Skocz do zawartości

Dyskusje o chmielu Iunga


bzium1986

Rekomendowane odpowiedzi

 

Dobra przejdźmy do meritum tematu możemy tak gadać godzinami ale lepiej zrobić to przy piwie niż tak na sucho na forum ;)

To się może udać całkiem niedługo. Będę na BGM :beer:

 

 

Hehe a ja niestety chyba nie :P Jeszcze zobaczymy ale koliduje mi niestety to z pewnymi planami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

I proszę Cię nie nazywaj go Cesarz... Pisz Piłat albo polishhops każdy wie o kogo chodzi, a to że sobie nadał taki tytuł nie oznacza, że go powinien posiadać, a denerwuje mnie taka pycha. Wiesz Łukasz ostatnio dostałem też ciekawą informację na temat starć Piłat - Powiśle i wydaje mi się, że to zwykłe marketingowe potyczki dwóch zwaśnionych firm. "Cesarz" słyszałem, że chce reaktywować/przejąć większość nietypowych odmian chmieli i podejrzewam, że z powiślem musieli się poróżnić pod tym względem i teraz szerzenie czarnego PR jednych na drugich się zaczyna, norma w Polsce zamiast współpracować lepiej się kłócić i dokopywać ludziom po cichu. Mogę się mylić i ktoś, oszukuje ale jak się nie złapie na gorącym uczynku można tylko domniemywać. Powiśle ma certyfikat na ten chmiel z instytutu IUNG to ich też by w pole wyprowadzili? Sory akurat chmiel jest sprawdzany na każdym kroku, robione kontrole nadawane certyfikaty itp. Nie wierzę, że ktoś mógłby oszukać w taki sposób. 

 

 

 

Zanim napisałem zapytałem pewnego Cesarza, czy to możliwe, żeby była taka róznica alfa w jednej odmianie w tym samym roku. Robił badania chmielu z dwóch plantacji oddalonych od siebie o kilkadziesiąt km, róznica wyniosła...0,2%.

 

Nie śmiem podważać słów Cesarza, ale niestety czytałem i słyszałem całkiem coś innego. Chmiel nawet między plantacjami oddalonymi o kilkadziesiąt kilometrów może znacznie się różnić i to prosta sprawa - inne nawodnienie, nawozy i ochrona przed szkodnikami... Zbiór chmielu z danej plantacji to też średnia poszczególnych Alfa-kwasów z szyszek, które też mogą mieć nawet na jednej roślinie w zależności od wysokości inne alfa-kwasy. Więc nie jestem pewien czy to twierdzenie jest do końca poprawne, to że raz tak wyszło to nie znaczy, że to jest reguła. I pytanie na jakim chmielu? To jak w piwowarstwie ma to ogromne znaczenie. 

 

Kolejna sprawa jakim cudem Iunga ma 8% ak? Jeżeli jest to typowy chmiel goryczkowy i minimalne wartości a-k jakie z niej osiągali zawierały się w przedziale: 9,3–13,2% coś mnie się nie klei ta historia.

 

 

Dzień dobry,

 

przypadkiem trafiłem na to forum, generalnie nie jestem osoba udzielającą się publicznie i nie zamierzam, aczkolwiek pewne sprawy wymagają wyjaśnienia.  Nie wiem czy z Panem/Panią Undeath mieliśmy kiedykolwiek przyjemność się poznać osobiście, zakładam że tak skoro tak wielka o mnie widzę posiada. Nie wie jednak wszystkiego spieszę więc niezwłocznie z wyjaśnieniami.

 

Po pierwsze. Tytuł "Cesarza" nie jest tytułem samozwańczym, został nadany przez jednego z piwowarów browaru restauracyjnego i został podchwycony przez trójmiejskie środowisko piwne i tak się potem rozniosło dzięki festiwalom piwnym dalej. Nikt o zdrowych zmysłach kto zna "Cysorza" nie traktuje poważnie owej ksywki która jest i będzie traktowana w kategorii żartu.

 

Po drugie firma Powiśle spółka jawna jak i inne podmioty przetwórcze  oraz skupujące nie leżą w kręgu zainteresowań firmy PolishHops . PolishHops bazuje głównie na własnych plantacjach skupiając się przede wszystkim na jakości, nie ma tu żadnego marketingu, żadnej potyczki (bynajmniej z naszej strony). Jedyne o czym mi od Pana/Pani wiadomo to prymitywny czarny PR bliżej nieokreślonej osoby z branży. Być może warto by było się skontaktować u źródła zanim zacznie się publicznie wystawiać fałszywe świadectwa i plotki zasłyszane pokątnie od osób z branży które utkwiły mentalnie w  latach 90-tych i nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

