DrGreen Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Witam Jestem świerzym piwowarem jakies 1,5 tyg temu uwarzyłem piwo dortmunder fermentacja burzliwa rozpoczeła sie dopiero po 3 dniach i jak wczoraj schodziłem do piwnicy już nie było słychac bulkania. I teraz mam pytanie czy można takie piwo odrazu przelać do butelek czy lepiej przelać do drugiego fermentatora i na jak długo? Jaka jest ogólnie róznica pomiedzy piwem ktore odbyło cichą fermentacje w drugim fermentatorze a jaka po przelaniu odrazu do butelek. pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 (edited) Bulkanie nie świadczy o fermentacji, 80% cukrów jest fermentowane w 20 % czasu a później fermentacja znacznie spowalnia, wytwarzając przy tym znacznie mniej CO2, ale jednak fermentuje. Wystarczy mała nieszczelność w fermentatorze, do tego mniejsze ciśnienie CO2 niż na początku i bulkać nie będzie, dlatego musisz się zaopatrzyć w areomet i decydować o dalszych losach warki na podstawie jego wskazań. Drożdże na cichej mogą dofermentować resztki cukrów a piwo się ładnie wyklaruje, dlatego warto ją zrobić (oczywiście w fermentatorze lub szklanym balonie). Edit: Marmur - ale nie dopatrzyłem się tych butelek w temacie Edited February 18, 2011 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marmur Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 (edited) Cichą fermentację robi się tylko w drugim fermentorze, w butelkach robisz refermentację w celu nagazowania piwa. Cicha służy do jego dofermentowania i wyklarowania przed wlaniem w butelki. A rurka to szatan. PS Widzę że olo333 mnie wyprzedził Edited February 18, 2011 by Marmur Link to comment Share on other sites More sharing options...
DrGreen Posted February 18, 2011 Author Share Posted February 18, 2011 Dziekuje za szybka odpowiedz w takim razie dzis przeleję piwo do drugiego fermentatora. Ile czasu powinno się robic cicha fermentację? Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Nie ma reguł, ale nastaw się na jakieś 2 tygodnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
seniorroberto Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Bulkanie nie świadczy o fermentacji... ...sorry, olo, a o czym?... Rozumiem, że brak "bulkania" nie świadczy o braku fermentacji, ale... Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 (edited) Bulkanie nie świadczy o fermentacji... ...sorry' date=' olo, a o czym?... Rozumiem, że brak "bulkania" nie świadczy o braku fermentacji, ale... [/quote'] O wydzielaniu się gazów Łapiesz mnie za słówka. Edit: A jak podniesiesz temperaturę lagera, w którym jest rozpuszczony CO2 i ten zacznie się ulatniać to nie będzie bulkać bez fermentacji? Edited February 18, 2011 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
moler Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Chyba chodziło o to, że brak bulkania nie świadczy o braku fermentacji Link to comment Share on other sites More sharing options...
seniorroberto Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Bulkanie nie świadczy o fermentacji... ...sorry' date=' olo, a o czym?... Rozumiem, że brak "bulkania" nie świadczy o braku fermentacji, ale... [/quote'] O wydzielaniu się gazów Łapiesz mnie za słówka. Edit: A jak podniesiesz temperaturę lagera, w którym jest rozpuszczony CO2 i ten zacznie się ulatniać to nie będzie bulkać bez fermentacji? ... ... piwo raczej schładzam, nie lubię grzańców... Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Skoro już rozpatrujemy przypadki bulkania bez fermentacji, to przyszedł mi do głowy taki przykład: napełniasz fermentator ciepłą cieczą, zamykasz, zakładasz rurkę i chłodzisz. Zmniejszająca się objętość cieczy powoduje zasysanie powietrza do środka i jak by nie było bulkanie, aczkolwiek w drugą stronę Link to comment Share on other sites More sharing options...
seniorroberto Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 ... uniosłem kiedyś napełniony fermentor z rurką w celu przeniesienia... już wiesz, co się stało... ...jest wesoło ale zaśmiecamy koledze wątek... pozdrawiam! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Witam Jaka jest ogólnie róznica pomiedzy piwem ktore odbyło cichą fermentacje w drugim fermentatorze a jaka po przelaniu odrazu do butelek. w Twoim wypadku - po 3 dniach fermentacji - różnica będzie dobrze zauważalna : w drugim wypadku będziesz miał sporo potłuczonych butelek i dużo sprzątania. W najlepszym wypadku, jeśli nie dodasz cukru do butelek to jedynie fontanny przy otwarciu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hape Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 A ja cichej nie robię. Za to na burzliwej trzymam 3, 4 tygodnie a czasem i dłużej jak nie ma kiedy rozlać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Belzebub Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 bo cicha sama się robi, chciał czy nie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hape Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 No jasne. To był skrót myślowy :-). Chodzi o to, że nie przelewam do drugiego fermentora. Zresztą nie jest też chyba tak, że to my wybieramy kiedy się robi cicha bo przelejemy do innego fermentora. Ona chyba sama "wybiera" kiedy się robi? Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 (edited) W zasadzie tak. Drożdże fermentują to, co mają do przefermentowania, następnie osiadają na dnie fermentatora. Jeśli fermentacja się nie skończyła to skończy się podczas cichej, jeśli fermentacja się skończyła to piwo zacznie się już klarować podczas burzliwej. A do oddzielnego zbiornika przelewamy, aby: 1) już wstępnie wyklarować piwo 2) żeby "poruszyć" drożdżami jeśli f. burzliwa utknęła to ją może pobudzić 3) żeby piwo nie leżało długo na osadach i "trupkach" drożdży Niestety nie ma nic za darmo. 1) ryzyko infekcji 2) dodatkowe napowietrzanie piwa 3) dodatkowa robota Edited February 19, 2011 by grzechu_k Link to comment Share on other sites More sharing options...
hagar Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Robota i ryzyko wg mnie jest warte zachodu. Pierwsze kilka piw warzyłem bez cichej fermentacji. Nie miałem problemów z granatami czy mętnością, za to w większości przypadków czuć było lekki posmak drożdżowy. Od kiedy stosuję cichą fermentację klarowność jest rewelacyjna, a posmaku drożdży nie wyczułem. Bazowo każde piwo trzymam co najmniej 2 tyg. na burzliwej i kolejne 2 na cichej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzechu_k Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Ja też robię cichą w oddzielnym zbiorniku. I zdarza mi się robić bardzo długą (nawet 5-6 tyg), ale najczęściej 2 tyg. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now