kaduceusz Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 kilka warek już zrobiłem i mam pytanie czy próbowaliście chmielenie zrobić po przykryciem bo za każdym razem taką saune robie że po ścianie piwnicy aż leci woda, wiem że jest to nie zalecane no ale może niektórzy tak robią prosze o spostrzeżenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
lgorek Posted March 5, 2016 Share Posted March 5, 2016 Po pierwsze otwórz okno, drzwi bo masz słabą wentylację. Wystarczy że będzie lekko uchylone i nie powinno nic być na ścianach. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jkx6 Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 kilka warek już zrobiłem i mam pytanie czy próbowaliście chmielenie zrobić po przykryciem bo za każdym razem taką saune robie że po ścianie piwnicy aż leci woda, wiem że jest to nie zalecane no ale może niektórzy tak robią prosze o spostrzeżenia Gotowanie pod całkowitym przykryciem to kiepski pomysł ponieważ podczas gotowania odparowuje DMS i jeżeli przykryjesz i nie pozwolisz mu odparować to możesz się później przykro zaskoczyć. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdzionek Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 kilka warek już zrobiłem i mam pytanie czy próbowaliście chmielenie zrobić po przykryciem bo za każdym razem taką saune robie że po ścianie piwnicy aż leci woda, wiem że jest to nie zalecane no ale może niektórzy tak robią prosze o spostrzeżenia Gotowanie pod całkowitym przykryciem to kiepski pomysł ponieważ podczas gotowania odparowuje DMS i jeżeli przykryjesz i nie pozwolisz mu odparować to możesz się później przykro zaskoczyć. DMS to mit Link to comment Share on other sites More sharing options...
hajclander Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 Mnie z uwagi na wyższszą wydajność słodow ze Strzegomia nie zależy na mocnym odparowaniu. Jedni uważają, ze powinno sie intensywnie gotować, inni że wystarczy jak powoli bulka. Kiedyś też mialem saunę- w lidlu albo się ostro gotowalo albo wogóle więc ocieplilem ten garnek karimatą do środka wrzucam nurka (chyba 750 Wat), przykrywam starym deklem z fermentora żeby ciepło nie uciekało ale jest szczelina bo opiera się na wężach chlodnicy i pięknie się powoli gotuje. Pary jest dużo mniej, jednakże jeżeli możesz zadbaj o wentylację. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arek-lin Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 kilka warek już zrobiłem i mam pytanie czy próbowaliście chmielenie zrobić po przykryciem bo za każdym razem taką saune robie że po ścianie piwnicy aż leci woda, wiem że jest to nie zalecane no ale może niektórzy tak robią prosze o spostrzeżenia Gotowanie pod całkowitym przykryciem to kiepski pomysł ponieważ podczas gotowania odparowuje DMS i jeżeli przykryjesz i nie pozwolisz mu odparować to możesz się później przykro zaskoczyć. DMS to mit Co masz na myśli? Kiedy ja się tu uczyłem, dużo czytałem to było na wprost napisane aby gotować odkryte bo DMS da posmak nieciekawy (warzywny?). Mi też okna parują i nieraz myślałem żeby warzyć odkryte. Póki co robię tak, że do momentu wrzenia jest przykryte, a później troche przykrywam częsciowo, trochę całkowicie odkrywam Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasiu Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 Zawsze możesz pogotować odkryte z 15 minut i potem już kontynuować z pokrywką, powinno wystarczyć. Uskuteczniłem kilka razy krótkie gotowanie brzeczki na kwasy i nie było śladu DMSu w gotowym produkcie. Jeżeli stanowi to taki duży problem to stestuj i zobaczysz czy wszystko będzie ok. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaduceusz Posted March 6, 2016 Author Share Posted March 6, 2016 no tak ale może jest tak że dms odparowywuje dość szybko np. w chwili zagotowania brzeczki albo pare minut póżniej, i nie jest konieczne dalsze odkrycie gara, skoro wystarczy delikatne uchylenie to może nie jest go tam tak dużo równocześnie napisaliśmy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted March 6, 2016 Share Posted March 6, 2016 no tak ale może jest tak że dms odparowywuje dość szybko np. w chwili zagotowania brzeczki albo pare minut póżniej, i nie jest konieczne dalsze odkrycie gara, skoro wystarczy delikatne uchylenie to może nie jest go tam tak dużo To zależy od zasypu i od tego ile masz S-metylometioniny w słodzie, która jest prekursorem DMSu. Nie sądzę, żeby dla piwa o zasypie 100% słód pilzneński wystarczyło 15 minut gotowania bez przykrycia. Nie bez powodu często przedłuża się gotowanie piw o takim zasypie do przynajmniej 90 minut. Zależy też jeszcze od paru zmiennych takich jak intensywność gotowania i jakość słodu. Co masz na myśli? Kiedy ja się tu uczyłem, dużo czytałem to było na wprost napisane aby gotować odkryte bo DMS da posmak nieciekawy (warzywny?). Mi też okna parują i nieraz myślałem żeby warzyć odkryte. Póki co robię tak, że do momentu wrzenia jest przykryte, a później troche przykrywam częsciowo, trochę całkowicie odkrywam Dobrze się uczyłeś. DMS to nie mit. arek-lin and jkx6 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luis Posted March 7, 2016 Share Posted March 7, 2016 Nie polecam, gotowalem raz ppa pod przykrywka z 85% pilznenskiego i otrzymalem 40 buteleczek kukurydzy w płynie Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzegorz Żukowski Posted March 7, 2016 Share Posted March 7, 2016 Tez raz zrobiłem ten błąd. Gotowalem pod przykryciem pilsa i otrzymalem piekna kukurydze. Teraz jak mam dużo slodu pilnenskiego w zasypie to gotuje minimum 90 minut bez pokrywki. Szybko na takich błędach sie człowiek uczy Link to comment Share on other sites More sharing options...