Nikt przecież nie broni nikomu reaktywować dawnych odmian czy sprowadzać zagranicznych. Ale zaraz? To kosztuje i wymaga ogromnego ryzyka, nakładu pracy, wiedzy, samozaparcia, znajomości rynku oraz przede wszystkim OLBRZYMICH nakładów finansowych. To że ktoś wskrzesza dane odmiany oznacza że ktoś kiedyś je intencjonalnie "uśmiercił" nie widząc w nich nic, taktując niczym śmieci. Nagle się okazuje że można coś z tym chmielem zrobić, wykorzystać go w piękny sposób w intrygujących piwach. Czynienie zarzutu z tego że ktoś wyciągnął coś z lamusa gdzie to było wyszydzane i opluwane  i nagle okazało się sukcesem (poprzedzonym kilkoma latami pracy i niepewności) pozostawiam bez komentarza, no może się gromko zaśmieję :)

 

Po trzecie. Nie istnieje coś takiego jak "certyfikat  instytutu IUNG".

 

Po czwarte. Certyfikat wydaje WIJHARS który prowadzi badania pod kątem zaziarnienia oraz zanieczyszczeń. Badanie alfa kwasów jest wymagane przy certyfikacji granulatu. I UWAGA!!! Zarówno Powiśle spółka jawna jak i SCF Natural Sp. z o.o. posiadają własne laboratoria, PolishHops wykonuje badania w Instytucie Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego im. prof. Wacława Dąbrowskiego Zakład Technologii Przetworów Owocowych i Warzywnych w Warszawie. Która instytucja jest bardziej wiarygodna pozostawiam indywidualnej ocenie. 

 

Po piąte.  Nie będę więcej wyjaśniać bo i tak szanowni Państwo wiecie i zawsze będziecie wiedzieli najlepiej :)

 

 

 

Z wyrazami szacunku

 

 

Paweł Piłat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po piąte.  Nie będę więcej wyjaśniać bo i tak szanowni Państwo wiecie i zawsze będziecie wiedzieli najlepiej

 

Po tym zdaniu dałeś znać, że masz w dupie zdanie użytkowników forum i że nie warto podejmować dyskusji z Tobą.

 

Pomimo tego odpowiem, choć się długo powstrzymywałem. Tak poznaliśmy się i rozmawialiśmy, byłem na Twoim wykładzie, nie posiadam o Tobie wiedzy bo jej do szczęścia nie potrzebuje interesuje mnie chmiel i droga wytworzenia. Wszystkiego nie wiem, bo tylko głupiec może uważać, że już wszystko umie i wie. Stąd też ta dyskusja i bardzo miło, że zawitałeś na forum i się do niej przyłączyłeś. Z częścią Twojej wypowiedzi się nie zgodzę i dodam, że nikt nie opluwa twojej pracy, a kibicuje jej, skoro Ty tak to odbierasz to masz problem.Gdzie ktokolwiek obrzucił Cię błotem albo Twoją pracę? Rozmawiamy o różnicy w chmielu, bo jest spora, może jako ekspert coś wniesiesz merytorycznego do dyskusji, ale nie sory po piąte nie będziesz więcej wyjaśniać bo jesteś ponad marnymi użytkownikami forum, którzy zawsze wiedzą lepiej... Moim zdaniem taką wypowiedzią sobie bardziej szkodzisz niż cokolwiek wyjaśniasz pomimo braku marketingu dla marki PolishHops.

 

 

 

PolishHops bazuje głównie na własnych plantacjach skupiając się przede wszystkim na jakości, nie ma tu żadnego marketingu, żadnej potyczki (bynajmniej z naszej strony)

 

No to też ciekawe, a nie kontraktujecie/skupujecie chmielu z innych plantacji? Bo ja słyszałem, że jednak tak i z tego co pamiętam mówiłeś, że staracie się utrzymać stare odmiany chmielu u plantatorów właśnie skupując je. Więc coś tu kręcisz.

 

 

 

jedyne o czym mi od Pana/Pani wiadomo to prymitywny czarny PR bliżej nieokreślonej osoby z branży. Być może warto by było się skontaktować u źródła zanim zacznie się publicznie wystawiać fałszywe świadectwa i plotki zasłyszane pokątnie od osób z branży które utkwiły mentalnie w  latach 90-tych i nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

 

Kontaktowałem się u źródła, niestety nie dostałem odpowiedzi od Ciebie mailowej, wtedy jak to było przedmiotem dyskusji. Druga strona dość obszernie się wypowiedziała na ten temat. I kolejny raz napiszę nikt Ciebie nie oskarża i nie szczuje, nie obgaduje, każdy kij ma dwa końce i zawsze staram się wysłuchać dwóch stron. Ciekaw byłem skąd taka różnica, a Powiśle i SCF dostarczyło mi odpowiednie certyfikaty na chmiel i nawet badania jego dokładne. Tak masz racje o certyfikacie mój błąd jakoś IUNG mi się wkłuło w pamięć, a chodziło rzeczywiście o WIHARS.

