Sojer Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Uprzejmie donoszę, że mój chmielnik obwieszcza nadchodzącą wiosnę. Lubelski wystaje ok. 3 cm powyżej kopczyka, marynka zaczyna wychodzić. Rozpoczynamy zatem drugi sezon wegetacji. Właśnie... Ubiegłoroczny pęd obcinacie przy ziemi czy wkopujecie się ciut głębiej? Link to comment Share on other sites More sharing options...
coder Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Ubiegłoroczny pęd obcinacie przy ziemi czy wkopujecie się ciut głębiej? Chyba trzeba uciąć. Przy okazji: czy ktoś ma dostęp do sadzonek chmieli innych niż lublin i marynka, np. niemieckich? Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted March 18, 2008 Share Posted March 18, 2008 Ja przycinam i obsypuję ziemią. Od kilku lat sprawdza się ten patent. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted March 23, 2008 Author Share Posted March 23, 2008 a tu zdjęcia wykonane dziś rano. Pozostaje trochę zadbać o rośliny i czekać na zbiory Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted March 23, 2008 Share Posted March 23, 2008 Wyglada jak szparaga Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted March 23, 2008 Author Share Posted March 23, 2008 Wyglada jak szparaga w ostateczności podam z masłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stasiek Posted March 23, 2008 Share Posted March 23, 2008 Ja obciąłem w zimę ten suchy pęd ale nic nie przysypywałem. Posadziłem u rodziców, a bywam tam raz na kilka tygodni/miesięcy. Dziś byłem i przywitał mnie widok bardzo podobny jak na na zdjęciu Tomka. Fajnie. A tak przy okazji pytanie: czy można/trzeba czymś chmiel nawozić? Gleba tam nie najlepsza, więc może bym go jakoś wspomógł? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted March 24, 2008 Author Share Posted March 24, 2008 A tak przy okazji pytanie: czy można/trzeba czymś chmiel nawozić?Gleba tam nie najlepsza, więc może bym go jakoś wspomógł? wg instrukcji dostarczonej ze sztobrami wiosną nawozić np. azofoską Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogdan62 Posted March 24, 2008 Share Posted March 24, 2008 Od kilku lat uprawiając chmiel na działce zauważyłem, że największy wpływ na jakość i obfitość plonów ma obfite podlewanie w czasie suszy oraz walka ze szkodnikami. Co jakiś czas oglądam spody liści przez lupe sprawdzając czy nie ma mszyc lub przędziorków (tylko te atakują mój chmiel), muszę kilka razy w sezonie dokonywać oprysk na te szkodniki. Marynka jakoś radzi sobie ze szkodnikami, ale Lubelski tragicznie to znosi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wnuczek Posted April 1, 2008 Share Posted April 1, 2008 W tej ofercie mają Mamuta http://www.allegro.pl/item339335443_lubelski_chmiel_zwyczajny_humulus_lupulus.html Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stasiek Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Mamut? A co to za odmiana? Pierwsze słyszę... A może to Magnum? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stasiek Posted April 2, 2008 Share Posted April 2, 2008 Dopytałem u źródła - to pomyłka w opisie aukcji - powinno być Magnum. W sumie to oferta jeśli chodzi o Marynkę i Lubelskiego kiepska, bo na BA jest ponad połowę taniej. Ale Magnum tylko u nich. Jakby to był np Saaz to chyba bym kupił i za tą cenę... Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted April 22, 2008 Share Posted April 22, 2008 Swoją drogą browamator zaczyna wysyłkę sztobrów (sezon 2008) - ktoś się załapał i zaczyna z własnym chmielnikiem ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franekkkk Posted April 22, 2008 Share Posted April 22, 2008 Ja się załapałem. To będzie mój pierwszy chmielnik, jestem ciekaw bardzo jak wyrośnie ten chmiel Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted April 23, 2008 Author Share Posted April 23, 2008 Lubelski wyskoczył już na jakieś 30 cm. Pędów sporo ok. 10. Trzeba będzie rwać. Aż strach pomyśleć co będzie za kilka lat... