cris922 Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Witam, chciałbym poprosić o porady dotyczące mojej drugiej warki w życiu, a mianowicie będzie to AIPA. Posiadam 5 kg słodu pale ale Weyermanna oraz 1 kg Carahell oraz po 90 g chmieli Chinook i Azacca. Warkę planuję zaszczepić paczką Danstar Nottingham. Moje pytanie dotyczyć będzie głównie sposobu chmielenia, gdyż nieco się w tym pogubiłem. Najpierw chciałem dawać oba te chmiele 3 razy w partiach po 30 g - 60 min na goryczkę, 5 min na aromat i na zimno na 4 dni. Teraz jednak zdecydowałem, że Chinook chyba bardziej nadaje się na goryczkę a Azacca na aromat, wg mojego zamysłu może wyglądać to tak: 5 kg pale ale 0.5 kg Carahell zacieranie na lenia w 66 st przez godzinę; i teraz chmielenie: 60' 60 g Chinook 5' 60g Azacca i na ostatnie 4 dni fermentacji po 30 g Chinook i Azacca na zimno. Co o tym sądzicie? Nadmienię, że niestety nie posiadam chłodnicy, co chyba nieco komplikuje sprawę, gdyż chmiel nadal się gotuje po wyłączeniu palnika przez co ucieka aromat a wzrasta goryczka? Swoją pierwszą warkę po prostu wyniosłem na balkon na całą noc. Teraz żeby w miarę szybko schłodzić brzeczkę planuję od razu po wyłączeniu palnika chlusnąć do gara ze 3 litry lodowatej wody a następnie polewać prysznicem w wannie aż do osiągnięcia, powiedzmy, 60 stopni. Następnie przelać do fermentora wężykiem, zamknąć i tak zostawić na balkonie do rana (będę warzył wieczorem). Posiadam dodatkowo 25 g bliżej nieznanego mi chmielu Premiant (był w zestawie do Red IPA jednak zamiast niego użyłem EKG), może warto dorzucić go razem z Chinookiem na goryczkę? Ostatnia sprawa - przy chmieleniu na zimno bardzo chciałbym uniknąć przelewania na cichą. Po prostu posiadam 2 fermentory, z czego jeden jest z kranikiem, czyli tak na prawdę do fermentacji mam jedynie jedno . Czy nic się nie stanie jeśli chmiel wrzucę na zimno bez dekantacji na cichą? Nie planuję zbierać gęstwy. Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
rumek1 Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Zmniejsz dawkę chmielu na początku, chyba że lubisz mocną goryczkę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cris922 Posted November 5, 2019 Author Share Posted November 5, 2019 (edited) Sugerujesz rozbić początkowe 60g Chinooka na dwie dawki np? 60' 30g Chinook 30' 30g Chinook Reszta bez zmian. Edited November 5, 2019 by cris922 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jancewicz Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Oblicz IBU w jakimś kalkulatorze bo to wygląda na mocną goryczkę obecnie. Jeśli nie zbierasz gęstwy możesz oczywiście chmielić na zimno bez zlewania do innego fermentora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ogoun Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 (edited) Zgrubnie licząc piwko wypada gdzieś w okolicach 14-15°Blg, więc goryczka na poziomie 80-100 IBU będzie przytłaczająca. Może coś w stylu: 60 min - 40g Chinook (ok 55 IBU zakładając rocznik 2018 i ~11,5% aa) 0 min - 20g Chinook, 40g Azacca cicha - 50g Azacca, 30g Chinook Jako "0 min" mam na myśli coś na kształt hopstanda, powiedzmy ze 20 min w 79-70°C w garze, w trakcie chłodzenia. Jeśli nie zbierasz gęstwy, to w zasadzie nie potrzebujesz zlewać na cichą. PS. te 0,5 kg Carahell da wyraźny karmelek, jeśli lubisz to spoko, ale miej tego świadomość. Edited November 5, 2019 by ogoun Link to comment Share on other sites More sharing options...
buk0 Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Jeśli nie posiadasz chłodnicy to kup worek muślinowy, w ostateczności pończochę niechodzoną (wygotuj kilka razy aż nie będzie oddawać koloru) wsadź do tego chmiel który chciałeś dać na 5' i wrzuć to gdy temp. spadnie poniżej 80°C na jakieś 20-30 minut i wyjmij. Może zamieszać to kilka razy łygą. Link to comment Share on other sites More sharing options...
cris922 Posted November 5, 2019 Author Share Posted November 5, 2019 Bardzo dziękuję, szczególnie tobie ogoun, za cenne uwagi. 0.5 kg Carahell to świadomy wybór, chcę uzyskać trochę ciemniejszy kolor oraz lekko zrównoważyć mocne aromaty chmielowe. Pozdrawiam kolegę z Białegostoku, również tu mieszkam . Czy zamiast patentu z pończochą mogę po prostu zlać ciepłe jeszcze piwo po wykonaniu tej przerwy chmielowej w 79-70 st. do fermentora, zamknąć szczelnie i zostawić w spokoju do ostygniecia w wannie/na balkonie? Przez zlewanie rozumiem dekantację wężykiem, więc chmieliny zostaną w garze. Zresztą z tego co czytam o "hopstand" to niektórzy zostawiają brzeczkę z chmielem nawet przez całą noc, wiec chyba nie powinno zaszkodzić to piwu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mexo Posted November 5, 2019 Share Posted November 5, 2019 Na koncu przed rozlewem wrzuc na balkon fermentor to w niskiej temperaturze chmiel ladnie opadnie na dno. Zlej przez wezyk z ponczocha i druciakiem to chmieliny nie przejda do piwa co zapobiegnie gushingowi, szybszemu utlenianiu sie piwa i drapiacej goryczce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now