Setna godzina nocy - Irish Red Ale

[zibi]

Przy otwarciu dość głośne syknięcie.

Piana Biała średnio gęsta,po minucie opadła tworząc dywanik,a później krąg wokół kufla.

Wysycenie średnie

Barwa jasny brąz , dobra klarowność.

Zapach słodowy z nutką zapachu różanego i herbatników

Smak lekko wytrawne,bardziej słodowe,wyczuwalna moc,wyczuwalna lekka goryczka lecz nie dominująca,musujące lekko szczypiące w język,w końcówce smaki chmielowe przekładające ze smakiem herbacianym,orzeźwiające.

 

Ogólne wrażenie bardzo dobre i bardzo mi smakowało musisz podać mi recepturę na to piwo.

No i oczywiście etykiety w ciekawej formie. Wrzuć do galerii niech inni zobaczą.

[Belzebub]

Dzięki za opinię.

To "Ale" jednak ma poważną wadę, miało być czerwone, a wyszło jak zwykle .

A co do piwka to planuje je powtórzyć, więc jak już odszukam w głowie jak to było z nim od początku i zapodam ci