Jump to content

RIS na bazie ekstraktów słodowych


Recommended Posts

Cześć,

 

jako jedno z moich pierwszych piw, uwarzyłem stouta z zestawu BA. Byłem z niego zadowolony, postanowiłem więc użyć go jako bazę dla swego rodzaju eksperymentu: imperial stouta również na bazie ekstraktów. Dlaczego nie chcę warzyć ze słodów? Niestety jeszcze nie mam do tego warunków, dopiero zbieram niezbędne komponenty do budowy kadzi zacierno-filtracyjnej. 

 

Jaki jest mój plan i pytania z nim związane? Jako baza, wspomniany wcześniej zestaw do stouta:

 

  • ekstrakt słodowy jasny w syropie: 1,7 kg,
  • ekstrakt słodowy ciemny w syropie 1,7 kg,
  • palony jęczmień (śrutowany) 300 g,
  • chmiel East Kent Golding (UK),
  • drożdże Safale S-04 11,5 g,

Do tego dodatkowo:

  • ekstrakt słodowy jasny w syropie: 1,7 kg,
  • ekstrakt słodowy ciemny w syropie 1,7 kg

I tutaj zaczynają się moje pytania:

  • biorąc pod uwagę, że nie będę zacierał, czego i  w jaki sposób użyć aby pojawiły się również nuty czekoladowo - kawowe?
  • czy Safale S-04 dadzą radę?
  • dodawać jeszcze jakieś inne chmiele? Będą miały one sens w kontekście RISa?
  • Czy dodanie dodatkowego cukru w celu podniesienia początkowego BLG ma sens? Jeśli tak, to ile go dodawać?
  • Płatki dębowe - dodawać je na cichą?

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i pozdrawiam!

Link to comment
Share on other sites

Witaj,

napisz jaki masz sprzęt. Gotujesz ekstrakty czy od razu rozcieńczasz w fermentatorze. 

Mam aktualnie 5 warek za sobą wszystko na ekstraktach, RIS w własnej interpretacji 30blg się robi :)

 

1. Sam palony jęczmień nie da tobie nut jakich szukasz.

2. S-04 się nadadzą w sam raz!

3. Jasne, że tak. Ile RISów już piłeś? Przecież te kilka gramów, które masz w zestawie nic nie da. Wysokie BLG wymaga mocnego chmielenia. Zrób wstępne wyliczenia za pomocą kalkulatora IBU

4. Tak, widzę tu sens. Ale ty tutaj proponujesz 4 puchy. Zrobiłeś wyliczenia? Chyba nie. 6,8kg X0,65= tak na oko wyjdzie 4,5 kg cukrów do przerobienia przez drożdże. Dla 20L da ci ~22 BLG, Więc po co tu cukier, nie lepiej dodać mniej wody?

Jak się już zdecydujesz na cukier to zrób syrop cukrowy z wykorzystaniem https://pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Maillarda

5. Dodawanie płatków do RISa nie jest warunkiem koniecznym.

Link to comment
Share on other sites

 

 

i gotuj przez pół godziny w temperaturze ok 67C

1. jeśli gotuj to w 100°C (może chodziło o moczenie)

2. dlaczego w 67°C (większość słodów ma siłę diastatyczną równą zero (0) więc nie ma co liczyć, że coś tam się zatrze)

Link to comment
Share on other sites

Witaj,

napisz jaki masz sprzęt. Gotujesz ekstrakty czy od razu rozcieńczasz w fermentatorze. 

Mam aktualnie 5 warek za sobą wszystko na ekstraktach, RIS w własnej interpretacji 30blg się robi :)

 

1. Sam palony jęczmień nie da tobie nut jakich szukasz.

2. S-04 się nadadzą w sam raz!

3. Jasne, że tak. Ile RISów już piłeś? Przecież te kilka gramów, które masz w zestawie nic nie da. Wysokie BLG wymaga mocnego chmielenia. Zrób wstępne wyliczenia za pomocą kalkulatora IBU

4. Tak, widzę tu sens. Ale ty tutaj proponujesz 4 puchy. Zrobiłeś wyliczenia? Chyba nie. 6,8kg X0,65= tak na oko wyjdzie 4,5 kg cukrów do przerobienia przez drożdże. Dla 20L da ci ~22 BLG, Więc po co tu cukier, nie lepiej dodać mniej wody?

