Skocz do zawartości

Gęstwa po sucharach - czy to się nadaje do użycia


Zdrawko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Po ostatniej warce(zeszły piątek)zebrałem gęstwę z dna fermentora po drożdżach gozdawy west coast.

Niby to suchary, ale chciałem przećwiczyć zbieranie gęstwy przed płynnymi.

Wybrane wszystko było zdezynfekowaną łychą do zdezynfekowanego słoja i wstawione do lodówki, bez dolewania wody. Po jednym dniu w lodowce wygląda to tak jak na zdjęciu i do dziś się nic więcej nie rozwarstwiło.

Teraz tak - ta piana na górze to są drożdże czy to jest usunięcia wraz z ciemnym płynem(zebrane to jest z czarnej ipy)?

Wydaje mi się, że drożdże są na samym dnie, ale nie widzę tej słynnej warstwy martwych drożdżaków - no chyba, że to ogólnie do wylania jest :-)

Chciałem tej gęstwy użyć do jakiejś małej warki w następną sobotę, ale w sumie nie wiem czy to się do czegoś nadaje.

 

4e45abdff2d2ec74de98c1b0e86b0a6d.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec troszkę przelałem z fermentora bezpośrednio :-) jeśli by zlać to z góry i zabełtać z przegotowaną schłodzoną wodą, to by się ładniej rozwarstwiło? Czy nie ruszać i lać wszystko do następnej warki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zbierałem suchary Saflager S-23 po Lagerze a następnie zadałem je (trochę mało) do Portera Bałtyckiego 23BLG. Na dzień dzisiejszy jest 8,7BLG więc dały radę.

Moja gęstwa podobnie wyglądała, tyle tylko że było mniej piwa.

Ja zrobiłem tak:

Zebrałem ten krem, który utworzył się nad piwem, oraz po dobrym przyglądnięciu się wierzchnią część drożdży pod płynem. U mnie było jednak widać drobną różnicę w kolorze drożdży martwych i żywych (u Ciebie jest trochę jasnych drożdży na górze). Gęstwy nie przepłukiwałem. A fermentacja ruszyła praktycznie z miejsca :)

Edytowane przez Drapichrust
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tak - ta piana na górze to są drożdże czy to jest usunięcia wraz z ciemnym płynem(zebrane to jest z czarnej ipy)?

 

Piana na górze to zdrowe, silne drożdże. Jeśli Ci nie śmierdzi, nie jest jakaś dziwna to lej do piwa, po odpowiednim przeliczeniu. Czarną IPA z gęstwy możesz wypić :P

Martwe drożdże zostaną przy dnie słoika jako szlam/gęsta ciecz, bardziej zbite niż to co będziesz wlewał wcześniej. Jak zadasz ich trochę to nic się nie stanie tragicznego. 

Edytowane przez Pindin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu. 

Dziś zlałem na cichą swojego pilsa 12 blg na drożdżach Saflager S-23. Drożdże były zadane do niego z świeżej gęstwy też po pilsie 12 blg. Miałem zamiar zebrać jeszcze raz gęstwę i nastawić trzecie i ostatnie piwo na nich, ale była w dziwnym stanie, nie jak zawsze w postaci kremu z drobnymi dziurkami, tylko jakby ziarnista, nie spójna. Wylałem gęstwe do kibla. Czy dwa piwa to max ile można zrobić na gęstwie z sucharów czy może powodem być to, że przy tym drugim pilsie po raz pierwszy użyłem 4g mchu irlandzkiego i on jakoś wpłynął na jakość i stan skupienia gęstwy? Piwo przy zlewaniu na cichą było klarowne jak nigdy.

post-14901-0-32014600-1458163977_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu.

Dziś zlałem na cichą swojego pilsa 12 blg na drożdżach Saflager S-23. Drożdże były zadane do niego z świeżej gęstwy też po pilsie 12 blg. Miałem zamiar zebrać jeszcze raz gęstwę i nastawić trzecie i ostatnie piwo na nich, ale była w dziwnym stanie, nie jak zawsze w postaci kremu z drobnymi dziurkami, tylko jakby ziarnista, nie spójna. Wylałem gęstwe do kibla. Czy dwa piwa to max ile można zrobić na gęstwie z sucharów czy może powodem być to, że przy tym drugim pilsie po raz pierwszy użyłem 4g mchu irlandzkiego i on jakoś wpłynął na jakość i stan skupienia gęstwy? Piwo przy zlewaniu na cichą było klarowne jak nigdy.

DSCN0183.JPG

Wygląda zupełnie normalnie. Mech nie ma nic wspólnego do formy jaką po zlaniu przybiera gęstwa. Trzeba było zbierać i warzyć dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mech nie ma nic wspólnego do formy jaką po zlaniu przybiera gęstwa. Trzeba było zbierać i warzyć dalej.

 

 

Mnie się wydaje, że US-05 przy moich piwach z mchem zbijają się w wielkie farfocle, pływające statki, które często utrzymują się na powierzchni do momentu aż nie zrobię cold crush inaczej nawet 3-4 tygodnie nie robią na nich wrażenia i nadal pływają. Bez mchu tak nie miałem. Ale może to przypadek albo za mała ilość warek porównawczych z mchem i bez mchu żeby móc wyciągać z tego wnioski.

Edytowane przez udarr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.