Jump to content

Burzliwa, cicha, burzliwa, cicha


Recommended Posts

Zachciało mi się Koelscha,  bo byłem kiedyś w Kolonii :) .

Nabyłem zestaw w HB, zatarłem wg. przepisu :

 

Pilzneński 4kg, pszeniczny 0.5kg  . 65 st. 30 minut, 70 st 20 minut, potem 72 stopnie i filtracja.

Drożdże Safbrew S-33.

 

Po tygodniu dość spokojnej burzliwej w 18 st. przestało bulkać, zlałem na cichą.

Po kolejnym tygodniu nic się nie działo, zacząłem się przyglądać czy się klaruje.

Ale się zmąciło i ruszyło pełnym gazem. Fuck !

No i tak przez 4 tygodnie.

Teraz bulka okazjonalne, ale mętność widzę przeogromną. Piana na wierzchu. BLG 2, smak i zapach ok.

To trwa już SIEDEM tygodni.

Co robić mistrzowie ? Będzie co z tego ?

Żelatynować ?

 

Link to comment
Share on other sites

Moim skromnym zdaniem:

1. pewnie dzikusy, albo jakie inne paskudztwo się wdało,

2, co to za Kölsch jeśli fermentowane w 18°C i traktowane takimi drożdżami?

Link to comment
Share on other sites

Cytuję : Drożdże rozsypać luźno na powierzchni schłodzonej (około 20 stopni) i napowietrzonej brzeczki. To burzliwa.

Cicha : zalecana poniżej lub w okolicach 10 stopni C

 

Piwo nie jest spaskudzone, na pewno nie będzie stylowe, aby pijalne.

Oczywiście cicha była za wysoko, takie warunki były.

Teraz mogę fermentować w temperaturze dowolnej.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.