Skocz do zawartości

Brzydki osad (z chmielin?)


Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie - z pierwszego chmielenia na zimno (5 dni) wyszedł całkiem niezły stout, ale z paskudnym osadem.

 

Pływające brązowawe farfocle które, pomimo bardzo ciemnej barwy piwa są świetnie widoczne i jest ich dużo.

 

Wnioskuję, że to od chmielin, gdyż przy rozlewie widziałem, że znaczna część nie opadła na dno. Co więcej, sporo

osadziło się w rurce do rozlewu. Liczyłem na to, że ta warstwa chmielin będzie stanowić swoisty filtr w rurce, co jednak

się nie stało (jak sądzę).

 

Planuję następnym razem posłużyć się pończochą, toteż pytanie jest proste. Lepiej użyć jej jako worka na chmiel przy cichej,

czy też może przelewając do wody z cukrem na refermentację założyć ją na rurkę? Spotkałem się z opinią, że to drugie jest

niepraktyczne, gdyż będzie się pienić, ale taka opcja byłaby dla mnie chyba najwygodniejsza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

przelewając do wody z cukrem na refermentację założyć ją na rurkę

 

Ja tak robię i nic mi się nie pieni. Jedyne na co musisz uważać to to, że pończocha z chmielinami unosi się na powierzchni piwa, w związku z czym pamiętaj żeby po przelaniu dobrze rozmieszać bo cukier zostaje na dnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.