Skocz do zawartości

Browar Czarny Ryś


Rekomendowane odpowiedzi

Butelkowanie? Nie, dzięki! :)

Dziś zlałem piwo #162 Boston Lager na Wyeast 2278 Czech Pils na leżakowanie a za chwilę lagerowanie. Faktycznie, średnio niska siarka jest w aromacie. Ale ten smak, creme de la creme! Piękna słodowość i wyraźna ziołowa goryczka. Zapowiada się świetnie.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstęp:
Miał być Southern Cross Lager jako single hop ale zmieniłem w ostatnim momencie plany. Także będą to chmiele z tych regionów - Summit i Galaxy. Planuje chmielenie na zimno również tymi dwoma odmianami. Tym razem bez dekokcji gdyż główne skrzypce ma grać chmiel a słodowość raczej niska tak aby piwo było bardziej wytrawne.

#163 Pacific Lager
Warzenie: 16.01.2021 | Estymacja z BS: 11.5°Blg | warka 20l | IBU 41 | EBC 5 | Zakładana wyd.: 75%

Zasyp: 3,95 kg
Słód Pilzneński Premium Weyermann - 3,00 kg (75,9%)

Słód Pilzneński Weyermann - 0,70 kg (17,7%)
Słód Carapils Weyermann - 0,25 kg (6,3%)

Woda i jej modyfikacje:
do zacierania 7l woda RO + 15l kranówka
do wysładzania 2,5l woda RO + 6l kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
70 min - 64->69°C
Korekta pH zacieru - 10 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,35
Korekta pH wody do wysładzania - 2 ml kwasu mlekowego, ilość wody 8,5l

Gotowanie: 60 min
60 min - 10g Chinook 12,8%
15 min - 0,5g whirlfloc i 2 ml chlorku cynku 
10 min - 25g Summit 13,1%%
hopstand 10 min w 82°C - 25g Galaxy 16,2%

Fermentacja:
W garze 23l - 11,2°Blg, do wiadra trafiło 19l. pH brzeczki do fermentacji 5,35. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 60 min do 10,5°C. Zadane 300ml średnio rzadkiej gęstwy Wyeast 2278 Czech Pils (I pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10°C. 

 

Komentarz:

  • woda RO i kranowa miała być 50/50 ale znowu za późno włączyłem filtrowanie
  • ładna stabilna cyrkulacja, ustabilizowałem ten element odkąd zdecydowałem się na stałe przejść na słody bazowe od Weyermanna (na tym słodzie mam dobrze sprecyzowane śrutowanie)
Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wstęp:
Po raz pierwszy ten styl w moim browarze. Potestuje przy okazji słody, których nigdy dotąd nie używałem - Special W i Cararye. Zanosi się na to że sezon lagerowy będzie jeszcze dłuższy niż się spodziewałem, będę zatem ciągnął lagery ile się da.

#164 Monachijskie Ciemne
Warzenie: 30.01.2021 | Estymacja z BS: 13.3°Blg | warka 20l | IBU 28 | EBC 40 | Zakładana wyd.: 75%

Zasyp: 4,60 kg
Słód Monachijski Weyermann - 3,00 kg (65,3%)

Słód Wiedeński Weyermann - 1,00 kg (21,7%)
Słód Special W Weyermann - 0,25 kg (5,4%)
Słód Cararye Weyermann - 0,25 kg (5,4%)
Słód Chocolate Rye Weyermann - 0,10 kg (2,2%)

Woda i jej modyfikacje:
do zacierania 13l woda RO + 13l kranówka
do wysładzania 6l kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 64->72°C

dopiero po 15 minutach zacierania dodałem 6l które brakowało, pomyliłem się przy liczeniu
Korekta pH zacieru - 4 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,5
Korekta pH wody do wysładzania - brak, ilość wody 6l

Gotowanie: 90 min
60 min - 40g Lubelski 4,6%
15 min - 2 ml chlorku cynku 
10 min - 40g Mittelfrueh 3,0%%

Fermentacja:
W garze 23,5l - 11,8°Blg, do wiadra trafiło 19,5l. pH brzeczki do fermentacji 5,36. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 55 min do 10,3°C. Zadane 350ml bardzo rzadkiej gęstwy Wyeast 2278 Czech Pils (II pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10°C. 

