mecedo Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Mam do Was pytanie. Czy bąble i piana jakie widać na załączonym filmiku, powstające podczas wysładzania, mają negatywny wpływ na piwo? WezykWysladzanie.mp4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Nie mają Link to comment Share on other sites More sharing options...
DonBeer Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Mozesz spac spokojnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Scisnij delikatnie wężyk zaraz pod kranikiem to bable poplyna do gara. Link to comment Share on other sites More sharing options...
G.R.E.G Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Pytanie do bardziej doświadczonych. A to wysładzanie to nie leci czasem za szybko ? Raczej powinno lecieć cienkim strumieniem w wężyku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr2 Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 (edited) Raczej powinno lecieć cienkim strumieniem w wężyku owszem cienkim strumykiem, ale już nie koniecznie w wężyku Przecież jak wężyk jest pełny lub prawie pełny, a tak jest najlepiej, to nie widać w nim czy strumyk jest cienki czy nie? EDIT Za to widać ten fakt na wylocie wężyka Edited April 18, 2015 by Dr2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
G.R.E.G Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 chyba ze ktoś nie stosuje zacisku na wężyk jak ja tylko reguluje sobie przepływ kranikiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Na początku jak ustalasz dopiero przepływ to leci cieniutko ale po pewnym czasie zobacz jak się "lustro" w wężu podnosi aż dojdzie do kranu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dr2 Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 chyba ze ktoś nie stosuje zacisku na wężyk jak ja tylko reguluje sobie przepływ kranikiem a nie koniecznie. Ja też przepływ reguluję kranikiem, jednak zauważyłem, że znacznie lepiej jest gdy wolny koniec jest zanurzony w brzeczce, a nie zwisa swobodnie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wilkor Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Ale czy w taki sposób czasem nie napowietrza się gorącej brzeczki? Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiek9999 Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Czy ...mają negatywny wpływ na piwo? Mają. Link to comment Share on other sites More sharing options...
GB... Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 (edited) Filtrator rurkowy? Też tak czasami mam i nie podoba mi się to. Prawdopodobnie jakoś dziwnie zapowietrza się filtrator ale po modyfikacji będę wiedział. Piwa wychodzą ok. Zacytuję Dr2:"ja się nie znam..." Edited April 18, 2015 by GB... Link to comment Share on other sites More sharing options...
mecedo Posted April 18, 2015 Author Share Posted April 18, 2015 Widzę, że zdania są podzielone Filtrator jest z oplotu. Na końcu wężyka jest zacisk i to nim reguluję przepływ. Odebranie 26 l trwało trochę ponad 60 minut. Drugi koniec wężyka leży na dnie w garze. Na filmiku jest akurat wysładzanie żytniego i za żadne skarby nie byłem w stanie pozbyć się tych bąbli. Chyba dlatego że brzeczka była gęsta i kleista. Przy innych piwach jest dużo łatwiej pozbyć się tego efektu, ale też nie w 100%. Spróbuję rady jarasa ze ściśnięciem wężyka, ale ciekawe czy po chwili bąble znowu się nie pojawią. A tak w ogóle, to wydaje mi się, że problem sprawia zbyt duża średnica wężyka. Spróbuję kupić na próbę cieńszy wężyk silikonowy, np. 8mm. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kordas Posted April 18, 2015 Share Posted April 18, 2015 Spróbuję rady jarasa ze ściśnięciem wężyka, ale ciekawe czy po chwili bąble znowu się nie pojawią. A tak w ogóle, to wydaje mi się, że problem sprawia zbyt duża średnica wężyka. Spróbuję kupić na próbę cieńszy wężyk silikonowy, np. 8mm. Ja bym sobie odpuścił. Oczywiście zakładam, że może być to moja sensoryczna niedoskonałość, ale na początku kariery piwowarskiej przykłądałem dużą wagę do tego, aby filtrować, tak aby nie było pęcherzyków powietrza, wiru itp. w wężyku. Po jakimś czasie postanowiłem to olać na próbę i nie widzę negatywnych efektów, więc zakładam że w domowej praktyce możemy sobie na to pozwolić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted April 19, 2015 Share Posted April 19, 2015 (edited) Spróbuję rady jarasa ze ściśnięciem wężyka, ale ciekawe czy po chwili bąble znowu się nie pojawią. A tak w ogóle, to wydaje mi się, że problem sprawia zbyt duża średnica wężyka. Spróbuję kupić na próbę cieńszy wężyk silikonowy, np. 8mm. Ja bym sobie odpuścił. Oczywiście zakładam, że może być to moja sensoryczna niedoskonałość, ale na początku kariery piwowarskiej przykłądałem dużą wagę do tego, aby filtrować, tak aby nie było pęcherzyków powietrza, wiru itp. w wężyku. Po jakimś czasie postanowiłem to olać na próbę i nie widzę negatywnych efektów, więc zakładam że w domowej praktyce możemy sobie na to pozwolić. tak, ale to strasznie wk...., jak widać przynajmniej dwie osoby ja tam wężyk ściskam... Edited May 4, 2015 by elroy nie klniemy na forum! Link to comment Share on other sites More sharing options...
