Jump to content

Pierwsze brewkity - modyfikacje i uzupełnienie ekstraktem


Recommended Posts

Po niecałych 24h sprawa wygląda następująco:

 

7107334700_1496949384_thumb.jpg 9207331700_1496949386_thumb.jpg

 

Pojawiła się równa piana na około 3mm, w osadzie na dnie pojawiły się "kanaliki" z których wydobywa się gaz. Porównując do np. fermentacji cydru które robiłem, to spodziewałem się czegoś bardziej spektakularnego...

Link to comment
Share on other sites

Możesz powoli zacząć podnosić temperaturę fermentacji, postaw fermentor na jakimś krzesełku, żeby odizolować go od podłogi. Fermentacja faktycznie jest dość leniwa, ale jest, to ważne ;)

Co do koloru, to po fermentacji nieco jaśniejsze będzie.

Link to comment
Share on other sites

Przed momentem sprawdzałem, to już zaczęło się ładnie "gotować" w fermentorze i piana znacznie urosła. Termometr wskazywał 17°C. Jak wrócę z pracy, to postawie na czymś wyższym.

Link to comment
Share on other sites

Podłożyłem kilka kartonów pod fermentor i temp. wzrosła do 18°C. Teraz jedynie mogę wynieść całość do pokoju ale tutaj już w ciągu dnia, to może być nawet 24°C. Wynieść do pokoju za kilka dni czy zostawić w piwnicy?

Link to comment
Share on other sites

Sprawa wygląda tak:

- 6 dni fermentacji w temperaturze podnoszącej się od 15 do 18°C

- 2 dni fermentacji w temperaturze podnoszącej się od 18 do 21°C

 

Dzisiaj fermentacja wyraźnie ustała, piana zaczęła ginąć, pojawiają się prześwity czystego piwa. Zacząć już mierzyć BLG (pytam, bo nie chcę niepotrzebnie otwierać fermentor)? Jeżeli nic się nie zmieni, to w niedzielę można butelkować?

 

1128749800_1497606722_thumb.jpg 7943155000_1497606724_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

daj mu jeszcze poleżeć. Ja piwo trzymam najmniej 2tyg. Możesz zmierzyć blg ale i tak nie spiesz sie z butelkowaniem.

Link to comment
Share on other sites

Robiłem pomiary i Blg już nie spada, zostawię jeszcze na kilka dni, żeby trochę osadów opadło, bo na razie wygląda jak błoto.

Przy pomiarze zauważyłem dziwną rzecz. Otrzymałem wynik 0°Blg, a jak wiadomo, piwo raczej nie odfermentuje do zera. No to sprawdzam spławik na czystej wodzie i otrzymałem -2°Blg. żeby było ciekawiej, po zrobieniu 100g roztworu zawierającego 10g cukru otrzymałem pomiar równy 10°Blg, przy roztworze teoretycznie 3°Blg odczyt wynosił 2,5°Blg.

Co jest grane?

 

Co do samego piwa, wiem że po butelkowaniu i nagazowaniu będzie trochę inne, ale jednak spodziewałem się trochę więcej.

 

Żeby nie zakładać kolejnego tematu:

W piwnicy zalega mi jeszcze trochę pustych butelek, więc wypadałoby je zapełnić. Tym razem chciałbym coś troszkę mocniejszego (nie koniecznie chodzi o więcej alkoholu), bardziej treściwego.

Zastanawiam się nad:

https://browamator.pl/ba-prawdziwe-zytnie-ciemne-13-5-zestaw-na-20-l,3,32,4616

https://browamator.pl/ba-prawdziwe-zytnie-american-ipa-13-5-zestaw-n,3,32,4650

https://browamator.pl/ba-prawdziwy-belgijski-dubbel-18-zestaw-na-20-l,3,32,4727

https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,32,961+ dodatek laktozy

 

Co byście polecili?

Edited by pietros
Link to comment
Share on other sites

 

 

Robiłem pomiary i Blg już nie spada, zostawię jeszcze na kilka dni, żeby trochę osadów opadło, bo na razie wygląda jak błoto.

To jest Weizen, może wyglądać jak błoto, ważne żeby był w smaku dobry ;)

 

 

 

Przy pomiarze zauważyłem dziwną rzecz. Otrzymałem wynik 0°Blg, a jak wiadomo, piwo raczej nie odfermentuje do zera. No to sprawdzam spławik na czystej wodzie i otrzymałem -2°Blg. żeby było ciekawiej, po zrobieniu 100g roztworu zawierającego 10g cukru otrzymałem pomiar równy 10°Blg, przy roztworze teoretycznie 3°Blg odczyt wynosił 2,5°Blg. Co jest grane?
 

A czy wszystkie pomiary robiłeś dla próbek o temperaturze dokładnie 20°C? Bo jeśli nie, to takie sytuacje mogą mieć miejsce, temperatura ma wpływ na wskazanie spławika. Po drugie, warto mieć więcej niż jeden ballingomierz i porównywać wyniki.

 

Jeśli chodzi o zestawy, to jeśli chcesz coś treściwego, to Żytnia AIPA może Cię pozytywnie zaskoczyć ;)

Link to comment
Share on other sites

A czy wszystkie pomiary robiłeś dla próbek o temperaturze dokładnie 20°C? Bo jeśli nie, to takie sytuacje mogą mieć miejsce, temperatura ma wpływ na wskazanie spławika. Po drugie, warto mieć więcej niż jeden ballingomierz i porównywać wyniki.