 

Komentarz:

  • coś poszło nie tak przy liczeniu wody bo wysłodziłem przez pomyłkę aż do 29,5l, stąd niższy ekstrakt niż zakładany mimo dłuższego gotowania
  • cyrkulacja idealna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wstęp:
Praktycznie takie same warki warzone tydzień po tygodniu. Po co? #165 podzielona na 4 części i każda zadana świeżutkimi saszetkami z datami sierpniowymi - Wyeast 2124, Wyest 2007, Wyeast 2278, Wyeast 2308. Do tego #165 zacierania normalnie zaś #166 zacieranie od przerwy białkowej a później wykonana dekokcja. #166 również podzielona na 4 części i zadana 4 gęstwami z poprzedniej warki. W sumie powstanie 8 różnych próbek, wszystkie pójdą w 1l butelki PET - planuje jakiś panel stacjonarny na późną wiosnę. Akurat piwa spokojnie dojrzeją.

#165 Desitka / #166 Desitka
Warzenie: 21.01 i 28.01.2021 | Estymacja z BS: 9.5°Blg | warka 28l | IBU 30 | EBC 4 | Zakładana wyd.: 70%

Zasyp: 5,00 kg
#165 i #166
Słód Pilzneński Premium Weyermann - 5,00 kg (100%)


Woda i jej modyfikacje:
#165 i #166
do zacierania 12l woda RO + 14l kranówka
do wysładzania 2l RO + 10l kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
#165 temperaturowo:
60 min - 64->72°C

 

#166 białkowa oraz dekokcja:
10 min - 55°C
15 min - 64°C
odebranie 10l gęstego zacieru i podgrzanie do 72°C
15 min - 72°C
10 min - 100°C
połączenie dekotu z pozostałym zacierem i od razu wysładzanie

Gotowanie: 60 min
#165 i #166 (tutaj dodatkowo 1/3 tabletki whirfloc)
60 min - 25g Marynka 8,1%
20 min - 40g Saaz 4,0% 
hopstand 10 min w 75°C - 60g Saaz 4,0%

Fermentacja:
#165
W garze 27l - 10,5°Blg, do każdego wiaderka trafiło po 6l.
 pH brzeczki do fermentacji 5,35. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 60 min do 10°C. Napowietrzenie bełtaniem około 3 min na każde wiaderko. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10°C. 

#166
W garze 30l - 11,0°Blg (wyższa wydajność dzięki dekokcji), do każdego z wiaderek trafiło po 6l. Były większe straty z racji użycia whirlfoca. pH brzeczki do fermentacji 5,6. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 60 min do 10°C. Zadane po 100ml o każdego wiaderka. Napowietrzenie bełtaniem około 3 min na każde wiaderko. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 11°C. 
 

Komentarz:

  • w obu warkach ładna cyrkulacja

 

Mój sposób na białkową i dekokcję w kociołku (potrzebny dodatkowy garnek min 10l):

  1. Na przerwę białkową w kociołku woda-słód 2,5:1 (+ oczywiście podbicie), pozostałą część wody którą dałaby 4:1 gotuje w osobnym garnku
  2. Po przerwie białkowej dodanie reszty wody (100°C) aby infuzyjnie podnieść cały zacier do 64°C
  3. Po przerwie maltozowej odebranie 1/3 zacieru do dekokcji do osobnego garnka i w nim kontynuowanie pracy z dekotem
  4. Pozostała część zacieru cały czas cyrkuluje w kociołku aby utrzymać temperaturę 64°C
  5. Po gotowaniu dekotu i połączeniu obu części zacieru także chwilę cyrkuluję w kociołku aby wyklarować brzeczkę
  6. Całość zacieru jest w kociołku zatem klasycznie krótkie wysładzanie
Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstęp:
Miało się skończyć na 8 warkach dolnej fermentacji w sezonie. Później zrobiłem jeszcze 2 a teraz kolejna, 11 już warka lagerowa w sezonie. Istny rekord, nie chce mówić już że ostatnia bo wiosna faktycznie długo jeszcze nie przyjdzie. Piwo w deseń lekkiego czeskiego bursztynowego lagera. Chmiel nie był wybrany przez przypadek. Magnum ma łatkę wyłącznie chmielu goryczkowego a to bardzo aromatyczny chmiel. Jak twierdzi Polishhops, Magnum po badaniach zbioru 2019 miał najwięcej olejków chmielowych z całej oferty tej farmy. Faktycznie z paczki pachnie co najmniej tak jak niektóre chmiele z Antypodów.