 

Ja widzę u Ciebie Cesarzu też dziwną mentalność taką cebulową - każdy obgaduje za plecami i donosi wszędzie, a ja zaszczuty i bidny wejdę na forum i popłaczę jak to mnie oczerniają, a może jeszcze komuś wrzucę... Przeczytaj dokładnie o co nam chodziło i wypowiedz się na chłodno. Wiedzę masz ale trzeba jeszcze umieć się nią dzielić, a nie naskoczyć na ludzi i walnąć tekstem, że nie gadam z wami bo wiecie lepiej... Dziecinne nie uważasz?

 

 

Wróćmy do meritum tematu po wymianie uprzejmości :D

 

Nie ma dla mnie znaczenia czy on jest z Powiśla, czy z scf - zraziłem się do tego chmielu i w nadchodzącym sezonie nie zamierzam ryzykować. Wydam może ze 30 złotych więcej na Nuggeta, ale ominą mnie przykre zaskoczenia.

 

Jestem tak samo mocno zawiedziony rocznikiem 2015, jak z taurusem albo polskim magnum, nie można tego chmielu dać więcej niż 20 g/20 litrów, bo wyjdzie paskudna goryczka niestety. Dobrze się zapowiadał i poprzednie roczniki były niezłe. Już wolę Marynkę na goryczkę, albo kupi się zapas jakiegoś Chinooka i Zeusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ja widzę u Ciebie Cesarzu też dziwną mentalność taką cebulową - każdy obgaduje za plecami i donosi wszędzie, a ja zaszczuty i bidny wejdę na forum i popłaczę jak to mnie oczerniają, a może jeszcze komuś wrzucę... Przeczytaj dokładnie o co nam chodziło i wypowiedz się na chłodno. Wiedzę masz ale trzeba jeszcze umieć się nią dzielić, a nie naskoczyć na ludzi i walnąć tekstem, że nie gadam z wami bo wiecie lepiej... Dziecinne nie uważasz?

 

 

Mentalność cebulową to ja widzę u Ciebie. Najpierw wrzucasz gościowi pychę, brak współpracy z powiślem i stosowanie czarnego pr i że to norma w polsce dokopywać każdemu. Teraz się wybielasz, że chodziło o co innego. To jest dopiero dziecinne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mentalność cebulową to ja widzę u Ciebie. Najpierw wrzucasz gościowi pychę, brak współpracy z powiślem i stosowanie czarnego pr i że to norma w polsce dokopywać każdemu. Teraz się wybielasz, że chodziło o co innego. To jest dopiero dziecinne.

 

Dobra z tym cesarzem to było dziecinne z mojej strony. Przeczytaj to zdanie:

 

 

Wiesz Łukasz ostatnio dostałem też ciekawą informację na temat starć Piłat - Powiśle i wydaje mi się, że to zwykłe marketingowe potyczki dwóch zwaśnionych firm. "Cesarz" słyszałem, że chce reaktywować/przejąć większość nietypowych odmian chmieli i podejrzewam, że z powiślem musieli się poróżnić pod tym względem i teraz szerzenie czarnego PR jednych na drugich się zaczyna, norma w Polsce zamiast współpracować lepiej się kłócić i dokopywać ludziom po cichu. Mogę się mylić i ktoś, oszukuje ale jak się nie złapie na gorącym uczynku można tylko domniemywać.

 

 

Gdzie pada stwierdzenie, że to On jest winien tej sytuacji? Napisałem, że to są domniemania i stąd też ta dziwna sytuacja na rynku. Pan Dominiki Ani Pan Paweł publicznie nigdy nie robili przepychanek, jedna i druga strona się wypowiedziały, a te przepychanki to głównie plotki i domysły o co może chodzić. Nie wybielam się kolego za to Ty jesteś tego mistrzem:

 

Przyganiał kocioł garnkowi: http://www.piwo.org/topic/9583-iunga/?p=381358

 

 Zgłosiłem temat do moderacji bo po raz kolejny się syfowisko zrobiło, może zostanie przeniesiony.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszam temat do przeniesienia - nie kasacji postów. Dlaczego wkładacie mi słowa, które nie padły w usta? Czekałem na Ciebie Wojtku tylko jeszcze Ciebie brakowało, żeby ta dyskusja wzniosła się na merytoryczne wyżyny :)

 

 

 

Tyle na temat... Proponuje przenieść posty nie na temat chmielu Iunga do innego tematu.
 