 

Temperatura na pewno nie była idealna, ale rozrzut nie był na tyle duży, żeby dać więcej niż 0,5°Blg różnicy. (tak wyszło z kalkulatora)

Wygląda to tak, jakby przy początku skali pomiar stawał się nieliniowy.

 

Jeśli chodzi o zestawy, to jeśli chcesz coś treściwego, to Żytnia AIPA może Cię pozytywnie zaskoczyć ;)

 

Właśnie kojarzę, że piłem kilka razy piwa z dodatkiem żyta i były całkiem spoko.

Chociaż dobry stout nie jest zły ;)

Link to comment
Share on other sites

Chociaż dobry stout nie jest zły

 W takim razie, Twoja propozycja https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,32,961 + laktoza, jest całkiem dobra. 

Dokup 0,5kg laktozy i dodaj ją na ostatnie 10 minut gotowania. 

Edited by Versaar
Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj wszystko zabutelkowałem. Wyszło 42 szt. i jeden PET 0,5 do testu nagazowania.

Teraz tylko zastanawiam się między żytnim AIPA a milk stoutem i w poniedziałek zamawiam kolejne surowce.

 

Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy do tej pory pomogli mi w temacie.

Edited by pietros
Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie jeżeli moje pytania są głupie, ale jestem jeszcze zielony i chyba lepiej zapytać, niż wywalić kasę w błoto.

 

Czy mógłbym do tego zestawu:

https://browamator.pl/ba-prawdziwy-stout-12-zestaw-na-20-l-piwa-z-eks,3,32,961

Dodać dodatkowo dla podniesienia ekstraktu:

https://browamator.pl/ekstrakt-slodowy-ciemny-niechmielony-profimator-m,3,44,3446

co dałoby około 15,5 Blg przy 20l

lub

https://browamator.pl/ekstrakt-slodowy-zytni-w-syropie-ciemny-1-2-kg,3,44,4604

co dałoby około 16 Blg przy 20l

 

Czy jest sens dodawać wtedy jeszcze laktozę?

Czy przy takim ekstrakcie początkowym musiałbym zwiększyć ilość drożdży? (w zestawie jest 11,5 g S-04)

Edited by pietros
Link to comment
Share on other sites

To zależy czy chcesz zrobić Fes czy milk stouta. Jeśli fes to podbij tylko blg i dołoż druga paczkę drożdży. Zaś jak milk stouta to dodaj tylko laktoze.

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Czyli mam rozumieć, że Milk Foreign Extra Stout to nie jest dobry pomysł? :eusathink:

Czyli chyba dorzucę ten ekstrakt żytni i drugą paczkę drożdży.

A czy ten ekstrakt żytni ciemny nie jest przypadkiem za mocny? Według etykiety ma barwę 13068 ebc. I mi wygląda bardziej jak ekstrakt piekarniczy. Czy dodanie go w ilości 1,2kg nie zabije wszystkich innych smaków? Czy bezpieczniej dodać go trochę mniej, tak 200-400 gram. Pytam, bo też go kupiłem i zastanawiam się w jakiej ilości dodać go do Żytniego Stouta. Zacierać słodu żytniego nie chcę. Raz już próbowałem
Link to comment
Share on other sites

Według etykiety ma barwę 13068 ebc.

 

13000 ? Nie pomyliłeś się o rząd wielkości? Przecież ekstrakty barwiące mają poniżej 10000 EBC.

 

To co z informacją na stronie BA?

 

Przy stosowaniu ekstraktu słodowego żytniego w syropie zaleca się na 1 dm3 brzeczki zadawać od 0,2 kg ekstraktu (w zależności od rodzaju piwa).

Link to comment
Share on other sites

Tak, to ten ekstrakt z BA. Tak jest napisane na etykiecie. Też wydaje mi się to dziwne i nie wiem jak to rozumieć. 13ebc to za mało. Tyle to mają bardzo jasne ekstrakty.

Link to comment
Share on other sites

To się chyba jakoś inaczej przelicza. Tak jak na brewkitach. Musisz to podzielić przez wielkość warki i wtedy będziesz miał kolor. W każdym razie 1kg to jakoś strasznie dużo tego "koloru"

 

Wysłane z mojego A0001 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

Teraz nabiera to sensu. Czyli jeśli wleje całą butelkę ekstraktu, na której jest napisane "13068 EBC", do warki 20 litrów, to dzielę 13068/20=653,4 i taką wartość wpisuje w kalkulator/arkusz do obliczania koloru piwa?

Link to comment
Share on other sites

Pierwsze testy za mną.

Po tygodniu w ciepłym piwo już się nagazowało. Barwa jak na foto. Piana obfita, jednak dosyć szybko się redukuje, pozostawiając cienką warstwę do samego końca. W zapachu słodowość i goździki (brat przy teście w ciemno pytał czy dodawałem goździki), brak aromatu bananów. W smaku głównie słodowość, wbrew temu czego bym się spodziewał nie jest wodniste. Goryczka krótka, niezbyt mocna. Jak na pierwszy raz, jestem zadowolony, bo da się wypić. ;) Pod kiełbaskę z grila w sam raz.

 

Wasze zdrowie!

 

7140691700_1499025020_thumb.jpg

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.