Jak się już zdecydujesz na cukier to zrób syrop cukrowy z wykorzystaniem https://pl.wikipedia.org/wiki/Reakcja_Maillarda

5. Dodawanie płatków do RISa nie jest warunkiem koniecznym.

 

Moim największym problemem ze sprzętem, jest wydajność blatu elektrycznego. Gotuje ok. 10l wody, rozpuszczam w niej ekstrakty i po zagotowaniu przechodzę do chmielenia. Resztę wody uzupełniam w fermentatorze, mocno schłodzoną wodą źródlaną / kranówką przefiltrowaną z użyciem filtrów firmy Brita. Również jestem po uwarzeniu 5 warek (pszenica, stout, klasyczne ale, belgijski tripel, dark ipa)  :)

 

Co do chmielu - przeanalizowałem przepisy na kilka imperial stoutów i biorąc pod uwagę, że będę miał w zestawie 50g aromatycznego East Kent Goldings, myślę zrobić tak (obliczenia na podstawie uśrednionych informacji na temat zawartości kwasów alfa; do zweryfikowania po otrzymaniu chmielu już z dokładną informacją):

  • na początku wrzucić 90g Marynki 
  • 10 minut (50 minuta gotowania) przed końcem 50g East Kent Goldings 

Ma to sens?

 

Co do ekstraktów słodowych - myślę, że zostanę przy tych 4 puszkach, tj:

  • 3,4kg jasnego ekstraktu
  • 3,4kg ciemnego 

Btw: zawsze używa się takiego wzoru do obliczania zawartości cukru w ekstraktach słodowych?

 

Co do płatków: zostawię je na warzenie już ze słodów, w niedalekiej przyszłości 

 

 

 

Dla nut czekoladowo kawowych zrób ekstrakt że słodów specjalnych. Weź słod specjalny wg przepisu na zacieranie wrzuć do woreczka muslinowego i gotuj przez pół godziny w temperaturze ok 67C. Esencję przelej do garnka w którym chmielisz.

 

Z jakich najlepiej skorzystać słodów? Zastanawiam się nad użyciem pszenicznego czekoladowego. A czy wrzucenie ich do woreczka razem z jęczmieniem palonym na czas dochodzenia wody do temperatury gotowania + na 20 minut samego gotowania przyniesie odpowiedni efekt? 

 

A co myślicie, o dodaniu wywaru z 50g dobrej kawy?

Edited by buszmen
Link to comment
Share on other sites

Czy jedna paczka s-04 na te 20l 22blg (o ile nie dodasz jeszcze do tego cukru) jak ktoś wcześniej wyliczył to nie aby za mało? Wiem, że są osoby, które z powodzeniem fermentują takie, a nawet większe ilości wysoko ekstraktywnej brzeczki ale to jest świadome podejście, nie wiem jak jest w tym przypadku. Inna sprawa, że chyba jeszcze lepiej byłoby mieć te drożdże trochę zahartowane ale tutaj również ludzie reprezentują różne podejście :)

Link to comment
Share on other sites

Czy jedna paczka s-04 na te 20l 22blg (o ile nie dodasz jeszcze do tego cukru) jak ktoś wcześniej wyliczył to nie aby za mało? Wiem, że są osoby, które z powodzeniem fermentują takie, a nawet większe ilości wysoko ekstraktywnej brzeczki ale to jest świadome podejście, nie wiem jak jest w tym przypadku. Inna sprawa, że chyba jeszcze lepiej byłoby mieć te drożdże trochę zahartowane ale tutaj również ludzie reprezentują różne podejście :)

 

To może lepszym rozwiązaniem będzie użycie gęstwy S-04 po dry stoucie uwarzonym wcześniej?

Link to comment
Share on other sites

 

To może lepszym rozwiązaniem będzie użycie gęstwy S-04 po dry stoucie uwarzonym wcześniej?

Od tego należało zacząć :) (chyba, że jakaś stara jest)

 

 

Nie jest stara, jeszcze jej nie ma :) Najpierw uwarzę stouta, z tygodniowym opóźnieniem zacznie się warzenie jego wersji imperialnej na bazie zebranej gęstwy (jak dla mnie jest to całkiem nowy temat, dopiero przeczytałem o tej procedurze).