 

I tak dla przypomnienia dhanab: 

 

Kajam się w prochu i popiele, proszę modera aby moje posty jako hipokryty producenta granulatu oczerniajacego konkurencyjną firmę usunął  :)

Kajam się w prochu i popiele, proszę modera aby moje posty jako hipokryty producenta granulatu oczerniajacego konkurencyjną firmę usunął  :)

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No cóż, nie sprecyzowałem swojej wypowiedzi. Pewnie połowa tego forum mnie zna osobiście i wie że mam bardzo pozytywny stosunek do piwowarów domowych, świetnie nam się razem współpracuje i do głowy by mi nie przyszło by kogokolwiek z tego środowiska obrażać. Chodziło mi to że jest pewna grupa ludzi którym choćby nie wiem ile razy pewne rzeczy naświetlać i tak będą wiedzieć lepiej niż osoba która zjadła zęby na danej branży. 

 

Nie jestem osoba publiczna, do tego moja praca zamyka się w wąskim kręgu osób z branży gdzie wszyscy się znają. Jeśli ktoś sugeruje że kombinuję na certyfikatach i alfa kwasach bo coś tam gdzieś tam usłyszał, pisze o tym na publicznym forum do którego każdy ma dostęp i przywołuje z mnie nazwiska to tak, faktycznie jestem cebulakiem bo chciałem się bronić. Nie obrażam się na nikogo i ze wszystkimi pragnę rozmawiać, po prostu nie widzę sensu robić tego publicznie, ale chyba trzeba zacząć bo narasta sporo mitów wokół branży z którymi należy się rozprawić.

 

I SCF Natural i Powiśle maja własne laboratoria do badań alfa kwasów, certyfikaty wydaje każdej firmie WIJHARS, nikt nie może handlować bez nich więc i my musimy je robić. Badanie opiera się na próbce która pobiera inspektor i odnosi się do: wilgotności, zaziarnienia i obecności materiałów obcych. Dalej naklejane są plomby których nie wolno zrywać do czasu przyjazdu inspektora i granulacji. Granulujemy więc w obecności inspektora a potem po badaniu zawartości alfa kwasów w granulacie dostajemy certyfikaty. My robimy testy w Pracowni Piwa i Słodu w Warszawie, chyba najbardziej wiarygodnym laboratorium w kraju.

 

I jeszcze "PolishHops bazuje głównie na własnych plantacjach" - proszę zwrócić uwagę na słowo "głównie". Skupujemy chmiel od innych chmielarzy ale jest to około 1/4 naszego przerobu, np. Iunga była w całości skupiona od innego plantatora. Gdzie tu jakiekolwiek kręcenie? 

 

Zwykle sprawnie odpowiadamy czy to na maile czy to na facebooku, ostatnio miałem spore kłopoty z poczta jeśli więc nie odpisałem bardzo przepraszam.

 

No i najważniejsze, odnośnie zeszłorocznej Iungi. Iunga nie znosi suszy, plantatorzy zbierali ja wcześniej by cokolwiek uratować bo szyszki opadały na ziemię. Piekielnie gorące lato ujemnie wpłynęło na zawartość składnika alfa. To że ktoś "wyhodował" 11,6%? No gratuluję zdolności ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś sugeruje że kombinuję na certyfikatach i alfa kwasach bo coś tam gdzieś tam usłyszał, pisze o tym na publicznym forum do którego każdy ma dostęp i przywołuje z mnie nazwiska to tak, faktycznie jestem cebulakiem bo chciałem się bronić.

 

 

Nikt nie zarzucał, kombinowania z certyfikatami tylko chodziło bardziej o zgłaszanie nieprawidłowych areałów upraw przez plantatorów co rodzi błędy. Zresztą nie widzę za bardzo możliwości podrobienia certyfikatu w tej branży. Chodziło nam o różnicę w chmielu Iunga u Ciebie było 8 ak to co trafiło do sklepów ma 11,6% i to było głównym przedmiotem dyskusji. Rozumiem, że chcesz bronić swoje imię i wyjaśnić sytuację to jest normalne.

 

 

 

Nie jestem osoba publiczna, do tego moja praca zamyka się w wąskim kręgu osób z branży gdzie wszyscy się znają.

 

Udzielając wykładów i robiąc takie przedsięwzięcie chcąc nie chcą stałeś się nią :P I jeżeli ludzie noszą Cię na językach to nią jesteś ;)

 

 

 

I jeszcze "PolishHops bazuje głównie na własnych plantacjach" - proszę zwrócić uwagę na słowo "głównie". Skupujemy chmiel od innych chmielarzy ale jest to około 1/4 naszego przerobu, np. Iunga była w całości skupiona od innego plantatora. Gdzie tu jakiekolwiek kręcenie? 