redlum Posted March 7, 2016 Share Posted March 7, 2016 I pewnie temu używam słodu pale ale jako podstawę moich piw. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted March 7, 2016 Share Posted March 7, 2016 Wszystkiego na pale ale nie zrobisz. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bart3q Posted March 7, 2016 Share Posted March 7, 2016 A jak będziesz gotował pod przykrywką to nawet pale ale da Ci dms. Link to comment Share on other sites More sharing options...
arek-lin Posted March 9, 2016 Share Posted March 9, 2016 Dzięki Panowie. Już myślałem, że niepotrzebnie tyle energii idzie w gwizdek przy gotowaniu bez przykrywki/mocno odsłonięte Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdzionek Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 A jak będziesz gotował pod przykrywką to nawet pale ale da Ci dms A niby skąd, skoro prekursory DMS występują w słodzie pilzneńskim? Z drugiej strony należy pamiętać, że DMS to również infekcja i tutaj doszukiwałbym się głównych przyczyn kukurydziano-warzywnych posmaków w domowych piwach, a nie gotowania pod przykryciem czy bez. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest_1 Posted March 28, 2016 Share Posted March 28, 2016 Ja czytalem ze pale ale moze dac dms jesli gotuje sie pod kompletnym przykyciem. Pamietac tez trzeba ze atomat kukurydzy to dms z gotowania a aromat gotowanych warzyw to dms infekcyjny. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted March 28, 2016 Share Posted March 28, 2016 (edited) A niby skąd, skoro prekursory DMS występują w słodzie pilzneńskim? Prekursory DMS występują w każdym słodzie, tylko ich zawartość maleje przy obróbce pod wpływem temperatury, przez co im ciemniejszy słód tym ich mniej. Pamiętajmy, że słód słodowi nierówny i są takie lepszej i gorszej jakości. Jak słód Pale Ale jest taki sobie jakościowo i jest gotowany pod przykrywką to jak najbardziej może dać DMS. Edited March 28, 2016 by Oskaliber jkx6 and bart3q 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzdzionek Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Prekursory DMS występują w każdym słodzie, tylko ich zawartość maleje przy obróbce pod wpływem temperatury, przez co im ciemniejszy słód tym ich mniej Idąc tym tropem ilość prekursorów DMS w gotowym produkcie zależy również od odmiany jęczmienia i sposobu słodowania przez słodownie, zbyt wysoka temperatura kiełkowania słodu, nieprawidłowa wilgotność, suszenie. Generalnie jeżeli słód ma za dużo kiełków to będzie bogatszy w prekursory DMS, bo właśnie kiełki mają go najwięcej. Kupując słody z renomowanych słodowni, które kontrolują słód który wypuszczają na rynek problem DMSu praktycznie nie istnieje. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Wszystko się zgadza. Niestety słody, które idą na rynek często właśnie nie są takie dobre jakby się wydawało. Link to comment Share on other sites More sharing options...
quhcik Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 DMS to mit I tu się z kolegą nie zgodzę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
quhcik Posted March 31, 2016 Share Posted March 31, 2016 (edited) Prekursory DMS występują w każdym słodzie, tylko ich zawartość maleje przy obróbce pod wpływem temperatury, przez co im ciemniejszy słód tym ich mniej. Pamiętajmy, że słód słodowi nierówny i są takie lepszej i gorszej jakości. Jak słód Pale Ale jest taki sobie jakościowo i jest gotowany pod przykrywką to jak najbardziej może dać DMS. Święte słowa. Ciemne wychodziły mi zawsze, natomiast jasne to jak Bóg dal. Edited March 31, 2016 by quhcik Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now