Jump to content

Czerwone piwo, a słód Red X.


fuki33

Recommended Posts

Hej,

Mam nadzieję, że podobno tematu nie było, lecz nie znalazłem.

 

Czy ktoś z was próbował uzyskać maksymalnie czerwone piwo z pomocą słodu Red X? Chcę uwarzyć coś na kształt niestylowego Bittera z dziką różą, maksymalnie zmniejszyć ilość słodów karmelowych, dlatego chcę użyć Red X. O ile faktycznie jest on słodem jasnym jak podaje producent, bo jakoś nie potrafię ogarnąć jak kolor czerwony nie jest wytworem słodu karmelowego :D

 

Na początku wymyśliłem sobie taki oto zasyp:

 

-pale ale 25%

-pszeniczny jasny 15%

-carared 20%

-red x 40%

 

Czy ma on sens? Jeżeli nie, to ile dać red x i jaki tak naprawdę nadaje smak? Jeżeli będzie trzeba podam resztę receptury.

Link to comment
Share on other sites

Nie odpowiem wprost, ale piłem Pataskala Red X ze Stone, ono jest chyba singlle maltem na Red X i nie było czerwone, a raczej takie między pomarańczowym, a "pomidorowym". Co do smaku słodowego nie dam rady się wypowiedzieć, bo to była ipa i wiele nie wyczułem (w sumie to dobrze ;-) )

Edited by Mates
Link to comment
Share on other sites

Chcesz maksymalnie zmniejszyć ilość słodów karmelowych i dajesz 20% carared? Coś jest nie tak.

Z tego co mi wiadomo to czerwoną barwę najlepiej regulować palonymi słodami (tak się robi przy Irish Red Ale).

Link to comment
Share on other sites

Chcesz maksymalnie zmniejszyć ilość słodów karmelowych i dajesz 20% carared? Coś jest nie tak.

Z tego co mi wiadomo to czerwoną barwę najlepiej regulować palonymi słodami (tak się robi przy Irish Red Ale).

No powiedzmy, że maksymalnie wyłączając owe 20% :)

Innymi słowy nie chcę więcej niż 20% karmelowych. A co do palonych to możesz rozwinąć temat?

Edited by fuki33
Link to comment
Share on other sites

 

Chcesz maksymalnie zmniejszyć ilość słodów karmelowych i dajesz 20% carared? Coś jest nie tak.

Z tego co mi wiadomo to czerwoną barwę najlepiej regulować palonymi słodami (tak się robi przy Irish Red Ale).

No powiedzmy, że maksymalnie wyłączając owe 20% :)

Innymi słowy nie chcę więcej niż 20% karmelowych. A co do palonych to możesz rozwinąć temat?

 

To palony jęczmień odpowiedzialny jest za czerwony odcień. 

Link to comment
Share on other sites

 

 

Chcesz maksymalnie zmniejszyć ilość słodów karmelowych i dajesz 20% carared? Coś jest nie tak.

Z tego co mi wiadomo to czerwoną barwę najlepiej regulować palonymi słodami (tak się robi przy Irish Red Ale).

No powiedzmy, że maksymalnie wyłączając owe 20% :)

Innymi słowy nie chcę więcej niż 20% karmelowych. A co do palonych to możesz rozwinąć temat?

 

To palony jęczmień odpowiedzialny jest za czerwony odcień. 

 

Nie nadaje on czasem dużej paloności? Bo tego również chciałbym uniknąć, stąd moje myśli skierowane ku Red X :)

Link to comment
Share on other sites

Wiem, że ktoś miał z zapiskach piwo na dużym udziale red X (o ile nie 100%) i wyszło bardzo karmelowe.

Poszukaj w szukajce, albo może ta osoba się odezwie tutaj.

Link to comment
Share on other sites

 

 

Nie nadaje on czasem dużej paloności?
 