Link to comment
Share on other sites

A co do pytania o dodanie kawy, napiszę to co mi niedawno powiedziano w tej kwestii - lepiej najpierw zrobić risa bez kombinowania a dopiero kolejne przygotowywać świadomie dodając różne dodatki tak by wyczuć ich realny wpływ na piwo, czego nie będziesz mógł zrobić jeśli już przy pierwszym coś zaczniesz dodawać, szczególnie w ilości większej niż 1 (kawa+wanilia+płatki+sherry :)). Problem w tym, że raczej rzadko się robi takie piwo wiec chyba każdy chce je dopieścić na maxa stąd niesamowita chęć do zamieszania w recepturze, zrobisz jak będziesz uważał, ja dalej stoję w miejscu i zawsze znajdzie się coś innego do uwarzenia niż ris własnie ale stosuję coraz prostsze receptury i wychodzę na tym coraz lepiej :) 

Link to comment
Share on other sites

Dla nut czekoladowo kawowych zrób ekstrakt że słodów specjalnych. Weź słod specjalny wg przepisu na zacieranie wrzuć do woreczka muslinowego i gotuj przez pół godziny w temperaturze ok 67C. Esencję przelej do garnka w którym chmielisz.

 

Z jakich najlepiej skorzystać słodów? Zastanawiam się nad użyciem pszenicznego czekoladowego. A czy wrzucenie ich do woreczka razem z jęczmieniem palonym na czas dochodzenia wody do temperatury gotowania + na 20 minut samego gotowania przyniesie odpowiedni efekt? 

 

A co myślicie, o dodaniu wywaru z 50g dobrej kawy?

 

 

tak mi się wydaje że pszeniczny czekoladowy da tylko kolor - ja bym użył ekstraktów samych jasnych a do tego gotowanie w woreczku słodu czekoladowego i karmelowego

http://brewness.com/pl/recipes- daj tam styl Russian Imperial Stout i przejrzyj receptury i coś sobie dobierz. Wrzuć wszystko w jakiś kalkulator aby obliczył Ci kolor piwa i powinno byc OK. Z takimi dodatkami piwo nie będzie za bardzo przekombinowane - ale nie będzie to też to zwykłe piwo tylko o dużym BLG

 

PS RIS wg Coopers http://store.coopers.com.au/recipes/index/view/id/49/

Link to comment
Share on other sites

A jak te ekstrakty są zatarte?

 

Ciężko mi powiedzieć, są to ekstrakty produkowane przez czeską słodownie Bruntal.

 

 

A co do pytania o dodanie kawy, napiszę to co mi niedawno powiedziano w tej kwestii - lepiej najpierw zrobić risa bez kombinowania a dopiero kolejne przygotowywać świadomie dodając różne dodatki tak by wyczuć ich realny wpływ na piwo, czego nie będziesz mógł zrobić jeśli już przy pierwszym coś zaczniesz dodawać, szczególnie w ilości większej niż 1 (kawa+wanilia+płatki+sherry :)). Problem w tym, że raczej rzadko się robi takie piwo wiec chyba każdy chce je dopieścić na maxa stąd niesamowita chęć do zamieszania w recepturze, zrobisz jak będziesz uważał, ja dalej stoję w miejscu i zawsze znajdzie się coś innego do uwarzenia niż ris własnie ale stosuję coraz prostsze receptury i wychodzę na tym coraz lepiej :)

 

Zgadza się, rzadko robi się piwo, które wymaga tyle czasu. Co do kawy, postanowiłem że dodam ją dopiero na etapie butelkowania, do kilku butelek (na próbę).

 

 

 

 

tak mi się wydaje że pszeniczny czekoladowy da tylko kolor - ja bym użył ekstraktów samych jasnych a do tego gotowanie w woreczku słodu czekoladowego i karmelowego

http://brewness.com/pl/recipes- daj tam styl Russian Imperial Stout i przejrzyj receptury i coś sobie dobierz. Wrzuć wszystko w jakiś kalkulator aby obliczył Ci kolor piwa i powinno byc OK. Z takimi dodatkami piwo nie będzie za bardzo przekombinowane - ale nie będzie to też to zwykłe piwo tylko o dużym BLG

 

 

Analizując różne przepisy, dochodzę do wniosku, że sens będzie miało użycie słodu czekoladowego Strzegom lub tego który podlinkowałem wcześniej (Weyermann).

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Gdyby ktoś tutaj trafił szukając ostatecznej wersji przepisu - warka została uwarzona według następującej receptury: http://brewness.com/pl/recipe/ris-z-ekstraktow/view

 

Próbowałem pierwszej butelki po 2 miesiącach leżakowania (wcześniej po 3 tygodnie burzliwej i cichej) i kwasu nie ma, aczkolwiek wymaga jeszcze zdecydowanie dłuższego leżakowania. 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.