Bourdell Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Zjebałem sobie risa ekstraktem żytnim. 27blg, 8% palonych, 40% żyta. Dziś mijają 2 miesiące cichej i kurcze jest naprawdę spoko. Jedyny problem to kwaśność od żyta. W aromacie super praliny i pumpernikiel.Znacie jakiś sprawdzone sposoby na odkwaszenie piwa? Mam weglan wapnia jednak on się fatalnie rozpuszcza i używam go tylko przy zacieraniu. Ostatnio jak go dodałem do syropu cukrowego to opadł na dno fermentora. Laktoza chyba nie jest na tyle słodka żeby skontrowac kwaśność. Wydaje mi się, że weglan i ksylitol lub laktoza dałyby radę tylko jak to rozmieszac. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 jasny żytni,czy ciemny ten ekstrakt ?. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bourdell Posted July 3, 2017 Author Share Posted July 3, 2017 jasny żytni,czy ciemny ten ekstrakt ?. ciemny, 0,7l na 18L risa i pomyłka, ris miał 5% carafy special Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pindin Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Cześć. Możesz dodać trochę kredy. Nie wiem ile, bo nie stosowałem, ale wyczytałem, że zobojętni Ci to kwaśny smak. Zmierz Ph piwa i może jest jakiś wzór, żeby obliczyć ilość kredy, żeby zwiększyć zasadowość do jakiegoś punktu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
paradox Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Cześć. Możesz dodać trochę kredy. Nie wiem ile, bo nie stosowałem, ale wyczytałem, że zobojętni Ci to kwaśny smak. Zmierz Ph piwa i może jest jakiś wzór, żeby obliczyć ilość kredy, żeby zwiększyć zasadowość do jakiegoś punktu. Kredy, czyli węglanu wapnia, o którym pisał Bourdell,narzekając na słabą rozpuszczalność w wodzie która jest rzędu kilkunastu mg/l. Czyli nawet wiadro wody nie rozpuści łyżeczki kredy... Wydaje się, że mechanizm działania węglanu wapnia aka kredy polega na chemicznej reakcji z kwasem i trzeba by sypnąć właściwą ilość kredy bezpośrednio do wiadra z piwem w celu podbicia pH. Oczywiście,przy założeniu że odczucie kwaśności wynika z niskiego pH, a nie własności smakowych samego ekstraktu żytniego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bourdell Posted July 3, 2017 Author Share Posted July 3, 2017 Ktoś podrzucił pomysl żeby dać owocow i ksylitolu lub laktozy. Co myślicie/ Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Ktoś podrzucił pomysl żeby dać owocow i ksylitolu lub laktozy. Co myślicie/Owoce w stoucie? Nie widzę tego. Btw ta kwasnosc się nie ułoży. Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oskaliber Posted July 3, 2017 Share Posted July 3, 2017 Owoce wprowadzą jeszcze więcej kwaśności. Choć same w sobie umiejętnie użyte w stoucie nie są złym pomysłem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bourdell Posted July 4, 2017 Author Share Posted July 4, 2017 Czyli kibel? Czy sama laktoza i ksylitol? Link to comment Share on other sites More sharing options...
paradox Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 Czyli kibel? Czy sama laktoza i ksylitol? Jak to mówią - wylać zawsze zdążysz. Jeśli problemem faktycznie jest kwas, to bym zaryzykował łyżeczkę lub dwie kredy do wiadra na dzień, dwa i sprawdzić co z tego wyszło. Względnie soda oczyszczona, czyli wodorowęglan sodu - działanie podobne, a ile łatwiej się rozpuszcza! Nie wiem jaka ilość będzie odpowiednia, ale uważałbym żeby nie przesadzić - z eksperymentów piekarniczych pamiętam że nadmierna ilość w/w środka daje dziwny chemiczny posmak Link to comment Share on other sites More sharing options...
dziedzicpruski Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 A jak smakuje sam ten ekstrakt, jest kwaśny strasznie ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
łysy ĄĘ Posted July 4, 2017 Share Posted July 4, 2017 Pytanie podstawowe: jaki charakter ma ta kwaśność? Jeśli w miarę naturalny dla piwa do bym zostawił, ewentualnie trochę doprawił ksylitolem (myślę że nie więcej niż 2%) Chyba że daje barszczem, no to kibel. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bourdell Posted July 6, 2017 Author Share Posted July 6, 2017 Połączenie słodów palonych (kwaśna kawa) z pumperniklem i żurkiem (bardzo delikatnie). Chleb żytni ma taką specyficzną kwaśność,a tutaj jest tego dużo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
łysy ĄĘ Posted July 6, 2017 Share Posted July 6, 2017 No cóż. Na żaden konkurs i tak tego risa nie poślesz chyba. Sypnij ksylitolu, daj na leżak, a zimą wypijesz ze smakiem. Ja za chwilę planuję kwaśnego risa, tyle że na wiśniach. Według mnie kwaśność w risie to nie jest ogromna wada. Link to comment Share on other sites More sharing options...
darinho Posted July 6, 2017 Share Posted July 6, 2017 (edited) Czyli kibel? Czy sama laktoza i ksylitol? Jak już miałbyś wylać to pomyśl jeszcze czy nie masz jakiegoś znajomego, znajomego, szwagra który destyluje. Edited July 6, 2017 by darinho Link to comment Share on other sites More sharing options...
pietros Posted July 27, 2017 Share Posted July 27, 2017 Bourdell możesz dać jakiegoś linka do tego ekstraktu którego użyłeś? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nathandrel Posted August 11, 2017 Share Posted August 11, 2017 Albo przepędź to jak darinho radzi albo "efekt sprite" skontruj kwacha cukrem. Ja tak robiłem z siarkofrutami domowej produkcji-wyszło zbyt kwaśne-dołóż cukru, za słodkie-dokwasić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now