Skocz do zawartości

INFEKCJE


cyjarz

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki za odpowiedź - ja też jeszcze czegoś takiego nie widziałem. Minęły już ponad trzy tygodnie i w piątek planuje rozlew jeśli będzie co rozlewać. Ekstrakt 14blg przy pomiarze odfermentowało do 3,5 ale prawdę powiedziawszy było to prawie 3blg. Mierzone w 20 stopniach i próbka dwa razy przelana na wszelki wypadek aby odgazować. Fermentowało na początku w 16 stopniach i później skok do 18 i ta temperatura utrzymana do końca z małymi wahaniami jednego stopnia. Zacierane było na słodko więc tym bardziej dobry wynik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, szybkie pytanie : moja pierwsza warka, brewkit, drozdze po amatorsku zadane (w zeszla niedziele) w chyba za wysokiej trmperarturze, mimo ze doklejany termometr pokazywal 28 stopni, dzis przyjezdzam do domu, nalewam w menzurke zeby sprawdzic blg... zapach wina dosyc mocny, w smaku duze nachmielenie (piwo typu australian ale). Bedzie cos z tego czy do wylania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, szybkie pytanie : moja pierwsza warka, brewkit, drozdze po amatorsku zadane (w zeszla niedziele) w chyba za wysokiej trmperarturze, mimo ze doklejany termometr pokazywal 28 stopni, dzis przyjezdzam do domu, nalewam w menzurke zeby sprawdzic blg... zapach wina dosyc mocny, w smaku duze nachmielenie (piwo typu australian ale). Bedzie cos z tego czy do wylania?

 

Jeżeli nie ma na powierzchni filmu ani żadnych podejrzanych narośli, a piwo samo w sobie smakuje dobrze to powinno być dobrze.

Fermentujące piwo zwykle nieciekawie pachnie, zwłaszcza na początku fermentacji. Zostaw je w spokoju niech sobie fermentuje. Na wylanie zawsze jest czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie niech postoi. Tydzień fermentacji to prosta droga do granatów. Jeżeli zostawisz je jeszcze tydzień z drożdżami powinno być dobrze, a najlepiej  z dwa  tygodnie. Co do przelewania, jeżeli nie chmielisz i nie zbierasz gęstwy to nie ma sensu przelewać. Niech sobie stoi w jednym wiadrze, dobrze mu to zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym jeszcze otworzyc pokrywe zeby sprawdzic jak to wyglada i przy okazji umyc rurke fermentacyjna bo wpadlo tam kilka muszek. Jakies srodki ostroznosci nalezy zachowac?

 

To nie jest temat na takie dyskusje. Nie róbmy offtopu.

 

Nie otwieraj wiadra, a woda w rurce właśnie po to jest żeby jak coś wpadnie to do wody, a nie do piwa. Dolej do niej co najwyżej trochę spirytusu żeby w razie zassania wody podczas podnoszenia wiadra żadne paskudztwa z muszek się nie przelały do piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanie z cyklu "Czy to infekcja?" :) Warka numer 1 i niestety w sobotę podczas przenoszenia fermentora miałem mały wypadek. :( Dzisiaj chciałem zmierzyć BLG po 2,5 tygodnia fermentacji i oto co zobaczyłem. Co wy na to?  Piwo stoi na drożdżach. Na cichą nie zlewałem.

infekcjaj_arxehsw.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam ze swoim problemem sprzed kilku postów wyżej. Zapach się trochę poprawił, ale nadal czuć wino, nie piwo. Blg zostaje już na poziomie 2 i nie spada. W smaku czuć kwaskowatość. Nie chcę tego wylewać ponieważ jest to pierwsza warka więc chciałbym przejść cały proces butelkowania. Ojciec mówi, że jemu smakuje.... Nie potrujemy się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam ze swoim problemem sprzed kilku postów wyżej. Zapach się trochę poprawił, ale nadal czuć wino, nie piwo. Blg zostaje już na poziomie 2 i nie spada. W smaku czuć kwaskowatość. Nie chcę tego wylewać ponieważ jest to pierwsza warka więc chciałbym przejść cały proces butelkowania. Ojciec mówi, że jemu smakuje.... Nie potrujemy się?

 

Moje pierwsze piwo też było z brewkitu, też drożdże zadane w za wysokiej temperaturze. Mocny aromat jakby winny, bez aromatów około rozpuszczalnikowych na szczęście. Później doszedłem do tego, że to heksanian etylu, czyli aromat czerwonego, dojrzałego jabłka. Piwo długo nie schodziło, aż w lecie zabrakło mi jakiegokolwiek innego i nawet polubiłem to jabłuszko. Dopiłem do końca i przynajmniej do dzisiaj jestem jeszcze żywy. Nie wiem czy ten związek jest szkodliwy, ale nie otrułem się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale u mnie fermentacja się skończyła i nadal jest to zapach wina a nie piwa. W smaku jedynie czuc chmielowa goryczke, ale tez kwaskowatosc. Drozdze były niestety zadane przy 30 st z powodu niecierpliwosci i przeklaman termometra, ktory pokazywal niby 28. Teraz wiem, ze lepiej nawet zadac drozdze w dolnych widelkach zakresu pracy drozdzy a pozniej ocieplic do optymalnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • zasada zmienił(a) tytuł na INFEKCJE
  • zasada przypiął/eła ten temat
  • zasada zablokował(a) ten temat

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.