mecedo Posted May 4, 2015 Author Share Posted May 4, 2015 By zamknąć temat dodam, że użycie wężyka o wewnętrznej średnicy 6mm (czyli tyle, ile średnica wewnętrzna rurki od kranika) rozwiązało problem. Tylko trochę trudno jest taki wężyk połączyć z kranikiem Link to comment Share on other sites More sharing options...
the_doctor Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Polecam artykuł na temat napowietrzania gorącej brzeczki i jego wpływu na gotowe piwo: http://brulosophy.com/2014/11/18/is-hot-side-aeration-fact-or-fiction-exbeeriment-results/ krzychu_72 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASadam Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Polecam artykuł na temat napowietrzania gorącej brzeczki i jego wpływu na gotowe piwo: http://brulosophy.com/2014/11/18/is-hot-side-aeration-fact-or-fiction-exbeeriment-results/ No jasne, a na forum wszyscy to poligloci. Moim zdaniem to podciśnienie sprawia wrażenie napowietrzania. Skąd niby ma się wziąć powietrze skoro od góry warstwa cieczy a od dołu wężyk i to jeszcze zanurzony w cieczy?Można zmniejszyć średnicę wężyka i to może pomóc bo większa średnica wężyka to większe podciśnienie spowodowane ciężarem cieczy. Spróbuj zmniejszyć różnicę wysokości kadzi filtracyjnej i gara i problem powinien sam zniknąć. No chyba, że nieszczelny kranik ale to inny problem.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted May 4, 2015 Share Posted May 4, 2015 Czyli w browarach robią żle i napowietrzają http://blog.kopyra.com/index.php/2010/11/03/korytko-czyli-grant/ zgoda 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
the_doctor Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Polecam artykuł na temat napowietrzania gorącej brzeczki i jego wpływu na gotowe piwo: http://brulosophy.com/2014/11/18/is-hot-side-aeration-fact-or-fiction-exbeeriment-results/ No jasne, a na forum wszyscy to poligloci. Moim zdaniem to podciśnienie sprawia wrażenie napowietrzania. Skąd niby ma się wziąć powietrze skoro od góry warstwa cieczy a od dołu wężyk i to jeszcze zanurzony w cieczy?Można zmniejszyć średnicę wężyka i to może pomóc bo większa średnica wężyka to większe podciśnienie spowodowane ciężarem cieczy. Spróbuj zmniejszyć różnicę wysokości kadzi filtracyjnej i gara i problem powinien sam zniknąć. No chyba, że nieszczelny kranik ale to inny problem.. Nie chcesz- nie czytaj, ale komuś innemu może się przydać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Czy ...mają negatywny wpływ na piwo? Mają. Cóż za błyskotliwa i wyczerpująca odpowiedź. Jakieś argumenty, bo jak masz pisać (i to bzdury) po to żeby pisać to może lepiej nie pisz nic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaras Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Skąd niby ma się wziąć powietrze skoro od góry warstwa cieczy a od dołu wężyk i to jeszcze zanurzony w cieczy? A na froncie kranika dziurka - jesteśmy zgubieni Link to comment Share on other sites More sharing options...
ASadam Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 (edited) No to kompletny klops Edited May 5, 2015 by ASadam Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiek9999 Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 Czy ...mają negatywny wpływ na piwo? Mają. Cóż za błyskotliwa i wyczerpująca odpowiedź. Jakieś argumenty, bo jak masz pisać (i to bzdury) po to żeby pisać to może lepiej nie pisz nic. Proste pytanie - prosta odpowiedź. Twój post natomiast jest bardzo merytoryczny i wnosi wiele ciekawych informacji do dyskusji. Oczywiście z kontekstu można wywnioskować, że Twoim zdaniem napowietrzanie gorącej brzeczki nie wnosi niczego złego do gotowego piwa. Jeśli dobrze odczytałem Twoje intencje, to współczuję. Chyba, że lubisz karton w piwie. Ja nie lubię, więc eliminuję każde potencjalne zagrożenie. Napisałem to na podstawie mojego doświadczenia. Też na początku uważałem, że trzeba uważać na napowietrzanie piwa dopiero po fermentacji. Niestety, nie ma tak lekko - nawet gwałtowne "przelanie" zacieru do filtracji już jest błędem. A co do meritum, czyli tych bąbelków, to jeden z kolegów "wymyślił" mniej więcej podobny sposób napowietrzania brzeczki przed zadaniem drożdży. Zatem bąbelki w rurce=napowietrzona gorąca brzeczka=karton w gotowym piwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
anteks Posted May 5, 2015 Share Posted May 5, 2015 A ta brzeczka nie odpowietrzy sie podczas gotowania? szejk 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now