 

 

O i o takie sprecyzowanie mi chodziło, bo informacje trzy po trzy gdzie sporo osób pisało, że PolishHops działa tylko na swoich uprawach się nie kleiło. Trochę tak zasugerowałem się z wypowiedzi Budexa, który ma dobry kontakt z tobą, ale może to też jakieś nie porozumienie.

 

 

 

No i najważniejsze, odnośnie zeszłorocznej Iungi. Iunga nie znosi suszy, plantatorzy zbierali ja wcześniej by cokolwiek uratować bo szyszki opadały na ziemię. Piekielnie gorące lato ujemnie wpłynęło na zawartość składnika alfa. To że ktoś "wyhodował" 11,6%? No gratuluję zdolności

 

No właśnie czyli sporo czynników miało na nie wpływ. A kiedy była zbierana u was Iunga że osiągneliście 8%?

 

Co w tym roku idzie pierwsze do zbioru? ;) Słyszałem, że Cascade PL nieźle się prezentuje... Na FB rzadko dodajecie cokolwiek ;) A ludzie są spragnieni zdjęć hehe :)

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy była niska ja wiem? Dla mnie była dobra i właśnie nie przesadzona, smakowało mi to piwo ze względu właśnie, że nie było przegięte. Powiśle nie miało w 2014 wcale Iungi - i nie było jej w ofercie wyraźnie to mówili, oferowali za to 2013.

 

 

O, temat wydzielony i odnajduję ciekawy cytat :D.

W styczniu 2015 otrzymałem informację z biura Powiśla że Iunga 2014 JEST NA STANIE w cenie 25pln/kg. W marcu i maju 2015 zamówiłem i otrzymałem Iungę rocznik 2014 z Powiśla, a raczej powinienem napisać "coś co było podpisane jako Iunga". Bynajmniej, nikt mnie nie ostrzegał że to rocznik 2013 (zresztą, była podpisana jako 2014), ani też w niczym nie przypominała wyjściowej odmiany, o czym się dość nieprzyjemnie potem przekonałem. 

 

Jak to jest, że Tobie mówią o braku tej odmiany z danego rocznika, a mi coś takiego sprzedają? Wyczarowali w międzyczasie kilkaset kilo chmielu? 

 

Wnioski niech Czytelnicy wyciągną sami. Ja się cieszę, że nie muszę korzystać z produktów Powiśla, niestety piwowarzy domowi takiego komfortu nie mają :(

Edytowane przez bzium1986
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Powiśle to ta firma co chciała pryskać chmiel aromatem do ciast aby nadać zapach cytrusów?

tak, ta sama ;)

 

ale nie mów o tym głośno, bo będą się nabijali z Ciebie, że nie zrozumiałeś oczywistego żartu :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem to oni jakiś szajs sprzedają.

 

Oj, Jacer, skoro od nich nie kupujesz, to skąd masz wiedzieć? :P 

Uważaj, bo za szkalowanie tutaj poważnej firmy mogą być poważne konsekwencje...

 

Ja u nich trochę zakupów zrobiłem. Głównie Iunga, były też inne odmiany (np. Lubelski, co miał jakoś 5,8% ak, szkoda że nie mogę znaleźć certyfikatu z ichniejszymi badaniami). I różnie bywało, granulat czasem był bardzo dobry, czasem średni, czasem chyba było coś innego, a czasem było "siano". Gdybym miał tą wiedzę co obecnie, to lepiej dokumentowałbym otrzymany towar, szczególnie gdy ogarniały mnie wątpliwości co do jakości "chmielu". No cóż, człowiek był młody i naiwny, nie wiedział nic o branży, a teraz już jest trochę za późno żeby udowadniać swoje podejrzenia :).

 

Aczkolwiek, na plus trzeba zaliczyć błyskawiczną i bezproblemową wysyłkę towaru. Człowiek zamawiał, zdenerwowany czekał na proformę, a tu dwa dni później przychodzi kurier z towarem oraz terminową, 30 dniową fakturą. Diament wśród firm w branży [bez cienia ironii]. Dla reszty nawet kilkuletnia współpraca handlowa nie stanowi podstawy do takiego zaufania, jakim obdarzało Powiśle już na wstępie.

No i plus za pewnego rodzaju umizgi do piwowarów domowych - ze 4-5 lat temu udało mi się kupić kilka kg granulatu i szyszek w cenie hurtowej, stanowiącej około 1/5 ceny w sklepach dla piwowarów domowych. Powiśle zajmuje u mnie szczególne miejsce i nawet trochę żałuję, że zostałem zmuszony do zmiany dostawcy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to jest, że Tobie mówią o braku tej odmiany z danego rocznika, a mi coś takiego sprzedają? Wyczarowali w międzyczasie kilkaset kilo chmielu? 