#167 Red Magnum
Warzenie: 06.03.2021 | Estymacja z BS: 11.7°Blg | warka 20l | IBU 30 | EBC 17 | Zakładana wyd.: 75%

Zasyp: 4,60 kg
Słód Pilzneński Weyermann - 3,00 kg (65,2%)
Słód Monachijski Weyermann - 1,00 kg (21,7%)

Słód Caraamber Weyermann - 0,50 kg (10,9%)
Słód Caramunich II Weyermann - 0,10 kg (2,2%)

Woda i jej modyfikacje:
całość kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 65->70°C

Korekta pH zacieru - 8 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,5
Korekta pH wody do wysładzania - 2 ml kwasu mlekowego do 5l wody

Gotowanie: 60 min
60 min - 05g Magnum 12,7%
10 min - 20g Magnum 12,7% 
hop stand 10 min w 75°C - 106g Magnum 12,7%

Fermentacja:
W garze 24l - 11,7°Blg, do wiadra trafiło 19l. pH brzeczki do fermentacji 5,5. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 60 min do 11,1°C. Zadane 300ml bardzo rzadkiej gęstwy Lallemand Diamond Lager. Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w garażu ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 10°C. 

 

Komentarz:

  • od kiedy na stałe wróciłem do Weyermanna i stałego miejsca śrutowania wszystkie cyrkulacje w kociołku są bardzo stabilne i powtarzalne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę to sobie zapisać bo butelkowanie w moim browarze odbywa się "od święta".

 

Dziś #161 Doppel Urbock rozlany do 36 butelek 500ml z ~1,5g cukru do każdej butelki. Od około 10.01.2021 piwo lagerowało się w lodówce zatem to było prawie 2 miesiące lagerowania. Ładnie klarowne, ocena próbki podobnie jak przy przelewaniu na cichą. Ładna czysta ogniskowo śliwkowa wędzonka wraz z mocną skórką chlebową, finisz dość wytrawny i lekko alkoholowy. Odfermentowanie na poziomie 8°Blg zatem daje to około 8,8% alkoholu. Zdjęcie zrobione gdzieś 2 tygodnie temu.

 

161-doppel-urbock.thumb.jpg.cff1b4c63e3527bca8b3a60c6a3cc33b.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wstęp:
I to jest piękne w piwowarstwie! Po 10 latach warzenia zdarza się warka, w której tylko woda jest powtórzonym surowcem. W tej warce po raz pierwszy: słód Extra Pale Ale i T50 od Simpsons Malt, chmiel Zula od Polishhops oraz nowe drożdże do testów od Fermentum Mobile (robocza nazwa Hazy Ale).
 
#168 Single Hop Zula Session Hazy IPA
Warzenie: 28.03.2021 | Estymacja z BF: 1.042°Blg | warka 20l | IBU 32 | EBC 13 | Zakładana wyd.: 75%

Zasyp: 4,25 kg
Słód Extra Pale Simpsons Malt - 3,00 kg (94,1%)
Słód T50 Simpsons Malt - 0,25 kg (5,9%)


Woda i jej modyfikacje:
całość kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 65->70°C

Korekta pH zacieru - 8 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,53
Korekta pH wody do wysładzania - 2 ml kwasu mlekowego do 6l wody

Gotowanie: 60 min
10 min - 40g Zula 9,5% 
hop stand 10 min w 75°C - 60g Zula 9,5%

Fermentacja:
W garze 23l - 1.049, do wiadra trafiło 19l. pH brzeczki do fermentacji 5,50. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 30 min do 15,5°C. Zadane 1l stater robiony tydzień wcześniej i przechowany w lodówce, drożdże Hazy Ale od Fermentum Mobile. Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w kotłowni ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 16°C. 

