniu guma trzyma się dobrze? Nie odpadła kolejny raz np. Przy przenoszeniu pęłnego kega?

Chciałbym wiedzieć co to za klej - pewnie na poxipolu który akurat mam pod ręką trzmać się nie będzie...:/

Edited by sebastian666
Link to comment
Share on other sites

Dzięki za odpowiedź Magneto! Czy po przyklejeniu guma trzyma się dobrze? Nie odpadła kolejny raz np. Przy przenoszeniu pęłnego kega?

Chciałbym wiedzieć co to za klej - pewnie na poxipolu który akurat mam pod ręką trzmać się nie będzie... :/

Normalnie podnoszę za uchwyt pełny keg, myje go normalnie i trzyma, to była taka czarna masa wyciskana z tubki, kleiła wszystko, szkło, gumę, metal itd. Jutro sprawdzę.

Edited by Magneto
Link to comment
Share on other sites

 

 

pewnie na poxipolu który akurat mam pod ręką trzmać się nie będzie
 

Tak się składa, że poxipol ma większą wytrzymałość na odrywanie jak beton. Skąd wiem? Ano robię czasem badania betonu na odrywanie i maszynę do betonu mocujemy za pomocą kleju poxipol, po 10 minutach beton się odrywa a klej zostaje, mamy wtedy jakieś 15 MPa czyli wystarczająco dużo aby szarpnąć pełnego kega piwa zaczepionego na skrawku kleju.

Link to comment
Share on other sites

 

pewnie na poxipolu który akurat mam pod ręką trzmać się nie będzie

 

 

Tak się składa, że poxipol ma większą wytrzymałość na odrywanie jak beton. Skąd wiem? Ano robię czasem badania betonu na odrywanie i maszynę do betonu mocujemy za pomocą kleju poxipol, po 10 minutach beton się odrywa a klej zostaje, mamy wtedy jakieś 15 MPa czyli wystarczająco dużo aby szarpnąć pełnego kega piwa zaczepionego na skrawku kleju.

Ale czy poxipol dobrze zawiąże metal kega z gumą kołnierza? Nie znam się na tym a jeśli tak to zaraz bym to posklejał :)

Czy trzeba jakoś specjalnie przygotować sklejane powierzchnie?

Link to comment
Share on other sites

najpewniej wyczyścić i odtłuścić jakimś rozpuszczalnikiem, ja mam taki sam problem, jedna połówka mi się odkleiła i muszę go nosić łapiąc za spód, chętnie rzucę okiem na jakieś linki polecanych klejów, materiały do klejenia stal-guma.  

Link to comment
Share on other sites

ja też tak miałem i z kegiem że cały kołnierz  mi odszedł od blachy i przykleiłem na taki klej do szyb samochodowych ,akurat miałem i trzyma bardzo dobrze

Link to comment
Share on other sites

z klejem do szyb trzeba pamiętać o 3 rzeczach:

 

-dobrze odtłuścić. 

-można klejoną powierzchnię pomalować primerem

-schnie chłonąc wilgoć z otoczenia i dość długo. minimum 24h.

Edited by nike21
Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wszystkim za pomoc :) ostatecznie posłuchałem Malinowego Jęczmienia i użyłem Poxipolu ;) poszło małe opakowanie tego metalicznego.

Wyczyściłem zarówno powierzchnię kega jak i kołnierza (od środka) i przetarłem rozpuszczalnikiem. potem rozmieszałem klej i położyłem w miarę równą warstwę dokoła kega (tam gdzie przylega kołnierz). przyłożyłem gumę, położyłem na wierzch kawałek deski i obciążyłem pełnym kegiem (postawiłem na desce). Po 30 minutach zrobiłem test - napełniłem keg wodą i podniosłem, pomachałem ;) Trzyma aż miło ;) mam nadzieje że permanentnie :)

Edited by sebastian666
Link to comment
Share on other sites

Zwykle nie mamy z klejeniem do czynienia tak, jak mieli dawni stolarze. To u nich powstało niegramatyczne powiedzenie, o którym warto pamiętać:

 

"Klej najlepiej trzyma, gdy go prawie nima".

 

Najczęściej popełnianymi błędami przy klejeniu są:

 

1. nieoczyszczone i zbyt gładkie powierzchnie.

2. za dużo kleju między klejonymi materiałami. (zróbmy doświadczenie z dwoma kawałkami zwilżonej szyby, które po złączeniu trzymane są siłami adhezji tak mocno, że trudno jest je rozerwać).

3. zbyt słaby i za krótkotrwały docisk na klejone przedmioty.

4. niewłaściwy dobór kleju do klejonego materiału. (np. Poxipol będzie mocno trzymać beton, bo wniknie w porowatą powierzchnię).

5. w przypadku sztucznych tworzyw warto rozważyć użycie tzw. "klejów agresywnych", które rozpuszczają klejone powierzchnie.

 

Zamieszczam te informacje z myślą, że mogą się komuś przydać, a już tak całkiem na marginesie wiele uczelni technicznych (w tym WAT) posiada kierunki zajmujące się tylko klejeniem i klejami.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

4. niewłaściwy dobór kleju do klejonego materiału. (np. Poxipol będzie mocno trzymać beton, bo wniknie w porowatą powierzchnię).

5. w przypadku sztucznych tworzyw warto rozważyć użycie tzw. "klejów agresywnych", które rozpuszczają klejone powierzchnie.

 

Widać nie miałeś do czynienia z Poxipolem - ze względu na wysoką lepkość niespecjalnie chce wnikać w materiały porowate. Zwrócę tu uwagę na to, że Poxipol jest klejem epoksydowym, a żywice epoksydowe mają dosyć specyficzne właściwości - ugrupowania epoksydowe wiążą się chemicznie (a nie tylko na zasadzie adhezji) z materiałem klejonym, przez co sprawdzają się do większości materiałów, praktycznie za wyjątkiem takich polimerów jak PP, PE i PTFE, które są bardzo kłopotliwe do sklejenia. Miałem okazję sam się przekonać o skuteczności kleju epoksydowego do aluminium - złącze jest niemal równie mocne jak złącze śrubowe, pomimo, że klejone profile i łączniki (kształtki kątowe wkładane do wnętrza profilu) nie były specjalnie odtłuszczane i spoina nie była zbyt cienka. Nie zaprzeczam jednak, że był to klej przeznaczony specjalnie do aluminium, co z pewnością przekłada się na odpowiednie dodatki w składzie, lub specjalnie do tego celu dobrany utwardzacz.

Nie ma co generalizować na temat grubości spoiny, gdyż zdarzają się też sytuacje, że grubsza spoina sprawdzi się lepiej niż ultracienka np. w przypadku klejenia sztywnych elementów o większej powierzchni narażonych na odkształcenia termiczne.

Edited by Veteran5
Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.