Jump to content

Matka drożdżowa z butelki piwa?


Recommended Posts

Przyszedł mi do głowy pomysł. Miałem kiedyś problem ze startem drożdży w nastawionym piwem. Kolega poratował mnie awaryjną saszetką. Zastanawiałem się, co zrobić jeśli po dwóch dniach nie ma piany w fermentatorze (a brak pod ręką saszetki) i zastanawiam się, czy zabutelkowane piwo może być użyte z zakapslowanego leżakowanego piwa. Butelkę wytrzepać i zabełtać osad i wlać do nastawu.  Czy to może się udać i tym sposobem uruchomić fermentację? Ma to w praktyce szansę zastosowania i powodzenia fermentacji?!

Edited by grzesiuu
Link to comment
Share on other sites

Brzmi całkiem sensownie. Ciekaw jestem, czy taką brzeczkę na takie potrzeby można także przechowywać. Zrobiłem test i w małym słoiczku zrobiłem zapas brzeczki (sterylizacja jak w przetworami tylko mniejsza skala). Powyższym sposobem uruchomić starter, następnie uwarzyć piwo i do dzieła. Jedyny sposób w opisanej awarii startu drożdży, nastaw odstawić na trzy dni, następnie wysterylizować przez ponowne zagotowanie ..... ?

Link to comment
Share on other sites

3 minutes ago, x1d said:

Clou tej procedury to zachowanie sterylności, przy tak małych ilościach komórek drożdżowych bardzo łatwo o duży udział niechcianych mikroorganizmów.

To podobnie jak testy na Coronovirusa namnażane kilkadziesiąt razy, dające fałszywe wyniki. Fałszywie pozytywne i fałszywie negatywne.

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.