 

Komentarz:

  • bardzo ładna cyrkulacja i wysoka wydajność
  • Zula z paczki pachnie przyjemne, planuje chmielenie na zimno w ilości 100g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw efektu tego chmielu... Kupiłem 300g i chyba zrobię smash. Mam jeszcze Amora Preta.... może też wyjdzie ciekawie. Potrzebuje piwo do picia, nie jakieś fajerwerki, to może smash na tym i na tym?

Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstęp:
Tak trochę na spontanie i bez planów. Dostałem kilka kg różnych cytrusów w darze więc stwierdziłem że wykorzystam skórki do piwa. A i gęstwa Hazy Ale po poprzednim piwie również pasowała do tego pomysłu. Planuje jeszcze chmielenie na zimno chmielem Mosaic. Ma to być lekkie i orzeźwiające, cytrusowe piwo na przybycie ciepłej wiosny.
 
#169 Hazy Zesty
Warzenie: 03.04.2021 | Estymacja z BF: OG 1.043 | 20l | IBU 30 | EBC 6 | Estym. wydajność zacierania: 75%

Zasyp: 4,30 kg
Słód Pilzneński Ireks - 4,00 kg (94,1%)
Słód Owsiany Fawcett - 0,30 kg (5,9%)


Woda i jej modyfikacje:
całość kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 66->68°C

Korekta pH zacieru - 8 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,64
Korekta pH wody do wysładzania - 2 ml kwasu mlekowego do 6l wody

Gotowanie: 60 min
60 min - 33g Pałacowy 7,2% 
01 min - 100g świeża skórka pomarańczy
01 min - 40g świeża skórka grejpfruta
01 min - 20g świeża skórka limonki
01 min - 20g świeża skórka cytryny

Fermentacja:
W garze 22l - 1.043, do wiadra trafiło 19l. 1 litr brzeczki odebrałem po 10 min gotowania na starter innych drożdży. pH brzeczki do fermentacji 5,74. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 30 min do 15,9°C. Zadane 200 ml bardzo rzadkie gęstwy Hazy Ale (I pokolenie). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w kotłowni ze sterownikiem w temperaturze otoczenia 17°C. 

 

Komentarz:

  • bardzo ładna cyrkulacja i klarowność brzeczki po gotowaniu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstęp:
Już 9 odsłona projektu 100% peated! Powrót do słodu Fawcett i coś czego jeszcze nie było - kveik drożdże Oslo. Miały być ponownie Danstar Nottingham ale zapomniałem sobie zorganizować gęstwy więc odkopałem małą paczuszkę suszonych płatków Oslo, które otrzymałem około 1,5 roku od członka grupy Kveik Polska.
 
#170 100% Peated Ale
Warzenie: 05.04.2021 | Estymacja z BF: OG 1.043 | 20l | IBU 37 | EBC 6 | Estym. wydajność zacierania: 75%

Zasyp: 4,00 kg
Słód Peated Fawcett - 4,00 kg (100%)

Woda i jej modyfikacje:
całość kranówka

Zacieranie, filtracja, wysładzanie:
60 min - 63->66°C

Korekta pH zacieru - 8 ml kwasu mlekowego, pomiar pH 5,70
Korekta pH wody do wysładzania - 2 ml kwasu mlekowego do 6l wody

Gotowanie: 60 min
60 min - 33g Pałacowy 7,2% i 3,5g Chinook 13,2%

Fermentacja:
W garze 21l - 1.048, do wiadra trafiło 19l. pH brzeczki do fermentacji 5,75. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 20 min do 23,5°C. Zadane 1l starter z 1g suszonych płatków drożdży Oslo. Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 5 min. Fermentor w korytarzu w temperaturze otoczenia 18-19°C. 