 

Nie wiem, jak to możliwe, na takie pytanie odpowie tylko Powiśle. Ja zamawiałem koło listopada i wyraźnie powiedziano mi, że nie mają Iungi 2014. Czy została sprzedana czy w ogóle nie mieli uzyskałem informacje, że nie mają jej na stanie to wziąłem 2013 bo uzbierałem wtedy zamówienie na ponad 60 kg chmielu od nich w tym Iungi 10 kg. Co do jakości nie miałem nigdy żadnych zastrzeżeń, a także  nikt z kupujących ze mną się nie skarżył, oprócz Bart3q, który twierdzi, że goryczka z Iungi jest beznadziejna :D Wysyłka była zawsze ekspresowa. O tym że sprzedają "szajski chmiel" słyszałem od jednego browaru z okolic lubelszczyzny (pszypadek?), oraz o nieprzyjemności bardziej do jakości jednej odmiany chmielu z jednego browaru Wrocławskiego. Natomiast dwa kolejne browary, które tam zamawiały też nigdy się na nich nie skarżyły. Więc czytelnicy niech wyciągną sami wnioski ;) Widać różne doświadczenia mieliśmy z tą firmą.

 

A aromatyzowaniu olejkiem do ciasta nie słyszałem :D Ale dobry motyw nie powiem :D Czekam na pierwsze piwo czyjeś takie... Albo jeszcze lepiej na kategorię w konkursie    :polew:

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, mierzisz mnie coraz bardziej. Parę miesięcy temu pisałeś:

 

 

Przyśpiewka o aromatyzowaniu amerykańskiego chmielu to był żart jeżeli ktoś go nie zrozumiał to ma problem.
 

a dzisiaj widzę:

 

 

A aromatyzowaniu olejkiem do ciasta nie słyszałem Ale dobry motyw nie powiem
 

 

zdecyduj się w końcu na jedną wersję :)

 

 

 

Nie wiem, jak to możliwe, na takie pytanie odpowie tylko Powiśle.

hahahaha! Na takie pytanie, to nawet ja mogę odpowiedzieć. Jestem rozczarowany Twoim brakiem rozeznania w realiach rynku. Aczkolwiek, jak się zamawia 60kg chmielu w ciągu roku, to faktycznie można nie orientować się w niuansach :)

 

 

 

Czekam na pierwsze piwo czyjeś takie... Albo jeszcze lepiej na kategorię w konkursie  

Słyszałeś o bezchmielowym IPA na Szczecińskim KPD? Zresztą, gdybyś miał rozeznanie na rynku piw komercyjnych, to już od jakiegoś czasu nie czekałbyś :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiu, mierzisz mnie coraz bardziej. Parę miesięcy temu pisałeś: Undeath, dnia 07 styczeń 2016 - 14:30, napisał: Przyśpiewka o aromatyzowaniu amerykańskiego chmielu to był żart jeżeli ktoś go nie zrozumiał to ma problem. a dzisiaj widzę: Undeath, dnia 22 lipiec 2016 - 22:12, napisał: A aromatyzowaniu olejkiem do ciasta nie słyszałem Ale dobry motyw nie powiem   zdecyduj się w końcu na jedną wersję

 

 

Słyszałem o aromatyzowaniu chmielu, od Jacera, ale nie konkretnie że to olejkiem do ciasta. Teraz napisał o tym olejku to aż śmiechłem bo tego jeszcze nie grali. Pytając się w Powiślu o to powiedzieli mi, że to gdzieś padło na jakimś spotkaniu i jako żart. Nie drążyłem tego bo to już było dla mnie zbyt kuriozalne.Dodali tylko, że sami niby sprowadzali chmiel z ameryki i stąd też mogło wynikać takie nie porozumienie. Autentyczności tej wypowiedzi nie sprawdzałem, bo interesowało mnie wtedy uzyskanie danych do Iungi 2015 i certyfikat na nią. Co do realiów rynku co tu znać? Wyczarowali Iunge, choć jej niby nie mieli, do tego mówisz była podłej jakości, to wniosek jest jeden ;) No wiesz większych ilości nie przerobię to są browary domowe, jakbym miał kilka hekto wybicia może bym niuanse zauważył. Warząc piwo w dużym browarze w ramach wygranej w konkursie, zamawiany też był chmiel przez browary z Powiśla, przy okazji większą partię wzięli. Rozmawiając z tymi browarami jeden z nich miał zastrzeżenie tylko do Lubelskiego, ale dostał szybki zwrot za niego, bo niby jakaś pomyłka zaszła. A tak właściciele sobie chwalili tą firmę. Widzę, że wszędzie trzeba uważać i sklepy i producenci, niedługo chcąc być pewnym czegoś będzie trzeba wyhodować to samemu...

