Skocz do zawartości

Jak filtrować brzeczkę zlewania do fermentora z kociołka?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

 

jestem już po mojej 4 Warce. Wiedza dzielił się za mną kuzyn plus trochę się odczytałem i wydaje mi się, ze podstawy mam już za sobą, ale za każdy razem największym wyzwaniem jest zlewanie brzeczki do fermentora. 
 

Mam kociołek automatyczny, wiec zlewanie odbywa się od dołu przez kranik

 

przed zdaniem chłodzenia brzeczkę do Ok 15 stopni. 
 

wewnątrz kociołka zamontowałem bazooke filtrującą. 
 

Przy ostatniej Warce dodatkowo kupiłem taki worek filtracyjny z gumka, co się nakłada na wiadro:

https://allegro.pl/oferta/worek-filtracyjny-z-guma-na-fermentator-30-l-filtr-8102027616
 

Jak wyglądało przelewanie do wiadra i filtrowanie:

 

1. Osady przy niskiej temperaturze fajnie się oddzieliły i osiadły na dnie tam, gdzie jest kranik…

2. po otwarciu kranika momentalnie oblepiły bazookę i i tak musiałem łygą wachlować, żeby był przepływ przez bazookę. Notabene bazooka i tak ma stosunkowo duże oczka i ten pył i tak przez nią przechodzi. 
3. przez ten worek założony na wiadrze brzeczka ledwo co skapywala do wiadra. 
4. oczywiście w końcu brzeczki było dużo więcej w worku niż przefiltrowanego do wiadra i worek pod wpływem ciężaru wpadł do wiadra…

5. W całym tym zamieszaniu sporo narozlewalem wokół wiadra. 
6. efekt byl taki, ze na koniec worek trzymałem w rękach i dosłownie wyciskałem z niego siła brzeczke

 

Przelanie do fermentora zajęło chyba z godzinę… a przez te problemy efekt i tak byl mizerny. 
 

Jak wy filtrujące swoje brzeczki przed przelaniem do fermentora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie to by było lepsze niż bazooka. 

slyszalem tez dobre opinie o takim filratorze spiralnym:

https://czerwonadynia.pl/Piwowarstwo/Akcesoria/Filtrator-do-piwa-typ-CZTERY-RAMIONA.html
 

Pewnie na jedna z tych 2 opcji przetestuje. 

 

Dodam, ze chmiele w pończochach, wiec u mnie problem jest z osadami białkowym i pyłem ze słodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stosuje nic. Chmiele normalnie luzem. Mieszam po chłodzeniu. Czekam 30minut i zlewam. Trochę osadów białkowych etc jest potrzebna dla drożdży. Po co się przejmować tym że trochę mętnego wpada do wiadra? I tak opadnie a wnosi substancje potrzebne do fermentacji. 

Edytowane przez Bolt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprawdza się worek biab włożony do fermentora, wygotowuję go wcześniej w czajniku, potem przelewam z gara brzeczkę i wyciskam ręcznie. Stosowałem różne metody, ale ta jest dla mnie najlepsza i małe straty. Tylko że warzę małe warki 12 - 13 litrów, więc garnek można podnosić bezproblemowo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.02.2023 o 08:04, Bolt napisał:

Nie stosuje nic. Chmiele normalnie luzem. Mieszam po chłodzeniu. Czekam 30minut i zlewam. Trochę osadów białkowych etc jest potrzebna dla drożdży. Po co się przejmować tym że trochę mętnego wpada do wiadra? I tak opadnie a wnosi substancje potrzebne do fermentacji. 

 

Stosuję okładnie to samo rozwiązanie Polecam "NIC"  

 

 

 

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.