 

Komentarz:

  • kolejna bardzo ładna cyrkulacja
  • chyba sklep się pomylił przy ważeniu słodu bo raczej nie mogłem takiej wysokiej wydajności osiągnąć (>90%)
Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały update co w browarze.

 

Poprzedni, 11 sezon, zakończyłem niestety tylko na 1 warce. Cały sezon z powodu złamanej nogi uciekł a później już mi się nie chciało. Na szybko z tego co miałem, zrobiłem na wiosnę tylko sesyjną ryżową IPA, cała poszła w 1 dzień na grillu. Miałem jeszcze surowce na 2 warki ale nie wykorzystałem.

 

Aktualnie rozpoczynam już w weekend 12 sezon warzenia. Ponieważ temperatur jeszcze nie mam idealnych więc w ruch pójdą kveiki. Po raz pierwszy nowy styl - #173 Cold IPA, jak to zwykle u mnie w wersji sesyjnej ;) Warka będzie podzielona:

- około 25 litrów zaszczepione gęstwą Lutra

- około 5 litrów zaszczepię gęstwę Oslo

 

Gęstwa Oslo ma już ponad rok w lodówce, robiłem na nich moje ostatnie 100% Peated Ale jeszcze w kwietniu 2021, zapach ze słoika jest pozytywny więc zobaczę jaki będzie profil  piwa po fermentacji. "Normalną" gęstwę już dawno bym wyrzucił, ale z kveikami to inny temat. Nie dość powiedzieć, zresztą już o tym pisałem, wspomniana 100% Peated był zaszczepiona 1g suszu (+starter), susz kilka lat przeleżał w zamrażalniku. Fermentacja przebiegła bardzo dobrze a profil piwa "oddrożdżowy" by czysty. Notabene 100% Peated rozlałem tylko do 1l PET'ów i trzymałem cały czas w lodówce, ostatnią butelkę wypiłem jakiś miesiąc temu i piwo było w bardzo dobrej kondycji.

 

Dalej na pewno pociągnę jeszcze przygodę z powyższymi kveikami. Jak tylko będę miał dostęp do "czystych" w profilu drożdży górnej fermentacji to na pewno powstanie kolejna, szósta już warka - Mild z dzikim ryżem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest też mały update sprzętowy. Ponieważ sterowanie do cyrkulacji już mi się przegrzewa to wykorzystam kociołek do zacierania z filtratorem w środku (zamiast kosza w warzelnym) a filtrację zrobię na pompie więc nie będzie ręcznej przekładanki. Zaś wodę do wysładzania wezmę w najprostszy możliwy sposób, po prostu gorąca woda z kranu, w dniu warzenia podbijam tylko na chwilę temperaturę wody bieżącej w zbiorniku do 70°C. Już kiedyś to praktykowałem, bardzo upraszcza warzenie.

 

IMG_20220812_193709416.thumb.jpg.8f59319bf79e7cc84c2fe2cf40fc6b60.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria na drożdżach Lutra zakończona:

 

#173 Session Cold IPA - klasyczna, lekko opalizująca, IPA, fermentacja w około 20°C, estry niskie, lekko tropikalne, ogólnie piwo wyszło bardzo dobrze.

#174 Session Black IPA - na podstawie receptury Małe Piwo Blog z ostatniego Piwowara, tylko chmielenie inne bo nie przepadam za Simcoe, wyszło świetne, fermentacja również w okolicach 20°C, poziom estrów podobnie, dość niski jak na kveiki i nie przeszkadzał

#175 Lutra Lager - receptura na Pilsa i drożdże Lutra, fermentacja jak poprzednio, jak dla mnie średnio, w klasycznym stylu który mniej się chmieli czuć wyraźnie "sznit" tych drożdży, do czystego profilu dość daleko, generalnie te drożdże raczej do wszelkich Pale Ale, do czystych profilowo piw dla mnie odpadają 

 

Wszystkie piwa fermentowane dość nisko mniej więcej w przedziale 18-22°C, zadawałem normalną ilość gęstwy jak na zwykłe górniaki. Fermentacja zazwyczaj 2-3 dni i po wszystkim. Bezproblemowe drożdże, raczej do IPA i innych Ale. Co ciekawe, wszystkie receptury były po raz pierwszy testowane, coś nowego bo zazwyczaj już powtarzam poprzednie.