 

Adam jeszcze jeszcze jedno, piszesz o rozeznaniu na rynku chmielu, jak tak dobrze go znasz to

 

W styczniu 2015 otrzymałem informację z biura Powiśla że Iunga 2014 JEST NA STANIE w cenie 25pln/kg.

tak niska cena chmielu Iunga - gdzie w 2013 roku kosztował 35zł/kg w 2015 już 55 zł/kg, wiedziałbyś, że coś jest nie tak. Mi się od razu by zapaliła czerwona lampka, że coś jest nie tak i nie wiem czy bym się zdecydował wtedy na ten chmiel bez wcześniejszego wyjaśnienia i wysądowania skąd się wzięła taka cena :)

 

Cytat od Ciebie z FB:

 

 

Kiedyś ten chmiel zalegał na magazynach, a dziś za sprawką AleBrowaru, Nogne i Peruna popularność Iungi wystrzeliła. Niestety, zmniejszający się przez lata areał chmielników spowodował, że ten chmiel jest prawie niedostępny, a jego cena powoli równa się z amerykańskimi odmianami. Co to oznacza dla domowych? Że podpis "Iunga 2015" oznacza cokolwiek, a równie dobrze w środku może być Magnum z Herkulesem... Szczególnie, gdy za 100gr chmielu przyjdzie zapłacić 10pln.

 

Niby to wiesz ale jednak się zdecydowałeś ;) Dobrze, że wniosłeś swoje zdanie do tej dyskusji - da się rozmawiać na temat bez osobistych przytyków? Jak widać da się!

 

 

 

  Undeath, dnia 22 lipiec 2016 - 22:12, napisał: Czekam na pierwsze piwo czyjeś takie... Albo jeszcze lepiej na kategorię w konkursie Słyszałeś o bezchmielowym IPA na Szczecińskim KPD? Zresztą, gdybyś miał rozeznanie na rynku piw komercyjnych, to już od jakiegoś czasu nie czekałbyś  

 

Hopless IPA z dodatkami owoców i ziół widziałem, coś nie złapałeś żarciku że chodzi o piwo z chmielem nasączanym olejkami do ciast ;) Takiego piwa na rynku komercyjnym jeszcze nie widziałem, zresztą mnie już znudziło obserwowanie pogoni za nowościami i 1000 rocznie premier piw. Obecnie wolę sięgnąć po 8-9 piw o stałej jakości niż z wymyślnymi dodatkami, które są słabe. Czekam też, aż browary się ogarną i wypuszczą kilka podstawowych klasycznych piw, po które będzie można sięgać bez żadnego ale.

 

Są teraz jako ciekawostka aromaty z hameryki imitujące zapachy chmielu, które po wlaniu do gotowego piwa je dają. Ktoś na FB to publikował chyba Kopik ale nie mogę tego teraz znaleźć.

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby to wiesz ale jednak się zdecydowałeś ;)

Bez przesady, to jest wybielanie oszusta i próba zrzucenia winy na kupującego, że dał się oszukać.

Jeżeli sprzedający oferuje IUNGA 2014 to można oczekiwać że jest to IUNGA 2014, a nie sprzedamy co mamy, a później to będzie i tak wina kupującego, że mu się czerwona lampka nie zapaliła, bo było zbyt tanio.

 

PS Ja przez te przekręty z polskim chmielem, z polskich kupuję tylko Marynkę, co roku ta sama dobra jakość ;)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niby to wiesz ale jednak się zdecydowałeś ;)

Bez przesady, to jest wybielanie oszusta i próba zrzucenia winy na kupującego, że dał się oszukać.

Jeżeli sprzedający oferuje IUNGA 2014 to można oczekiwać że jest to IUNGA 2014, a nie sprzedamy co mamy, a później to będzie i tak wina kupującego, że mu się czerwona lampka nie zapaliła, bo było zbyt tanio.

 

PS Ja przez te przekręty z polskim chmielem, z polskich kupuję tylko Marynkę, co roku ta sama dobra jakość ;)

 

 

