Skocz do zawartości

FERMZILLA 27L GEN2


goldi_WRO

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
W dniu 24.01.2021 o 16:14, nike21 napisał:

Sam mnie temat trochę zainteresował co by znowu coś usprawnić. Niestety do lodówki podblatowej nie wejdzie fermentor stożkowy. Po drugie w 27 litrowej wersji nie przefermentuję warki 25 litrów. Ja na razie odpuszczam.

 

A co do lodówki to szukaj takiej koło 130cm wysokości i bez zamrażalnika. Fermentor powinieneś zmieścić.

 

Też miałem rozkminy z lodówką ale uznałem, że jest mi niepotrzebna :) Zrobiłem już >10 warek na Fermzilli 27L z Bahnika, za każdym razem fermentując pod ciśnieniem. Gdy zależy mi na czystym profilu i niskim poziomie estrów, jak np. pils, to zaraz po ruszeniu fermentacji ustawiam ciśnienie ok 10 Psi. A gdy chcę mieć więcej estrów np. przy kveikach, to zakładam pas grzewczy z Ali i minimalne ciśnienie od połowy fermentacji.

Reasumując: lodówka jest potrzebna, żeby w niskich temperaturach otrzymać czysty profil fermentacji. Ten sam efekt uzyskuje się fermentując w wyższych temperaturach ale pod ciśnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rożnią się pojemnością.

Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Igor Siemieniuk napisał:

 

Też miałem rozkminy z lodówką ale uznałem, że jest mi niepotrzebna :) Zrobiłem już >10 warek na Fermzilli 27L z Bahnika, za każdym razem fermentując pod ciśnieniem. Gdy zależy mi na czystym profilu i niskim poziomie estrów, jak np. pils, to zaraz po ruszeniu fermentacji ustawiam ciśnienie ok 10 Psi. A gdy chcę mieć więcej estrów np. przy kveikach, to zakładam pas grzewczy z Ali i minimalne ciśnienie od połowy fermentacji.

Reasumując: lodówka jest potrzebna, żeby w niskich temperaturach otrzymać czysty profil fermentacji. Ten sam efekt uzyskuje się fermentując w wyższych temperaturach ale pod ciśnieniem.

Kegujesz, czy butelkujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, fotohobby napisał:

i minimalne ciśnienie od połowy fermentacji

 Od połowy  ? Czy do połowy fermentacji i później zwiększasz ciśnienie , bo tak gdzieś w necie wyczytałem jak np robisz coś z kveikami czy nawet coś z Belgii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2021 o 13:54, witur napisał:

 Od połowy  ? Czy do połowy fermentacji i później zwiększasz ciśnienie , bo tak gdzieś w necie wyczytałem jak np robisz coś z kveikami czy nawet coś z Belgii

Na początku fermentacji pozwalam drożdżom się rozbujać bez ciśnienia i w zależności od tego jak dużo chcę mieć estrów to podnoszę ciśnienie.

Przy kveikach to zwykle po 1-2 dniach od początku fermentacji podnoszę do ok 7-10 Psi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nike21 napisał:

I fermentujesz piwa dolnej fermentacji w temperaturze pokojowej? Hmm...

 

Tak, da się :)

 

Polecam filmy:

Grain to Glass Lager in 11 Days! Wow! I'm doing this again!

Larry's Quick Lager: Pressure Fermentation & Gelatin Fining Details

Edytowane przez mjr_Kolicki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, mjr_Kolicki napisał:

czyli jak drożdże dolnej fermentacji rozhulają sie i fermentacja ruszy na dobre to zwiększasz ciśnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak taki lager smakuje. Poza czystym profilem estrowym lager ma charakterystyczny smak, który chyba też generują drożdże. Jestem ciekaw czy samo ciśnienie w fermentorze sprawia, że drożdże pracują w optymalnych warunkach. Być może w wyższym ciśnieniu i wyższej temp zachowają się jak w niższej temp i niższym ciśnieniu.

 

Kto robi test i rozsyła próbki smakowe? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, anteks napisał:

czyli jak drożdże dolnej fermentacji rozhulają sie i fermentacja ruszy na dobre to zwiększasz ciśnienie?

Ale ja nie z doświadczenia tylko z opinii różnych ludzi, czyli nie jestem obiektywny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.03.2021 o 14:38, nike21 napisał:

Ciekawe jak taki lager smakuje. Poza czystym profilem estrowym lager ma charakterystyczny smak, który chyba też generują drożdże. Jestem ciekaw czy samo ciśnienie w fermentorze sprawia, że drożdże pracują w optymalnych warunkach. Być może w wyższym ciśnieniu i wyższej temp zachowają się jak w niższej temp i niższym ciśnieniu.

 

Kto robi test i rozsyła próbki smakowe? :)

Jeszcze nigdy Pilsy mi tak dobrze nie wychodziły jak przy fermentacji ciśnieniowej w temperaturze pomieszczenia :D 

Fermentacja pod ciśnieniem nie jest niczym nowym i była stosowana w przemyśle piwny już w latach 60. Polecam wideo David'a Heath'a na ten temat.

 

Odezwij się na priv to Ci wyślę buteleczkę German Pils z poprzedniej warki :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No OK, ale jak wygląda butelkowanie nagazowanego piwa ?

Bo w tej chwili (przy temperaturze pokojowej) widzę to tak

+ mogę uzyskać czysty profil w tej temperaturze

+ mogę przyśpieszyć fermentację (brzmi, jak bluźnierstwo, ale OK)

+/- nie zrobię CC (ale w sumie bez tego można się obejść)

- z uwagi, że nei będe potrafił schłodzić piwa w Fermzilli  nagazowane piwo przy butelkowaniu pędzie się pienić.

 

Chyba, że jest jakiś patent/gadżet na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, fotohobby napisał:

No OK, ale jak wygląda butelkowanie nagazowanego piwa ?

Bo w tej chwili (przy temperaturze pokojowej) widzę to tak

+ mogę uzyskać czysty profil w tej temperaturze

+ mogę przyśpieszyć fermentację (brzmi, jak bluźnierstwo, ale OK)

+/- nie zrobię CC (ale w sumie bez tego można się obejść)

- z uwagi, że nei będe potrafił schłodzić piwa w Fermzilli  nagazowane piwo przy butelkowaniu pędzie się pienić.

 

Chyba, że jest jakiś patent/gadżet na to ?

Nie rozlewam bezpośrednio do butelek.

Robię rozlew do kegów, które potem trafiają do zamrażarki skrzyniowej i tam sobie lagerują lub nagazowują CO2. Stamtąd też robię wyszynk lub rozlewam do butelek ustawiając minimalny strumień na kranie. Niska temperatura sprawia, że piwo mniej się pieni. Oczywiście jest mnóstwo gotowych rozwiązań typu beergun czy rozlew przeciwciśnieniowy itp. Pewnie kiedyś przyjdzie i na to pora :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ogarniam sprawy z uciekającym ciśnieniem. Jakie macie na to patenty? Mam fermzilla all rounder, dokupiłem ta niby grubszą uszczelkę. Zostawiłem na noc 1bar, a rano już nic nie było. Nie miałem nic podpiętego do przyłączy. To moja pierwsza warka w tym fermentorze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie była nieszczelność na złączkach. Uszczelka dekla jest na tyle gruba że nie da się go zdjąć bez ciśnienia. Można stosować też smar spożywczy.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.