19Mateusz87 Posted May 2, 2015 Share Posted May 2, 2015 W ostatnim czasie zabrałem się do tworzenia własnego banku drożdży. Kupiłem szalki petriego, agar, ekstrakt słodowy. Wszystkiego uczę się na drożdżach US-05 pobranych z piany. Drożdże ładnie rozwijają się na pożywce ok. 10°Blg, tworzą ładny kremowy kożuszek. Problem w tym, że nie mogę namnożyć drożdży w starterze. Opiszę teraz jak to u mnie przebiega. Proszę o pomoc w poprawie błędów. Przeczytałem poradnik Marusi, ale namnażanie nie wychodzi. 1. Drożdże pobrane ezą zrobioną ze spinacza. Eza zakończona oczkiem ok. fi 4mm. 2. Przenoszę drożdże do mini startera 50ml 7-10°Blg. Próbowałem też zwiększyć objętość startera do 200ml - bez efektu. 3. Starter zostawiony na mieszadle na 24-48 h. 4. Po tym czasie nie widać oznak fermentacji, nie wiem co robię źle. 5. Cała procedura przeprowadzona przy wszelkich standardach czystości. W poradniku mowa o inkubacji komórek tzn. pobieramy drożdże do słoika 100ml, robimy starter 50ml. Raz dziennie należy wstrząsnąć słoikiem celem napowietrzenia startera. Po 2 dniach zwiększamy starter dziesięciokrotnie i robimy to samo przez następne 4 dni. W tej chwili sprawdzam w/w metodę. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie wiem co lepsze, inkubacja czy starter na mieszadle. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted May 2, 2015 Share Posted May 2, 2015 Ja to robię w kubkach na mocz, start trwa około 2-3 doby w zależności od kondycji (wieku) skosu objętość brzeczki jakieś 20-50 ml. Kubki dobrze się przechowują, nie wysychają, nie trzeba ich otwierać, wszystko robię przez przepalona dziurę, ostatnio namnażałem wlewając taki mikrostarter do 1,5 L brzeczki i ruszyło bez mieszadła w jakieś 12 godzin. Pobrane strzykawką przeniosłem do słoika przez dziurę w wieczku,tak sobie wymyśliłem ,że będzie beż otwierania słoika. 19Mateusz87 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Mateusz87 Posted May 8, 2015 Author Share Posted May 8, 2015 Macie jeszcze jakieś sprawdzone rozwiązania? Wiele osób ma własne banki drożdży, a niewiele się to tym pisze. Link to comment Share on other sites More sharing options...
krzysiek9999 Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Ja właśnie kończę namnażać pierwsze drożdże ze skosu. Pobrałem trochę ezą, dodałem do próbówki z ok. 30ml brzeczki 8 Blg. Potrzepałem i zostawiłem. Po 24 godzinach wyraźne oznaki fermentacji, zrobiłem 300ml starter, dodałem całość z próbówki - po kolejnych 24h fermentacja że ho ho i całkiem znaczna ilość drożdży. Teraz postawiłem starter 1l już na mieszadle (poprzednie były bez mieszadła) i namnażają się na potęgę. Sam jestem w szoku, że z takiej kropelki pobranej ze skosu tyle drożdży mi się namnożyło Jak widzisz żadne cuda. Jeśli Tobie nie ruszyły, to najbardziej prawdopodobna wersja jest taka, że Ci drożdże po prostu zdechły na skosie... 19Mateusz87 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Mateusz87 Posted May 8, 2015 Author Share Posted May 8, 2015 Też tak sądzę, widzę, że drożdże łatwo się namnażają. Wszystko co robiłem ze skosami było eksperymentem. Teraz zaszczepię podłoże drożdżami z aktywatora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
yarrro Posted May 8, 2015 Share Posted May 8, 2015 Ja robię mikrostartery o wielkości ~10cm3 o stężeniu 5-8Blg. Daję do nich jedną porcję drożdży zebranych ezą - ilość naprawdę niewielka. Mikrostarter przechowuję w temperaturze ok. 23 stopni, od czasu do czasu potrząsam. Po ~48h przelewam do startera 100cm3, utrzymywanego na mieszadle. Następny etap to starter 1, 2 litry, w zależności od potrzeb. Chyba nigdy nie zdarzyło mi się, żeby mikrostarter nie wystartował. Zachowuję warunki czystości - przenoszenie drożdży pdo osłoną palnika, dezynfekcja brzegów skosu, itd. Skosy trzymam w lodówce, w części przeznaczonej na warzywa. Przy okazji podziękowania dla kolegi Leszcza za cenne wskazówki i porady. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted April 24, 2016 Share Posted April 24, 2016 Ostatni mój "rekord" to 48 godzin od pobudzenia drożdży z agaru do wlana do brzeczki zasadniczej, na agarze były jakieś 3 miesiące, dodane 50 ml brzeczki, po 24 godzinach wlane do litrowego startera i po 24 godzinach starter wlany do wiadra (25 l), po 12 godzinach fermentacja widoczna (piana). Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now