 

Kolejna seria w typie brytyjskim - Wild Rice Mild i Bitter itp.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć myślałem już o tym od jakiegoś czasu to jednak dość nieplanowanie ale postanowiłem jednak sprzedać swój system warzelny. Używałem go prawie 5 lat i zrobiłem na nim ponad 50 warek. To był zdecydowanie najlepszy ze wszystkich zestawów sprzętowych jaki miałem. Poszedł w dobre ręce.

 

A powód zmiany jest dość prosty:

  • mniejsze spożycie w domu i picie >20l z kega dłużyło się już w nieskończoność;

Oczywiście nawet w dużym garnku można robić małe warki ale problem jest przede wszystkim z chłodzeniem (większość chłodnicy jest ponad lustrem brzeczki), mniejszy sprzęt to też łatwość w myciu i operowaniu garnkiem, no i zajmuje mniej przestrzeni choć akurat na jej brak jakoś specjalnie nie narzekam.

  • skrócenie jak najbardziej to możliwe czasu poświęconego na uwarzenie brzeczki;

Od zawsze dzień warzelny to był zaplanowany z góry, któryś dzień w weekend, dzień urlopowy, święto itp. Zawsze chciałem mieć na spokojnie 4-6h na warzenie. Ale z biegiem czasu dochodzę to potrzeby odwrócenia sytuacji o 180 stopni. Niech moment warzenia to będzie choć luźne popołudnie, nawet w środku tygodnia. Bez planu wręcz na spontanie znaleźć chwilę żeby uwarzyć piwo.

 

Zatem po raz pierwszy w browarze zaczynam warzyć systemem BIAB. Od dłuższego czasu chciałem spróbować tej metody a teraz jak przyszło do zmiany oczywistą sprawą był taki wybór. BIAB spełnia wszystkie moje powyższe potrzeby - idealnie nadaje się do małych warek a także bardzo skraca dzień warzelny.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza warka z BIAB uwarzona 04.11.2022 - #176 Bitter 11,5°Blg

 

Ogólnie wnioski i czasy pracy:

40 min zagrzanie wody do 13°C do 71°C

45 min zacieranie (wrzucenie słodu, okrycie kocem, po 20 min ponowne zmieszanie - spadek temp z 67°C-64°C)

05 min podniesienie worka, przelanie go 4,5l gorącej wody i wyciśnięcie worka do 14l 

30 min doprowadzenie brzeczki do wrzenia

30 min gotowanie (short & shoddy)

10 min hop stand w 77°C

20 min chłodzenie do 19°C

30 min końcowe sprzątanie, zdanie drożdży, napowietrzenie

Łącznie czas całego warzenia to około 3,5h

 

Zakładałem wydajność w BS na poziomie 60% czyli około 10,5°Blg a w sumie wyszło 11,5°Blg więc wydajność była wyższa o około 6-7%. W sumie na poziomie poprzedniego mojego systemu. W BIAB nadrobiłem drobnym śrutowaniem co przy systemie cyrkulacyjnym jest niemożliwe.

 

Docelowo będę miał płyty grzewczą z mocą pola 2300W (i możliwości włączenia opcji POWER). Aktualnie warka uwarzona była na płycie wolnostojącej 2000W. I tutaj widzę największe pole do skrócenia czasu warzenia. Myślę, że czas zagrzania wody oraz doprowadzenia do wrzenia można zmniejszyć o połowę czyli łącznie o około 30-35 min. Resztę pozostawię bez zmian. Planuje w tym systemie gotować wszystkie warki tylko 30 min. Zamknięcie całości warzenia w 3h to będzie mój cel. Tym samym nawet w tygodniu po pracy będzie można sieknąć warkę i mieć jeszcze czas wieczorem na odpoczynek.