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Sezon 2009 uważam za otwarty! Wczoraj odwiedziłem mój chmielnik i zaobserwowałem pierwsze "szparagi" .Mają od 1 do 4cm i jest ich kilkanaście na jednej roślinie. Ciekawe jak w drugim sezonie wyrośnie? W ubiegłym (pierwszym) roku uprawy zaczął wychodzić dopiero w końcu maja i wyrósł na ponad 4m. , czyli do końca mojej konstrukcji. Jeśli wegetacja będzie o dwa miesiące dłuższa to już się boję Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Ja wczoraj przygotowałem elementy konstrukcji chmielnika.. Jeszcze tylko muszę wybrać miejsce na chmielnik (mam tyle możliwości, że nie wiem gdzie się zdecydować- na podwórku, w ogródku czy na polu koło domu.. heh.) a decyzja musi być przemyślana, bo to na lata.. Mam zamiar wsadzić 4-5 sztobrów. Tylko moje pytanie - kiedy? Czy już mogę kupować i wsadzać, czy poczekać do połowy kwietnia? W jakiej odległości sadzić? Chmielnik ma wyglądać tak (widok z góry): korek 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
elroy Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Ja bym proponował około 3-4m. Nie mam tu jakoś podparcia naukowego, ale tak sadziłem i było ok. Zwróciłbym baczną uwagę na to, abyś zapewnił dobre nasłonecznienie. Na jedną moją Marynkę w lecie rzuca cień grusza która rośnie nie daleko i plony są zdecydowanie mniejsze od pozostałych. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryush Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Dzięki za rady! Ale na odległość 3-4m to nie mogę sobie pozwolić.. Ktoś gdzieś kiedyś mówił, że w chmiel sadzi się w odległości 1m. Ja chyba zrobię 1,5-2m odstępu.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sojer Posted March 29, 2009 Author Share Posted March 29, 2009 Pytanie techniczne. Czy odkopujecie chmiel do sadzonek i usuwacie zeszłoroczne pędy?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jejski Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Ucinam to co równo z powierzchnią i już. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bogdan62 Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Przy sadzeniu chmielu należy pamiętać, aby jeden krzew nie zacieniał drugiego, jeżeli jest tylko możliwość to lepiej posadzić w rzędzie w odległości nie mniejszej niż 2 metry. Po kilku latach uprawy chmiel staje się rośliną o sporych gabarytach, a dorodny plon da tylko wtedy, gdy ma przestrzeń życiową, nie rośnie zagęszczony, lepiej posadzić mniej a luźniej. Co do konstrukcji podpór, to ja zabetonowałem mocne kontowniki, wystają 70cm nad ziemie, do kontownika są dwoma śrubami przykręcone okorowane żerdzie budowlane długości 5m, usztowniłem konstrukcje deskami przybitymi do żerdzi (łącząc je) w poziomie na wysokości ok.180cm. Żerdzi niczym nie konserwowałem i po kilku latach są dalej w dobrym stanie, w razie potrzeby łatwo je wymienić, gdyby były wkopane, już by spruchniały. Od wiosny należy pamiętać, aby pozostawić max 5-6 pędów w krzewie, reszte usunąć, większa liczba pędów powoduje, że szyszek jest dużo, ale są małe niedorodne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
adanjan Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 W zeszłym roku udało się mi z pędów wyhodować dość ładną szkółkę chmielową (Iunga, Lubelski i Marynka) w sumie 27 potencjalnych przyszłych krzaczków. Mam nadzieję, że wszystkie wzejdą na wiosnę tego roku, bo już w tamtym wyrosły na 1-2m w górę. Jeśli ktoś z okolic Białegostoku lub Warszawy (czasem tam bywam) by reflektował to odstąpię część mojej hodowli, bo już brakuje mi miejsca na uprawę całości (w sumie byłoby ok. 45 krzaków ? Iunga, Marynka, Lubelski, Magnum i Sybilla). Lada moment buduję nową instalację tyczek metalowych i wsporników, niestety stara nie wytrzymuje ciężaru ;-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pieron Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 I za obejrzałem i jeszcze nic, ale skoro wszystkim wychodzi to i mi musi. Ciekaw jestem tylko ile Link to comment Share on other sites More sharing options...
kopyr Posted March 29, 2009 Share Posted March 29, 2009 Ja też poszedłem szukać , porozgrzebywałem delikatnie karpy i ze 3 młode pędy znalazłem. Zamierzam trochę rozsadzić krzaczki, żeby drugą część płotu obsadzić, jak to robicie? Nie chcę się bawić w sztobry i ich kiełkowanie, myślę o samym pędzie. Jak to zrobić? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now