Jump to content

Mój pierwszy raz - przygotowanie sprzętu


Recommended Posts

Witam

To mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość :)

 

Mam zakupiony cały sprzęt (fermentator, kranik, rurka fermentacyjna, termometr, cukromierz, zaworek grawitacyjny) łącznie z brewkitem, teraz czas podejść do produkcji.... ale im więcej czytam na forach tym więcej mam wątpliwości jak ugryźć ten temat ;p (zwłaszcza jeśli chodzi o zachowanie czystości)

 

Chciałbym prosić o ocenę mojego "planu działania" ;p

1. mycie sprzętu (ciepła woda, płyn do mycia naczyń)

2. odkażenie fermentatora i kranika sodą kaustyczną ~2 łyżeczki na 3 litry wody (nie za małe stężenie?)

3. odczekać ~30-60min

4. płukanie ciepła/zimna woda

5. płukanie roztworem kwasku cytrynowego (nie mam pojęcia jakie stężenie :(

6. dezynfekcja (nie mogłem dostać pirosiarczynu, więc kupiłem takie coś Spiritferm Disinfectant)

7. płukanie wodą

8. ufff teraz chyba mogę zacząć rozrabiać brewkit....

 

Powiedzcie mi czy powyższy plan ma sens, czy  też gdzieś przesadziłem ew co gorsze o czymś zapomniałem.

 

I jeszcze jedna sprawa, czy wszsytkie czynności "higieniczne" sprzętu trzeba wykonać bezpośrednio przed rozrabianiem brewkitu, czy mogę wyczyścić sprzęt dzień-dwa wcześniej?

 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów :)

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Przekombinowane. Ja myję dokładnie płynem do mycia naczyń i ciepłą wodą, a później dezynfekcjia OXI.

Po co chcesz nowy fermentor dezynfekować soda kaustyczną?

Link to comment
Share on other sites

Kroki 2-5 możesz sobie darować. NaOH służy bardziej do mycia niż do dezynfekcji (odkażania). Ja stosuje NaOH tylko do mycia butelek (poza tym nawety do mycia to za małe stężenie - 30g/l jest zalecane).

Myć sprzęt możesz n-dni wcześniej. Dezynfekować zaraz przed użyciem.

Pirosiarczyn sobie daruj. Lepiej używać OXI tudzież nadwęglanu sodu (w sumie to jest to samo).

"Spiritferm Disinfectant" tego nie używałem więc się nie wypowiem, ale widzę że trzeba po tym płukać dokładnie zdezynfekowany sprzęt. Po nadwęglanie/OXI nie trzeba.

 

Poza tym proponuję poczytać trochę o myciu i dezynfekcji sprzętu

Edited by quadi
Link to comment
Share on other sites

Soda kaustyczna myje, nie dezynfekuje. W przypadku nowego wiadra to faktycznie zbędne, ale jeśli będziesz przez to spał lepiej, to można. 

Co do stężeń jakie użyć znajdziesz wszystko tu: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/dla NaOH to było bodajże 3-4% czyli na 3 litry to ok 100g (czystego NaOH). Jeśli wypłuczesz dokładnie - ze 3 razy nie trzeba kwasku używać, ja czasem używam,  sypię ok 2 łyźki na jakiś litr wody i  wstrząsam (potem kwasek jeszce wypłukuje wodą). Myć możesz też środkami z chlorem, np wybielacz, płyn do mycia kibla, tylko trzeba bardzo dokładnie wypłukać.

 

Wymyć możesz dzień wcześniej, następnie zalać środkiem do dezynfekcji i wylać go przez zlaniem brzeczki/brewkitu. Do dezynfekcji Też polecam Oxi  (ja długo stosowałem taki z kauflandu http://www.piwo.org/uploads/monthly_05_2013/post-2578-0-37816700-1368463944.jpg) Po dezynfekcji raczej nie płuczemy.

