Jump to content

Zabiłem drożdże ?


Eselchen

Recommended Posts

Cześć, wczoraj uwarzyłem Polskie Ale, dodałem rehydratyzowane drożdże us-05. Dzisiaj po ok. 12h od zadania mam 3-4cm osad na dnie fermentora. Oznacza to, że drożdże zdechły? Rehydratacje przeprowadziłem w wodzie w temperaturze brzeczki (15,5 stopnia). 

Link to comment
Share on other sites

3 minuty temu, quattro napisał:

Cześć, wczoraj uwarzyłem Polskie Ale, dodałem rehydratyzowane drożdże us-05. Dzisiaj po ok. 12h od zadania mam 3-4cm osad na dnie fermentora. Oznacza to, że drożdże zdechły? Rehydratacje przeprowadziłem w wodzie w temperaturze brzeczki (15,5 stopnia). 

Osad raczej z przełomu skoro taki wysoki. Drożdże uwodniłeś w zbyt zimnej wodzie, mogą mieć teraz dłuższego laga. Poczekaj.

Link to comment
Share on other sites

Miałem taką samą sytuację. Osad zrobił się od razu. Potem poczytałem o osadach gorących i zimnych. Od tamtej pory pozbywam się osadu przed przelaniem do fermentora.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

 

39 minut temu, Celipa napisał:

Miałem taką samą sytuację. Osad zrobił się od razu. Potem poczytałem o osadach gorących i zimnych. Od tamtej pory pozbywam się osadu przed przelaniem do fermentora.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 

Właśnie pływało mi pełno syfu podczas gotowania. Jak można się go pozbyć przed wlaniem do fermentora? Zlewając przez zawór nie pozbędę się go.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, quattro napisał:

Nie po to zakładałem zawór, żeby wężykiem ściągać brzeczkę i narażać na infekcje. Może montaż Hop Stoppera załatwiłby problem? Tylko nie wiem, czy zatrzyma przełom

O ile nie masz zaworu zamontowanego na środku w dnie to nie ma problemu ze zlaniem brzeczki bez osadów. Robisz whirpool, czekasz 15 minut, aż wszystko siądzie na środku i delikatnie spuszczasz przez zawór. Jak nie masz tony chmielu w garze to zatrzymasz 95 % osdów w ten sposób. Nia otwieraj tylko na maxa.

Link to comment
Share on other sites

5 godzin temu, Gawron napisał:

O ile nie masz zaworu zamontowanego na środku w dnie to nie ma problemu ze zlaniem brzeczki bez osadów. Robisz whirpool, czekasz 15 minut, aż wszystko siądzie na środku i delikatnie spuszczasz przez zawór. Jak nie masz tony chmielu w garze to zatrzymasz 95 % osdów w ten sposób. Nia otwieraj tylko na maxa.

Właśnie teraz czytam o whirpoolu i przetestuje go na kolejnej warce. Jeżeli teraz w fermentorze mam 4 cm (24 h od zadania drożdży) przełomu na dnie to zlać do drugiego fermentora, czy dopiero po tygodniu na cichą ?

Link to comment
Share on other sites

13 minut temu, quattro napisał:

Właśnie teraz czytam o whirpoolu i przetestuje go na kolejnej warce. Jeżeli teraz w fermentorze mam 4 cm (24 h od zadania drożdży) przełomu na dnie to zlać do drugiego fermentora, czy dopiero po tygodniu na cichą ?

Nie zlewaj po tygodniu na cichą. To za krótko, aby drożdże posprzątały po sobie, a jak nie masz potrzeby, to nie przelewaj w ogóle i cichą zrób w tym samym pojemniku. Przelewanie to kolejny punkt do załapania infekcji. Zakładam, że to jakieś +- 12 plato, więc nie zaglądaj tam przez przynajmniej 10-14 dni.

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Gawron napisał:

Nie zlewaj po tygodniu na cichą. To za krótko, aby drożdże posprzątały po sobie, a jak nie masz potrzeby, to nie przelewaj w ogóle i cichą zrób w tym samym pojemniku. Przelewanie to kolejny punkt do załapania infekcji. Zakładam, że to jakieś +- 12 plato, więc nie zaglądaj tam przez przynajmniej 10-14 dni.

Czyli trzymać 10-14 dni i butelkować jak BLG nie będzie spadać?

Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, quattro napisał:

Czyli trzymać 10-14 dni i butelkować jak BLG nie będzie spadać?

dokładnie

Ja co prawda nie zrobiłem jeszcze zbyt oszałamiającej ilości wark, ale jak na razie tylko dwa razy przelewałem na cichą, zawsze wtedy gdy chciałem drugi raz użyć drożdży.

Jak nie ma potrzeby to po co kusić los i prosić się o infekcję :)

 

Link to comment
Share on other sites

8 godzin temu, quattro napisał:

Czyli trzymać 10-14 dni i butelkować jak BLG nie będzie spadać?

Trzymać. Zmierzyć blg. Za kilka dni ponownie by sprawdzić, czy nie spada. Jeżeli nie, to polecam zrobić cold crash, czyli wstawić na kilka dni do lodówki. Piwo się wtedy wyklaruje. 

 

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.