Skocz do zawartości

Garnek Royal 40L


rkkr

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Mam taki garnek jak na zdjęciu - warnik Royal Catering...20211209_192045.thumb.jpg.6ba35ce32d3bdf9d0a8b457e20b7c7d9.jpg

20211206_205656.thumb.jpg.e2bef2b7d03305c4272115b0833b1b88.jpg

 

Co z czym połączyć żeby grzało albo nawet dało się sterować temperaturą po dołożeniu czegoś. Tylko nie wiem czego ?

Może ktoś ma coś podobnego i mógłby wrzucić jakąś fotkę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do sterowania Regulator obrotów silnika 230v 4000w na allegro za 20zl.

 

Oraz włącznik. Dla wygody by nie wyciągać kabla kiedy osiągniesz zadana temp.

 

 

@Robert87 przyzywam Cię.

W wielu konwersacjach widziałem jak pomagasz przy schematach podłączenia. A kolega ma prosty układ.

Edytowane przez Koora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chcesz to połączyć bez żadnej regulacji to wystarczy te dwa białe złączone razem przewody połączyć z jedną z par przewodów fioletowych, drugą parę fioletowych łączysz z tym brązowym w białej otulinie. I będzie hulać. Pytanie do jakiej temperatury puści ten mały czujniczek podłączony na środku kociołka. Można by go pominąć i dać jakiś wyłącznik i sterownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodaj sobie regulator obrotów. Moc grzałek to 3000 W podczas gotowania będziesz miał gejzery będzie bardzo pryskać. Jak będziesz dodawał regulator z zobacz na czas pracy pod maksymalnym obciążeniem. Ja miałem regulator na 4000W czas pracy chyba do 10 sekund zakupiony na Ali. I po kilku warka szlak go trafił. Więc zakupiłem na allegro do 10000W. Zrobiłem na nim ponad 40 warek i jest Ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, rkkr napisał:

Na tą chwilę on pozwala zagotować wodę... przy tym czujniku który tam jest....

On ma być tylko do zacierania więc tak czy siak ten czujnik chyba nie będzie problemem...

Ten czujnik to termostat. Ma za zadanie chronić grzałki przed zbyt wysoką temperaturą np. praca na sucho, bez wody jakby komuś się zapomniało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.