Skażona warka?

[areq47]

Witam. Mam wątpliwości co do mojej pierwszej warki ;/ Zaglądałem do piwka w 2 dzień i była spora piana, wszystko wyglądało w porządku. Temperatura brzęczki to od 19°C - 23 stopni zazwyczaj. Dzisiaj (w środę piwo było nastawiane, dzisiaj niedziela) zajrzałem do niej i ku moim oczom pojawił się taki widok ;/ :

 

 

 

Według mnie wygląda to na jakieś skażenie. Te białe plamy wyglądają chyba jak jakaś pleśń ;/ Spuściłem trochę piwka do pomiarów, miało 4 °Blg (zeszło z 11°Blg ), w zapachu dosyć mocno drożdżowe, w smaku raczej nie kwaśne - czuć trochę drożdży i chmielu Wink

 

Co mogę w takiej sytuacji zrobić? Według was jest to skażenie brzęczki?

 

//edt

Dzisiaj jak zaglądałem jest jakby mniej tego białego czegos.. mam nadzieję że to była tylko piana;p

Edited February 8, 2010 by areq47

[dori]

Spokojnie, to nie jest zakażenie To po prostu resztki piany.

[areq47]

oo.. no to trochę się ucieszyłem... szkoda byłoby pierwszej warki.. Czy przelewać ją w takim stanie na cichą, czy poczekać jeszcze trochę nim ta piana zniknie?

[bielok]

Cześć

Szykuj się na przelewanie piwa na cichą fermentację

Wszystko w porządeczku

[dori]

oo.. no to trochę się ucieszyłem... szkoda byłoby pierwszej warki.. Czy przelewać ją w takim stanie na cichą, czy poczekać jeszcze trochę nim ta piana zniknie?

Najlepiej jest sprawdzać zawartość ekstraktu, jeśli nie zmienia się przez dwa kolejne dni, wówczas można przelewać. Na moje oko zostaw to piwo jeszcze 1-2 dni na burzliwej i potem przelej na cichą

[areq47]

dzięki za szybkie odpowiedzi

 

jutro zrobimy pomiary i zapewne też przelewanie. Mam nadzieję że już nie pojawią się żadne problemy.

 

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

[Jejski]

Wszystkie rzeczy które mają kontakt z brzeczką/piwem poniżej temp. 80°C muszą być sterylne. Motto browar to nie apteka nie dotyczy czystości!