 

I nie zapomnij o innych elementach, które mają kontakt z brzeczką  - łyżki, węże, oraz bardzo ważne - jeśli będziesz się brał za NaOH - rękawice i okulary

Link to comment
Share on other sites

No to widzę że chciałem przedobrzyć :)

Czyli rozumiem że soda kaustyczna to dopiero po któryms tam użyciu fermentatora, jak się on lekko "zużyje", tak?

Druga sprawa, czy środki do dezynfekcji (piro, oxi, czy inne) tracą swoje właściwości czynne z czasem? tzn, czy trzeba je rozrabiać przed użycie i czy ew. to co zostanie po rozrobieniu można przelać do butelki i zostawić na później?

 

@Camilos, czy ja dobrze widzę że to jest jakiś odplamiacz do ubrań??? jeszcze nie wystartowałem na dobre z robieniem piwa a już pewne rzeczy mnie szokują :))

Link to comment
Share on other sites

Ja bym się jednak upierał że soda kaustyczna dezynfekuje i myje :)

 

Tyle że pewnie nikt nie usiłuje wypłukać po niej sterylną wodą stąd w użycie idą środki po których płukać nie trzeba

Edited by xcynix
Link to comment
Share on other sites

 

 

czy ja dobrze widzę że to jest jakiś odplamiacz do ubrań???
Dokladnie :D jest w dwóch wersjach wszędzie - do koloru i do białego. Biały mocniejszy i mniej dodatków. W zasadzie w odróżnieniu od czystego "oxi" to sklepowe też dobrze (lepiej) myje i usuwa brud z np. butelek (w połączeniu z gorącą wodą). 
Link to comment
Share on other sites

No to widzę że chciałem przedobrzyć :)

Czyli rozumiem że soda kaustyczna to dopiero po któryms tam użyciu fermentatora, jak się on lekko "zużyje", tak?

Druga sprawa, czy środki do dezynfekcji (piro, oxi, czy inne) tracą swoje właściwości czynne z czasem? tzn, czy trzeba je rozrabiać przed użycie i czy ew. to co zostanie po rozrobieniu można przelać do butelki i zostawić na później?

 

@Camilos, czy ja dobrze widzę że to jest jakiś odplamiacz do ubrań??? jeszcze nie wystartowałem na dobre z robieniem piwa a już pewne rzeczy mnie szokują :))

 

Zamiast OXI można po prostu kupić na allegro zwykły nadwęglan sodu. Mają ten sam składnik czynny, tyle że nadwęglan jest odczuwalnie tańszy.

 

Jeśli chodzi o tracenie właściwości czynnych z czasem - to jeśli ten czas jest krótki - powiedzmy kilka h to nie powinno byc problemu. Ale trzymanie tego przez kilka dni, do następnej warki wg mnie mija się z celem.

Jeśli chodzi o dezynfekcje butelek to używam sterylizatora mechanicznego, w którym dezynfekcję butelek do jednej warki robię na raz, bez zmieniania roztworu dezynfekującego..

 

Jeśli chcesz używac ponownie środka do dezynfekcji - to polecam ci poczytać o środku Starsan: http://www.piwo.org/topic/14452-star-san-wasze-rady/

Podobnie jak nadwęglanu nie trzeba go spłukiwać. Dodatkowo - można go używać ponownie, przez co w dłuższej perspektywie użytkowania, korzystanie z niego jest bardzo tanie.

Link to comment
Share on other sites

Pozwolę sobie wtrącić 3 grosze. Do mycia używam NaOH, kilkukrotnie płuczę wodą i potem wlewam starsan. Nie dość że dezynfekuje, to dodatkowo neutralizuje NaOH, ponieważ ma kwaśny odczyn. 5 kilo sody na allegro i mała buteleczka starsanu to koszt około 80-90 złotych, a starczy na kilkanaście (kilkadziesiąt) warek :)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.