To fakt oszustwo pozostaje oszustwem i nie ma co wybielać tej firmy jeżeli takie praktyki miały faktycznie miejsce. Niestety nikt nigdy nie przedstawił żadnych dowodów, dhanab pisał ogólniki nie wychylał się niby coś tam wiedział, ale nic konkretnego nie napisał, na koniec się wycofał z wszystkiego. Wszystko krąży wokół tej Iungi 2014, skoro Adam piszę, że coś z nią też nie tak i pomimo tego, że mi powiedziano, że jej nie ma on kupił to to coś tu jest nie tak. Tylko każdy pisze ogólnikami nic konkretnego tutaj nie pada i nie wiadomo właściwie do czego pijecie... Kupujący ma prawo nie znać cen rynkowych i można się nadziać na taką rzecz. Pytanie tylko dlaczego kupujący nic z tym nie zrobił jeżeli wie, że został oszukany? Jeżeli w Powiślu taka praktyka to norma to chyba skutecznie mnie zniechęciliście, żeby tam więcej nie robić żadnych zakupów, natomiast z drugiej strony wierzyć mi się nie chce, żeby pomimo kontroli oraz certyfikacji chmieli były takie jaja. Chyba, że jeszcze to co sugerował Paweł Piłat - SCF i Powiśle mają swoje laboratoria i mogą sobie cuda wianki wpisać do badań i potem na naciągane wyniki dostają te certyfikaty. Pytanie czy WIJHARS nie przeprowadza sam wyrywkowej kontroli produktu? 

 

Napisz Adam a co było dokładnie nie tak z tą Iungą 2014, że mówisz, że to nie ona? Jeżeli faktycznie Powiśle oszukuje to należy piętnować takie zachowanie i zostawić ślad o tym.

 

Z ciekawostek wygrzebałem: https://www.minrol.gov.pl/content/download/57091/314092/version/1/file/chmiel%202015_16.pdfCiekawa statystyka chmielu, z której wynika, że uprawy chmieli zwiększyły się w Polsce.

 

 

EDIT:

No i odezwałem się do Powiśla w sprawie tej Iungi 2014, przyznam szczerze dostałem bardzo lakoniczną odpowiedź. Mianowicie dlaczego jak zamawiałem  w listopadzie to nie było jej - nie była jeszcze przerobiona na granulat, mają niskie moce przerobowe i chmiele czekają na swoją kolej (sic! czyli już straty na jakości jakby nie patrzeć są na etapie produkcji) i Iunga jest granulowana w grudniu, z tego powodu dostępna dopiero w okolicach stycznia. Przyznam dziwne wytłumaczenie i trochę nie wiarygodne. Zrozumiałem, że chmiele czekają w kolejce na zgranulowanie i nie jest to robione w miarę zbiorów, tylko na początek najważniejsze odmiany - Lubelski Marynka mają priorytet, bo są kontraktowane w browarach, dopiero później mniej dochodowe odmiany. I w sumie tyle, na pozostałe pytania nie uzyskałem odpowiedzi. Dodał jeszcze, że odkąd miał problemy z zamówieniami do pewnych browarów z lubelszczyzny, pojawiają się dziwne oskarżenia w stosunku do ich firmy, a do tej pory nie mieli zgłoszonej właściwie żadnej reklamacji (choć sam wiem o jednej). Mam coraz gorsze zdanie o Polskich chmielach i tej firmie... Choć mówię nic do tej pory nie wskazywało na to, a sam kontakt, przesyłka i chmiele dla mnie bez zarzutu.  

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Niestety nikt nigdy nie przedstawił żadnych dowodów,

Pytanie dla obeznanych w temacie, czy mając już gotowy granulat możliwe jest potwierdzenie jego zgodności z danym gatunkiem (np. poprzez badania materiału genetycznego)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ak niska cena chmielu Iunga - gdzie w 2013 roku kosztował 35zł/kg
 

 

W Powiślu Iunga 2013 była w cenie 22pln/kg. Był to bardzo dobry chmiel i nie było wątpliwości co do jakości. Więc 25pln/kg ze zbioru 2014r. nie było sumą podejrzaną... No i wtedy miałem stosunkowo niską wiedzę nt rynku polskich chmieli ;)

 

 

 

Pytanie tylko dlaczego kupujący nic z tym nie zrobił jeżeli wie, że został oszukany?

Zastanawiałem się nad tym i w zasadzie, trudno byłoby to udowodnić. Jak z granulatu laboratoryjnie przekonać się o pierwotnej odmianie chmielu? Chyba tylko poprzez kosztowne sekwencjonowanie - troszkę za drogo żeby mieć papier. 

 

 

 

Napisz Adam a co było dokładnie nie tak z tą Iungą 2014, że mówisz, że to nie ona? Jeżeli faktycznie Powiśle oszukuje to należy piętnować takie zachowanie i zostawić ślad o tym.

W porównaniu do wcześniejszego roku różniła się wizualnie - zbiór2013 głęboko zielony, jednolity kolor,  zbiór2014 "dwukolorowy" - zgniła, brudna zieleń z żółtymi wstawkami. Goryczka w piwach wychodziła tępa, długa i zalegająca, z aromatami trawy i łodygi - identyczną uzyskiwałem na Herkulesie (Taurus).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.