Naprawa kapslownicy eterna

[lukasz.b]

Witam. Jakiś czas temu chciałem zakapslować (nieskutecznie) butelkę po szampanie. Ostatnio kapslownica nie chwyta mi dobrze niektórych butelek (leży trochę skośnie względem płaszczyzny otworu), a często nie chce puścić butelki po zaciśnięciu kapsla i muszę się siłować, żeby ją zdjąć. Nasmarowałem elementy kapslownicy, chodzi trochę lżej, ale nadal sprawia problemy. Nie widzę żadnych deformacji materiału, ale wyraźnie się przycina. Da się to naprawić? Byłem bardzo zadowolony do tej pory i wszystko mi pięknie kapslowała ? 

[Juniorek]

Nie zawracaj sobie ja głowy, kup sobie stołowa niezawodna kapslownice  

[lukasz.b]

Szkoda piniondzów przy moim przemiale. W tym roku zrobiłem może ze trzy warki...

[SynMojegoStarego]

Masz w niej takie, jak to nazwę, prowadnice. Wycięcia w blachach z których wystają zanitowane elementy. Zobacz czy tam nie ma odkształceń materiału.

[aandrzej]

U mnie odkształcił się element, który oznaczyłem czerwoną strzałką.

Trzeba doprofilować, tak aby  czerwone obejmy po zamknięciu były na tym samym poziomie.

Mi udało się dogiąć szczypcami zaciskowymi.

Raczej naprawa doraźna, ale kapslownica działa.

Edytowane 10 Lutego 2020 przez aandrzej
korekta

[lukasz.b]

Dzięki za sugestie. Te obejmy faktycznie nie są równo ułożone, ale raczej w końcowej części dociskania. Dzieje się to zazwyczaj przy butelkach typu Żywiec, Lech... Będę kombinował...