 

Brzeczka po chłodzeniu była całkowicie klarowna (używam whirlfloca). Ogromny plus przy małych warkach to brak potrzeby zrobienia startera w przypadku użycia płynnych drożdży. Bitter zadany świeżą fiolką FM11 Wichrowe wzgórza, lag fermentacji wyniósł około 18h, temperatura startowa około 18°C.

 

(worek BIAB 36x43cm w garnku 17l o wymiarach 28cm x 28cm)

large.IMG_20221104_171138775.jpg.fe4bd23673256a24e73abd033135c8eb.jpg

 

(nowa dopasowana chłodnica do wielkości garnka, kolejna dobra robota kolegi z forum, nick @511201)

large.IMG_20221104_190233531.jpg.18da16af79e09b71ab112fdebe9a2bf3.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejny BIAB - #177 Wild Rice Mild 9,5°Blg - receptura jak poprzednie warki tego piwa.

 

Optymalizacja czasu warzenia, na płycie z większą mocą (2300W + power):

15 min zagrzanie wody do 70°C

35 min zacieranie (wrzucenie słodu, okrycie kocem, po 15 min ponowne zmieszanie - spadek temp z 67°C-64°C)

10 min podniesienie worka, przelanie go około 5l gorącej wody i wyciśnięcie worka do 14l 

20 min doprowadzenie brzeczki do wrzenia

30 min gotowanie

20 min chłodzenie do 17,5°C (zaraz po gotowaniu mieszanie łyżką cały czas aż temp. spadnie poniżej 40°C)

20 min końcowe sprzątanie, zdanie drożdży, napowietrzenie

Łącznie czas całego warzenia to równe 2,5h

 

Zmiana płyty z większa mocą więc od razu czasy grzania poleciały w dół. Skróciłem jeszcze trochę czas zacierania. Wydajność taka sama jak poprzednio, tym razem z 1,8 kg wyciągnąłem 10l i 9,5°Blg więc zostanę przy około 30 min zacieraniu. Próba jodowa negatywna. Czasowo wyszło lepiej niż się spodziewałem - jak skończyłem obiad, o 16:00 zacząłem grzać wodę, o 18:30 siedziałem już w fotelu i pełny relaks :D Więcej zapisków czasu pracy już nie muszę robić - "Great Beer, less work, more fun"

 

Kolejna warka - 100% Peated Ale!  

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza warka BIAB (#176 Bitter) już kończy swój żywot w kegu ? Piwo niczym nie różni się od tego uwarzonego w klasycznych garkach ☺️ Można pić pintami!

 

IMG_20221121_204213987.jpg.dadf368de82aa191eafdc55acaf253a1.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seria na drożdżach FM11 Wichrowe Wzgórza. Generalnie używałem już wiele razy tych drożdży i szczerze je polecam do wszelkich wytrawnych brytyjskich piw. Dają smaczne piwa z balansem w kierunku wytrawności ale z odpowiednią nutą słodową w tle. Poniżej lista, to były niskie ekstrakty jak to u mnie, odfermentowanie do poziomu około 2,2-2,6°Blg.

 

#176 Bitter 11,5°Blg - receptura jak poprzednie moje klasyczne bittery, zdarza się, że jednak czasem ciut za dużo tego ciemniejszego karmelu lub czasem są bardziej intensywne niż się spodziewam (zwłaszcza te z Simpsons Malt), piwo znikło z kega w tempie błyskawicy;

#177 Wild Rice Mild 9,5°Blg - powtórka 1:1 poprzednich receptur, tutaj praktycznie bez zmian jeśli chodzi o zasyp, ten sznit dzikiego ryżu (orzechowy, lekko tofii w połączeniu z karmelem) jest w mojej ocenie genialny;

#178 100% Peated v.10 9,5°Blg - wczoraj zlany na cold crash, użyłem nowego słodu którego jeszcze nie widziałem wcześniej, słodownia Crisp i słód Heavily Peated 50ppm (dostępny póki w CP), pachnie intensywnie, na finalną ocenę przyjdzie jeszcze czas ale spodziewam się sztosu ;)

#179 NE-ish Bitter 11,2°Blg - już takie robiłem, taka trochę hybryda hazy pale ale i bittera, póki co na fermentacji, będzie jeszcze chmielenie na zimno, poprzednia warka wyszła super pijalna i rześka więc też tego się spodziewam;

 

BIAB zagości u mnie na dłużej. Szybka produkcja, piwa klarowne, smaczne i jestem w stanie na bieżąco je "zutylizować".

