brewkit gold vs zacieranie

[eXtrim]

Cześć,

Ostatnio "uwarzyłem" Coopers Irish Stout. Po ponad miesiącu od zabutelkowania nie powala smakiem ( z wcześniejszych kitów wiem, że z czasem będzie trochę lepiej, jednak to nie to... ). Użyłem 1kg glukozy.

Chciałbym aby kolejne piwo było lepsze. Znalazłem na opinie, że Muntons Gold to najlepsze brewkity, konkretnie chodzi mi o Muntons Imperial Stout.

Czy opłaca się go kupić za ~150zł?

Będzie różnica na +, w porównaniu do Coopersa na glukozie?

 

Jest jeszcze jeden problem - póki co znalazłem ten brewkit tylko w zagranicznym sklepach..

Czy widział go ktoś z was w polskich sklepach?

 

 

Jest jeszcze 2 opcja - zamiast Muntonsa kupić gar 40-50L

i za jakiś czas chłodnicę.

Uwarzyłbym pierwszą warkę ( może dwie ) chłodząc ją przez noc na balkonie.

 

 

Czy piwo z Muntonsa Gold wyjdzie podobne do tego warzonego z zacieraniem?

[JackStyle]

Za tą cenę kupisz gar i wszystko niezbędne do uwarzenia piwa (część już masz z warzenia kitów).

Na pewno przy doborze odpowiedniej temperatury będziesz bardziej zadowolony.

Receptur na stouty na forum dostatek.

Powodzenia.

[redlum]

Jak już robisz z puchy Coopers to nie dawaj cukru czy tam glukozy ale ekstrakt płynny. Na pewno smak się polepszy. W jakiej temperaturze i ile czasu fermentowales poprzednie piwo? Bo te 7 dni z instrukcji to za mało. Najlepiej jakbyś zamkną brzeczke w fermenter że na 2-3 bez przelewa nią na cichą i dopiero po tak długim czasie zabutelkowal.

[Gawon]

puszki to puszki,dużo nie wyczarujesz szczególnie dosypując cukru 

jak masz zamiar robić na dłuższą metę nie zastanawiaj się i kupuj gar

Muntonsy kiedyś miał piwodziej.pl nie wiem jak teraz bo nie używam tych puszek,ani już sklepu 

[hajclander]

Jeszcze w 2013 kupowalem muntonsa w Chorzowie (sklep piwo piweczko). Stouta akurat nie, ale muntonsy wg mnie były wyraźnie lepsze od coopersa. Słodzilem to niechmielonym ekstraktem słodowym i wychodzily całkiem przyzwoite piwa. Ale jak Ci już koledzy pisali, na dłuższą metę- jeżeli mówimy o kosztach- to puszki wychodzą raczej drogo. Ja w zacieraniu widzę same zalety. No może oprócz większej czasochłonności.

[eXtrim]

Kupuję więc sprzęt ( tym bardziej, że z tego co widzę nie ma tego kita nigdzie w pl ),

inwestycja w sprzęt, myślę że szybko się zwróci biorąc pod uwagę ceny piw rzemieślniczych\kraftowych ( te z puszek niestety od nich odstają ).

 

 

 

 

Za tą cenę kupisz gar i wszystko niezbędne do uwarzenia piwa (część już masz z warzenia kitów).

Gar 40l + przykrywka ~120zł

rurka karbowana 12mm ~10zł/mb * 8 = 80zł +  akcesoria > 100zł

To udało mi się znaleźć, jakby ktoś miał lepsze aktualne oferty, to proszę o podesłanie linków.

 

 

 

 

Jak już robisz z puchy Coopers to nie dawaj cukru czy tam glukozy ale ekstrakt płynny.

Chciałem po taniości i niestety efekt tego mam teraz w butelkach ( ale próbowałem gorszych piw, więc nie jest najgorzej )

 

 

 

W jakiej temperaturze i ile czasu fermentowales poprzednie piwo? Bo te 7 dni z instrukcji to za mało. Najlepiej jakbyś zamkną brzeczke w fermenter że na 2-3 bez przelewa nią na cichą i dopiero po tak długim czasie zabutelkowal.

Fermentowało w ~20-25C,

tydzień na burzliwej, a potem drugi na cichej.

[redlum]

Temperatura fermentacji też zbyt wysoka. Jakbyś mógł ją obniżyć o parę stopni to byłoby na pewno lepiej. W każdym razie jak się zdecydowałeś na zacieranie to powodzenia. Ja z przyczyn technicznych pierwsze 10 warek robiłem z puchy lub z ekstraktów. Teraz mam garnek elektryczny + lodówkę turystyczną do zacieranie i leci pełną parą.