BeerZone Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 Mam na fermentacji burzliwej kolscha i moje z tym związane pytanie - wiem że wytrącają się zapachy siarkowe ale po otwarciu skrzyni fermentacyjnej żeby dodać wkład mało co mnie z nóg nie scięło tak mocny wiercący w nosie zapach.Czy sprawiła to skrzynia że w tak małym pomieszczeniu znalazło się tyle smrodu czy coś jest nie tak? Link to comment Share on other sites More sharing options...
vettis Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 Mam na fermentacji burzliwej kolscha i moje z tym związane pytanie - wiem że wytrącają się zapachy siarkowe ale po otwarciu skrzyni fermentacyjnej żeby dodać wkład mało co mnie z nóg nie scięło tak mocny wiercący w nosie zapach.Czy sprawiła to skrzynia że w tak małym pomieszczeniu znalazło się tyle smrodu czy coś jest nie tak? Żeby móc ci coś napisać musisz podać jaki szczep drożdży, ile dni na burzliwej i jaka temperatura fermentacji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeerZone Posted November 18, 2015 Author Share Posted November 18, 2015 old german altbier 9 zadanie drożdży przy 18 stopniach pierwsze 4 dni fermentacja 21 stopni teraz po zrobieniu skrzyni fermentacyjnej 1 dzień w temperaturze 15 stopni cały czas burzliwa Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 No to jak tak zbiłeś temperaturę to nic dziwnego że siara Ci wychodzi.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
vettis Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 (edited) Nie znam tego szczepu i jaką ilość siarki produkują, ale po 4 dniach nie potrzebnie obniżyłeś temperaturę, to tylko spowolni eliminację siarki, a estry już i tak się wytworzyły w fazie wysokich krążków. Podnieś temperaturę do przynajmniej 18-19°C i zostaw na parę dni. Powinna się zredukować. Zbicie temperatury z 21 do 15 również mogło wpłynąć na nadmierną produkcję siarki, spowolniłeś ich pracę. Powinieneś zaczynać fermentację od niższej temperatury i stopniowo podnosić, a nie na odwrót. Edited November 18, 2015 by vettis Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeerZone Posted November 18, 2015 Author Share Posted November 18, 2015 Ok dzięki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Łyżwa Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 Mam takie pytanie teoretyczne. Czym niepokojącym będzie się objawiać tak duże jak tu obniżenie temperatury po około 12 godzinach od zadania drożdży? Link to comment Share on other sites More sharing options...
JackStyle Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 Chodzi tutaj bardziej obniżenie temperatury po starcie fermentacji niż po samym zadaniu. Zwalnia to pracę drożdży, a co za tym idzie redukcję niechcianych aromatów np. DMS, nie wspominajac o niedofermentowaniu piwa z powodu uśpienia drożdży. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 (edited) To zależy czy już ruszyły czy ciągle się namnażają. Może nic się nie stać, a może być piwo niedofermentowane, z siarkowodorem, aldehydem, diacetylem itp. Zależy silnie od szczepu drożdży, ich ilości, kondycji itp. Edited November 18, 2015 by bart3q Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pan Łyżwa Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 To zależy czy już ruszyły czy ciągle się namnażają. Może nic się nie stać, a może być piwo niedofermentowane, z siarkowodorem, aldehydem, diacetylem itp. Zależy silnie od szczepu drożdży, ich ilości, kondycji itp. Wtedy dopiero się mnożyły i potem narastała czapa. Mniej więcej dopiero po 18 godzinach powiedziałbym, że ruszyła fermentacja (bulkadełko bulka już w miarę regularnie ale nadal bez szału). Czy obniżenie w takim przypadku temperatury o 4 stopnie niesie ze sobą negatywne skutki? Jeśli tak to jakie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 Napisałem Ci przecież wyżej jakie. Teraz zależy jak resztę fermentacji poprowadzisz. Ochłodzenie o 4 stopnie na tak wczesnym etapie fermentacji raczej nie powinien niczego negatywnego wywołać - może troszkę estrów. Ale to zależy. Pan Łyżwa 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted November 18, 2015 Share Posted November 18, 2015 (edited) Chodzi tutaj bardziej obniżenie temperatury po starcie fermentacji niż po samym zadaniu. Zwalnia to pracę drożdży, a co za tym idzie redukcję niechcianych aromatów np. DMS, nie wspominajac o niedofermentowaniu piwa z powodu uśpienia drożdży. DMS to akurat powinien zostać już dawno odparowany przy gotowaniu. Chyba, że mówimy o tym powstałym z DMSO a nie z S-metylometioniny, ale w obecnych słodach raczej nie jest to większym problemem. Jak już to może to stanowić problem z diacetylem lub aldehydem octowym. Edited November 18, 2015 by Oskaliber Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now