 

Jeżeli dodasz go tylko na czas wysładzania i w takiej ilości, by nadał barwy czerwonej, a nie czarnej, to raczej nie masz się co martwić palonością. Rodzi to tylko pewne kłopoty z dobraniem odpowiedniej ilości, dlatego moim zdaniem lepszym sposobem jest zalanie garści palonego jęczmienia zimną wodą (na warkę 30L powinien wystarczyć litr), wymieszanie i odczekanie, aż woda zrobi się czarna. Potem przefiltruj to przez cokolwiek i dolewaj do zacieru (nawet podczas jego filtracji) aż do uzyskania takiego koloru, jaki Ci odpowiada. 

Link to comment
Share on other sites

2-3% palonego nie da ci palonosci, poprawi ( uwytrawni ) finish i wpłynie na kolor w stronę czerwonego.

 

Oczywiście ile dokładnie procent jęczmienia palonego dać nikt poza twoim doświadczeniem ci nie powie. To zależy od procesu, zasypu i percepcji czerwonego

Link to comment
Share on other sites

2-3% palonego nie da ci palonosci, poprawi ( uwytrawni ) finish i wpłynie na kolor w stronę czerwonego.

 2-3% już może dać posmaki palone, sprawdzone. Dodane 50 gram (1%) słodu palonego po wygrzewie wniosło lekki posmak palony, szczególnie wyczuwalny gdy profil chmielowy piwa lekko ustąpił. Ale co prawda to prawda, barwa piwa wyszła niepowtarzalna.

Link to comment
Share on other sites

 

 

2-3% palonego nie da ci palonosci, poprawi ( uwytrawni ) finish i wpłynie na kolor w stronę czerwonego.

2-3% już może dać posmaki palone, sprawdzone. Dodane 50 gram (1%) słodu palonego po wygrzewie wniosło lekki posmak palony, szczególnie wyczuwalny gdy profil chmielowy piwa lekko ustąpił. Ale co prawda to prawda, barwa piwa wyszła niepowtarzalna.
Tak jak pisałem - zależy od kilku czynników.

U mnie 2-3% w finiszu się tylko objawia i to mi pasuje - choc w innym zasypie czy balingu pewnie było by inaczej

Link to comment
Share on other sites

 

 

2-3% palonego nie da ci palonosci, poprawi ( uwytrawni ) finish i wpłynie na kolor w stronę czerwonego.

 

Potwierdzam "uwytrawnianie" finiszu piwa z takim %-towym udziałem jęczmienia palonego. Robiłem lagera wiedeńskiego używając tylko słodu wiedeńskiego i 1,85% jęczmienia palonego: tu właśnie zauważyłem złamaną słodycz wiedeńskiego przez palony. Kolor nie był taki, jaki chciałem (brudno-czerwony) i myślę, że zejście do 1-1,25% palonego dałoby mi "ładniejszą" barwę.

Wracając do pytania o RedX to myślę, że mógłby dać oczekiwaną barwę w połączeniu ze słodem melanoidowym.

Link to comment
Share on other sites

Wielkie dzięki za podpowiedzi, jeszcze zobaczę czy zdecyduję się na próbę z Red X czy tak jak piszecie spróbuję palonego jęczmienia, w razie czego jak trzeba będzie to zrobi się dwa piwa ;) Na pewno dam znać jak wyszło.

Link to comment
Share on other sites

Z Red X trochę się bawiłem. Największy udział w zasypie na jaki się zdecydowałem to 50% (reszta pilzneński). W założeniu Red X powinien być jak monach, ale wydaje mi się że zostawia więcej ciała i słodyczy. Kolor mnie trochę rozczarował - ten czerwony taki lekko brudny mi wychodził.

 

Jak to ma być bitter, to patent z palonymi w małych ilościach wydaje się lepszy.

Link to comment
Share on other sites

Słód Pale Ale – 4.0kg

Słód Carared – 0.25kg

Słód Caraamber – 0.25kg

Jęczmień palony – 0.06kg

 

Najbliższe czerwieni piwo jakie zrobiłem.

I jak? Było czuć coś palonego?

Link to comment
Share on other sites

Palonego jako tako nie, ale nie wiem czy nie wprowadziło to pewnej wytrawności na finiszu. W każdym razie z tego co pamiętam wyszło praktycznie podręcznikowe Irish Red Ale, ale wieki temu to piwo robiłem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.