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Wstęp:
Wyjątkowo, ponownie zapis całej receptury, po raz pierwszy w historii browaru piwo kwaśne.

 

#180 Wiśniowy Sour
Warzenie: 02.07.2023 | Estymacja z BS: 10.2°Blg | warka 10l | IBU 11 | EBC 3,5 | Zakładana wyd.: 65%

Zasyp: 2,00 kg
Słód Pilzneński Premium Weyermann - 2,00 kg (100%)


Woda i jej modyfikacje:
10l do zacierania kranówka, 6l do wysładzania woda ze zmiękczacza

Zacieranie i wysładzanie w systemie BIAB:
30 min - 69->67°C
Korekta pH zacieru - 5 ml kwasu mlekowego, bez pomiaru
Korekta pH wody do wysładzania - brak

Gotowanie: 30 min
30 min - 20g Saaz 3,0%

Fermentacja:
W garze 13l - 9°Blg, do wiadra trafiło 10l. pH brzeczki do fermentacji 6,00. Chłodzenie chłodnicą karbowaną przez 20 min do 24°C. Zadane 1 paczka Philly Sour (data ważności 05.2023). Napowietrzenie bełtaniem wiadra około 4 min. Fermentor w otoczeniu około 23°C. 

 

W 3 dniu fermentacji dodałem do wiaderka około 1,4 kg wiśni (wcześniej zostały przez 2 dni rozmrażane aby nie stresować drożdży). Następnie po około tygodniu wiaderko trafiło na cold crash do lodówki, także na około tydzień. Po cold crashu zlałem bezpośrednio do kega przez kranik, nie obyło się bez kłopotów, wiśnie zatykały cały czas kranik.

 

Komentarz:

  • nie pamiętałem już jak było śrutowanie pod BIAB, teraz wiem że jeszcze drobniej gdyż z planowanych 10°Blg wyszło 9°Blg
  • trzeba będzie bardziej przyłożyć się do korekty pH żeby uzyskać lepszy wynik na wybiciu
  • czas pracy total 2h i 15m 🥰

 

chmielenie_brzeczki.jpg.418075de0652c7f12900fbc55282b665.jpg

 

philly_sour.jpg.98b5b4f966b7f570c1b7361a16029656.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerwa w warzeniu spowodowana głównie zimowym remontem kuchni a później na wiosnę już nie chciało mi się zacząć warzyć - po remoncie powstał niezły burdel w garażu (stare meble itp itd). Ale dzięki remontowi w spadku dostałem poprzednią płytę indukcyjną, jak się okazuje znacznie lepiej grzeje niż wcześniej używana, wolnostojąca. Teraz nie muszę się już wspomagać dodatkową grzałką 1kW. Płyta na opcji POWER grzeje bardzo szybko 👍

 

image.jpeg.695d0d659ac57deb5b8e93950541e7b8.jpeg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warzenie w lecie nigdy nie było moją domeną. A tu proszę, po pierwszym kwasie, który notabene już się kończy w kegu, kolejne 2 warki. Tym razem na kveikach (jak na zdjęciu). Druga warka za tydzień albo dwa. Oba piwa to będą Micro IPA 10°Blg. Pierwsza na chmielu 2/20, druga na 3/20 (Polishhops). Praktycznie single, jedynie lekki dodatek Premianta na goryczkę. Zasyp i drożdże te same. I tym pewnie zakończę 12 sezon. A kolejne piwa pewnie już na przełomie września i października

 

Pierwsza warka dziś wskoczyła do wiadra w temperaturze 38°C (otoczenia około 25°C). Zadałem 2,5g drożdży (połowę saszetki). 

 

Eitrheim.jpg.1ff61e3c550f8a46141250604fbdef00.jpg

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.