Jump to content

Keller


coder

Recommended Posts

Niekoniecznie helles, może być dunkles albo coś pomiędzy. Na pewno dolna fermentacja i brak filtracji (może zmętnienie na zimno?). Skoro piwo ma być dosyć świeże i niewyleżakowane to na logikę biorąc może posiadać jakieś delikatne wady (np. dwuacetyl) czy większą ilość ubocznych produktów fermentacji.

Generalnie takie nasze piwo domowe, piłem kilka komercyjnych kellerbier i niektóre smakowały jak moje :D

Link to comment
Share on other sites

Zwykle jest bursztynowy, lub nieco ciemniejszy. Raczej nigdy tak jasny jak Hell.

Niekoniecznie. Zdarzają się jasne:

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=54660

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=84773

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=82066

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=83825

Edited by darko
Link to comment
Share on other sites

Zwykle jest bursztynowy' date=' lub nieco ciemniejszy. Raczej nigdy tak jasny jak Hell.[/quote']

Niekoniecznie. Zdarzają się jasne:

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=54660

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=84773

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=82066

http://browar.biz/forum/showthread.php?t=83825

Wiesz, to w ogóle zależy jak do tego podchodzić, bo puryści by powiedzieli, że nie ma czegoś takiego jak butelkowany kellerbier. Mnie się wydaje, że dla Niemców kellerbier to synonim piwa niefiltrowanego dolnej fermentacji, dość szerokie pojęcie.

Link to comment
Share on other sites

Miałem takie piwa przywiezione z Żywca kupione podczas giełdy. Jeżeli chodzi o kolor to nie były zbyt jasne, a niektóre ciemno bursztynowe. generalnie niezłe w samku.

Link to comment
Share on other sites

Piłem kilka kellerów z butelki i myślę, że to jedyne piwa komercyjne, które można spokojnie skopiować.

Jak dla mnie to domowe, nie długo leżakowane monachijskie jasne, czasem troszkę ciemniejsze lub trochę bardziej ekstraktywne.

Link to comment
Share on other sites

Miałem okazję degustować kilka Kellerów i kolor ich był ciemniejszy, bursztynowy, na pewno nie jasny, w smaku pełne, słodowe, słabo gazowane do średniego. Bardzo mi smakowały, bez wyjątku

Link to comment
Share on other sites

Bardzo mi smakowały' date=' bez wyjątku[/quote']

Lekeim też? Bo na spróbowanie kupiłem właśnie to i smakowało jak przeleżakowany i słabo nagazowany pszeniczniak. :D

Nie męcz mnie,żebym pamiętał wszystkie ;), widocznie twoja inwestycja była nie trafiona ;) zainwestuj prawidłowo :)

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Znalazłem jescze taką definicję:

 

Kellerbier: Piwniczne. Jasne piwo dolnej lub górnej fermentacji. Jest to niefiltrowane, naturalnie mętne piwo, które nie jest w ogóle, lub jedynie krótko poddawane leżakowaniu w niskich temperaturach. Jeśli leżakuje to niezaszpuntowane, więc piwo zawiera niewiele dwutlenku węgla. Nie jest też trwałe i musi być spożywane świeże. Pierwotna nazwa to Zwickel, która jest skrótem od Zwickelhahn czyli kraniku w kształcie klina, przez który piwowar ściągał próbkę piwa z beczki.

 

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=791220&postcount=2

 

Czyli Zwickelbier i Kellerbier to w zasadzie synonimy?

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.