Jump to content

Style piwa i zalecane drożdże


Recommended Posts

Właśnie zacieram Belgian Blond Ale:

 

-słód pilzneński 4,7 kg

-słód Kara 20 - 0,5 kg

-słód pszeniczny 0,5 kg

 

chmiel Challenger

 

oczywiście zacieram według przepisu na Wiki, ale teraz sedno.

 

Niestety nie mam zalecanych drożdży Wyeast 3787 Trappist HG.

Chciałem posłużyć się Safeale Us-05 (dwudniowy starter z gęstwy).

 

Czy jest szansa zbliżyć się w tym wypadku do stylu piwa?

 

 

Oraz ogólnikowe pytanie jak w innych przypadkach? [oczywiście nie chodzi o robienie piw pszenicznych na drożdżach lagerowych :lol:]

Czy na US-05 można pokusić się o zrobienie Witbier, co z tego wyjdzie?

Link to comment
Share on other sites

do witka weź S-33 albo lepiej breferm blanche/wit

W tej chwili dysponuje: US-05 (ale)' date=' WB-06(pszeniczne) i S-23 (lager).[/quote']

To masz kłopot.

Link to comment
Share on other sites

US-05 są bardzo neutralnymi drożdżami, wręcz można się kusić o imitację nimi dolnej fermentacji, a w piwach belgijskich niejako istotą jest wyraźny profil drożdżowy- owocowe śliwkowe nuty. Ponoć s-33 oraz t 58 są najbliższe do belgijskich z suchych drożdży. Moim zdaniem nie ma co próbować- bez odpowiednich drożdzy nie będzie to to. Mało tego właściwe drożdze też trzeba prowadzić we właściwej temperaturze- różnica między 19 a 24 jest jak niebo a ziemia dla THG :lol:

Link to comment
Share on other sites

US-05 są bardzo neutralnymi drożdżami, wręcz można się kusić o imitację nimi dolnej fermentacji

Wcale nie chciałem US-05 robić dolnej fermentacji, chodzi mi o użycie US-05 do górnej fermentacji dla Belgian Blond Ale oraz Witbier?

 

Czy naprawdę popełnię profanacje jeśli do tych wspomnianych styli użyje US-05?

Link to comment
Share on other sites

mówię o efekcie końcowym a nie o technologii- w temp dolnej fermentacji US-05 nie będą pracowały wcale. Mówię o tym że dają bardzo neutralny smakowo efekt fermentacji. Nie chodzi o profanację tylko nie uzyskasz właściwego efektu, warto spróbować zrobić tą samą recepturę na różnych drożdźach i potem porównać efekt.

 

PS gdyby zrezygnować z kara to uzyskasz Koelscha i będzie on bliższy prawdziwemu Kolońskiemu piwu, niż belgijskiemu gdy użyjesz Kara- to chciałem powiedzieć :lol:

Edited by Mimazy
Link to comment
Share on other sites

Nie demonizowałbym tak roli drożdży w witbierze. Oczywiście są ważne, ale myślę, że dużą (być może nawet większą) role odgrywają tu dodane przyprawy.

Kiedyś zrobiłem witbiera i gdy przyszło do zadawania drożdżami to się okazało, że starter z 1214 Belgian Ale jest jakiś "dziwny" i nie odważyłem się nim zadać, a zamiast tego zadałem brzeczkę tym co miałem: odrobinę przeterminowanymi US-56 (teraz znane jako US-05). No i proszę: na panelu u Infama wśród 5 różnych witbierów to moje najwyżej zostało ocenione. :lol:

 

Edit: Jeśli chodzi o Blonde to obawiam się, że się jednak nie będą nadawały - tak jak pisali poprzednicy są zbyt neutralne. Uzyskasz dość mocne ale, ale raczej nie będzie to belgijskie blonde.

Edited by Stasiek
Link to comment
Share on other sites

A mi Pan Piwowar w Brugijskim Zot'cie mówił że drożdże to podstawa, a dodawanie przypraw typu kolendra do piwa to zbrodnia, wynikająca z braku dobrych drożdży :lol:;)

Link to comment
Share on other sites

Jakie nawarzę takie wypiję :lol:

I o to chodzi!!

jeśli chcesz wystawiać na konkursach to masz problem, tak samo jakbyś chciał porównywać z piwami belgijskimi na panelu dyskusyjnym, ale jak warzysz dla siebie, to będzie to dobre lub bardzo dobre piwo, tyle że nie belgijskie ;)

Link to comment
Share on other sites

Podejście "drożdże American Ale do wszystkiego" stosują amerykanie, i coś im tam wychodzi, jednak zwykle na tyle odmienne od oryginału, że ewoluuje w nowy styl - Americal Pale, American Brown, American Stout, American Wheat...

 

Ale nawet oni nie próbują robić American Tripel czy American Witbier.

 

Piwa belgijskie robią przede wszystkim drozdże - belgijskie.

Link to comment
Share on other sites

W takim razie spróbuję na US-05 zrobić Witbier, później zawsze mogę powtórzyć już na odpowiednich. Dobrze, że Coder mieszka blisko i służy gęstwą. Piotrze jakbyś miał "ciekawą" gęstwę to chętnie podjadę.

 

 

To moje początki z warzeniem no i chciałbym trochę powarzyć "stylowo", tak jak pisał Kopyr w "Piwowarze"

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.