Skocz do zawartości

NaOH w praktyce


Jasiu

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że było dużo tematów o tejże substancji, ale chciałbym założyć nowy i dopytać konkretnie jak jej używacie.

 

Może napiszę jak ja to widzę po przeszukaniu forum i ewentualnie ktoś będzie mnie mógł naprostować zanim sobie wypalę oczy czy coś.

 

- po każdym opróżnieniu fermentora z piwa myję go normalnie gąbeczką i płynem do mycia naczyń

- nalewam sobie do fermentora gorącej wody (opór ciepła z kranu, okolice 50C pewnie)

- sypię do tego odważoną ilość granulatu NaOH (stężenie 2-4%)

- zamykam i zostawiam roztwór w fermentorze aż do następnego jego użycia (od czasu do czasu bujając, żeby rozprowadził się po całej powierzchni)

- przed kolejnym użyciem wylewam roztwór a fermentor płuczę wodą i dezynfekuję Starsanem

 

Teraz pytania:

1. Ile robicie roztworu? Tylko trochę czy może do połowy fermentora, żeby jedynie np. po 1 dniu przewrócić go do góry nogami i wyczyścić drugą połowę.

2. Przechowujecie taki roztwór na kolejne mycia czy zawsze robicie nowy? Ile "pasaży" wytrzyma roztwór 18 litrów zakładając, że będę go wlewał w kolejne fermentory co 1-2 tygodnie? 

3. Czy nasypanie granulatu do gorącej wody nie spowoduje zbyt gwałtownej reakcji? Roztwór bardzo chlapie czy coś? Trzeba na to uważać?

4. Ze stężeniem celować bliżej 2 czy 4 procent?

 

Wszelkie rady mile widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szoruj gąbka! Lekko ręką pod bieżącą woda umyj grubsze osady, później łyżka sody i gorąca woda na 2 min, ja leje wrzątkiem, ale zdaje sobie sprawę z powagi czynionych przez mnie czynności,

Edytowane przez profik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie wyobrażasz wlanie 18L roztworu NaOH do fermentora i przewrócenie go do góry nogami. Piszę to ku przestrodze. NaOH od razu nie upali ci skóry ale nie wiem jak zamierzasz pozbyć się 18L wylanego roztworu. Po drugie to po co zostawiać do kolejnego warzenia w fermentorze. Umyj miękką gąbką i płynem, potem wlej 2-4 litry roztworu do fermentora na 30 minut co kilka minut nim wstrząsając, potem wykorzystaj do czegoś innego np. mycie butelek, chwile można potrzymać z tego co wiem i nie traci swoich właściwości. Używaj rękawiczek i okularów, to jest mocna chemia od razu się nie poparzysz ale jak ci pryśnie do oka to może być poważny problem. 2-4% jest ok, celuj w 3 jak nie wiesz w 2 czy w 4. Jak rozpuścisz w gorącej wodzie to lepiej czyści ale temperatura jeszcze wzrośnie, a opary są szkodliwe. Rozpuszczaj w ciepłej wodzie z kranu wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam też doczytać o NaOH: http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/Tutaj wszystkie informacje na ten temat są.

 

 

 

Teraz pytania: 1. Ile robicie roztworu? Tylko trochę czy może do połowy fermentora, żeby jedynie np. po 1 dniu przewrócić go do góry nogami i wyczyścić drugą połowę. 2. Przechowujecie taki roztwór na kolejne mycia czy zawsze robicie nowy? Ile "pasaży" wytrzyma roztwór 18 litrów zakładając, że będę go wlewał w kolejne fermentory co 1-2 tygodnie?  3. Czy nasypanie granulatu do gorącej wody nie spowoduje zbyt gwałtownej reakcji? Roztwór bardzo chlapie czy coś? Trzeba na to uważać? 4. Ze stężeniem celować bliżej 2 czy 4 procent?

 

1. 2-3 litry więcej nie trzeba. Fermentorem wstrząsam co jakiś czas nie odwracam do góry nogami - pokrywka to najmniej zasyfione miejsce w fermentorze ;)

2. Przechowuje w wiadrach - jak jedno wiadro odkażę przelewam do następnego. Pasaży nie liczę jak widzę że roztwór zaczyna być lekko brązowawy to wlewam go do zlewu/kibla/brodzika i spłukuje przy okazji odtyka rury. Rób 2-3 litry i przelewaj - 18 litrów bez sensu.

3. Tak roztwór zaczyna pryskać, dlatego trzeba mieć okulary i rękawiczki oraz jak najkrótszy kontakt z otwartym wiadrem. Ja zawsze NaOH sypię do wody nie odwrotnie i od razu przymykam wiadro tak żeby niczym nie oberwać. Po zamknięciu szczelnie wiadra, mieszam nim i dopiero po 20-30 minutach zaczynam rozprowadzać na całej powierzchni. Jeżeli masz otwór na rurkę fermentacyjną to na czas mycia by NaOH podczas wstrząsania nie wylatywało zaklej taśmą klejącą. 

4. Ja celuje w 4% i jest dobrze do tej pory.

 

5. Nigdy nie dezaktywuje NaOH specjalnie ;) Robi to następnie środek kwasowy - Star San (pamiętajcie OXI nie ma odczynu kwasowego i nie zdezaktywuje wam sody). Mocne spłukanie wodą też powinno dać radę. Ogólnie jeżeli masz się czuć lepiej to możesz przepłukać kwaskiem ;) Jedna paczka na 1 litr powinna wystarczyć więcej jego roztworu nie ma sensu robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Boże sypiesz NaOH a potem lejesz na to gorąca wodę???

No jasne, dla lepszego efektu, by mieć gorący roztwór który myje szybciej i sprawniej, trzeba uważać, ale świadomość najważniejsza.

 

Koledze chodziło o to że najpierw woda (może być gorąca) potem NaOH a nie odwrotnie. Była taka rymowanka: Pamiętaj chemiku młody wlewaj zawsze kwas do wody :) NaOH to oczywiście nie kwas tylko zasada ale stosujemy te same praktyki. Wlewając wodę do naczynia z wsypanym granulatem lub roztworem możemy np. chlapnąć a roztwór pryśnie nam na ręce, twarz. Wlewając roztwór do wody pryśnie woda. Tak ja to zapamiętałem ze szkoły.

 

Czy kolega Jasiu przeczytał uważnie wątek http://www.piwo.org/topic/14975-mycie-i-dezynfekcja-najpopularniejsze-srodki-chemiczne-uzywane-w-piwowarstwie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.