mati87 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 (edited) Witam, po ostatniej warce zastanawia mnie fakt niedogazowania piwa w części butelek jakie zakapslowałem tą kapslownicą. Obawy moje są podyktowane tym iż po zakapslowaniu butelki muszę ją trochę poodginać na boki żeby ją wyciągnąć, i zastanawiam się czy przypadkiem nie otwieram lekko jej wtedy. Co sądzicie? Może wymienić tą końcówkę? ps. Kolega mi radził wcześniej żeby olejem troche nasmarować, a druga rzecz teraz mi się przypomniała że zakapslowany cydr tą kapslownicą wyszedł ok Edited November 23, 2012 by mati87 Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 (edited) Podejrzewam raczej, że masz jakiś problem z referermentacją, nie z kapslowaniem. Edited November 23, 2012 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Faktycznie z Grifo czasem tak jest, że butelkę ciężko jest wyciągnąć ale problem nienagazowanych butelek u mnie nie występuje (zakapslowałem Grifo 17 warek). Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 Wydawało mi się że problem z refermentacją powinien dotyczyć wszystkich butelek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Można napisz jak robisz refermentację to coś się wyjaśni. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacer Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Jeżeli kapsle się blokują w głowicy, można przetrzeć środek papierem ściernym. Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Wydawało mi się że problem z refermentacją powinien dotyczyć wszystkich butelek. Nie koniecznie. Możesz mieć nieównomiernie dodany surowiec do refermentacji, albo w niektórych butelkach było mniej komórek drożdżowych (klarowniejsze piwo) i te potrzebują więcej czasu na nagazowanie się. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 Zrobiłem proporcję ilości cukru do objętości z przepisu Brata tego samego piwa, zapewne błąd bo nie robiłem tego na zasadzie blg Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 (edited) Zrobiłem proporcję ilości cukru do objętości z przepisu Brata tego samego piwa, zapewne błąd bo nie robiłem tego na zasadzie blg Raczej dobrze, ale jak go dodałeś? I ile dokładnie dałeś tego cukru na ile piwa? Edited November 23, 2012 by olo333 Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 (edited) jakoś 205g na 33,5l piwa, a sposób to syrop cukrowy wlany do fermentatora i rozmieszany. Oczywiście nie gorący Edited November 23, 2012 by mati87 Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 W jakiej ilości wody te 205g? Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 może 450ml, nie powiem dokładnie bo w sumie wlałem to do małego garczka, ale nie było to płynne bardzo, taki syropek Link to comment Share on other sites More sharing options...
olo333 Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 Oczywiście nie gorący To akurat nie jest takie oczywiste - nie ma większego znaczenia czy gorący, czy nie. Oprócz tego co zapytał WiHuRa powiedz jeszcze ile czasu minęło od butelkowania i w jakiej temperaturze stoją. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 ok Piwo stało ponad 5 tyg w butelkach, temperatura pokojowa bo to w sumie lato było. Co śmieszniejsze butelki które były wcześniej otwierane były bardziej nagazowane. Przepraszam że wyszło to w kilku postach i musicie wyciągać informację Link to comment Share on other sites More sharing options...
WiHuRa Posted November 23, 2012 Share Posted November 23, 2012 (edited) Wniosek jest prosty, syrop był zbyt gęsty (205g cukru na ~450ml wody to sporo) i mimo mieszania nie rozpuścił się dobrze z piwem. Edited November 23, 2012 by WiHuRa Link to comment Share on other sites More sharing options...
mati87 Posted November 23, 2012 Author Share Posted November 23, 2012 Wniosek jest prosty, syrop był zbyt gęsty (205g cukru na ~450ml wody to sporo) i mimo mieszania nie rozpuścił się dobrze z piwem. i pewnie dlatego pierwsze butelki miały cukru więcej bo opadł na dno szybciej, co prawda mieszałem całym płynem ale zawsze tak też mogło być Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now