Jump to content

dwie warki i taki garnek ...


Recommended Posts

Dzień dobry, kłaniam się Koleżeństwu. Proszę o wyrozumiałość, bo dopiero startuję z tematem. Jestem w trakcie drugiej warki z brewkita. Pierwsza: English Bitter z Coopersa ze słodem w proszku jest już zabutelkowana. Pytanie: W ogólnej instrukcji zalecano 4g cukru na butelkę, w kalkulatorach dla tego typu piwa jest znacznie mniej, ja dałem po 3 gr glukozy. Czy to nie jest tak, że te instrukcje do brewkitów są takie same dla wszystkich typów piwa? Jak taki bitter powinien być nagazowany? Po dwóch tygodniach przetestowałem pierwszą butelkę i stwierdzam dość słabe nagazowanie. Tak ma być w tym typie? Ktoś miał może doświadczenia z tym brewkitem? Druga warka to Muntons Brown Nut Ale, też pucha, z syropem jasnym. Po 5 dobach piana praktycznie zginęła. Bailing ok. 3, ale na smak słodkie. Pytanie: Czy kilka wahnięć temperatury do ok. 15 C w pomieszczeniu mogło zaszkodzić drożdżom (dodałem z kompletu).? Na ile ściśle i obłędnie trzeba trzymać się założonych temperatur? Bo na razie strasznie się trzęsę w sprawie... Trzecie: czy ktoś może testował pomysł żeby robić piwo z podwójnej porcji Grand Cru Brewfermu ze słojem jasnego syropu? Bo to chyba będzie następne? Jakieś rady, mądrości, wrażenia? No i na koniec: ponieważ jestem pewien, że za chwilę kilka osób wpisze coś w duchu: "Bierz się gamoniu za zacieranie" od razu mówię: jestem na etapie kupowania sprzętu. I tu kolejne pytania: http://allegro.pl/ga...2967288078.html co Koleżeństwo myśli? Ułatwi toto życie? W ogóle można aluminiowy garnek? I gdzie kupić filtrator z oplotu?

Ze stosownymi umizgami

Zbyszek

Link to comment
Share on other sites

"Bierz się gamoniu za zacieranie" od razu mówię: jestem na etapie kupowania sprzętu.

 

Czyli już nie gamoniu :P

A tak poważnie, to wiele osób radzi, by wziąć się za zacieranie, ale żeby ganić za robienie piwa z puchy w tak nieuprzejmym tonie, to się nie spotkałem.

 

Absolutnie nie kupuj gara z aluminium! Emalia jest dużo lepsza i tańsza.

 

Ale niby dlaczego? Gar 30 litrów, kranik jest, do którego można dopasować filtrator z oplotu i już jest oszczędność na kadzi filtracyjnej. Ja rozumiem, że emalia jest tańsza itp. ale nie przesadzajmy, że "Aluminium nigdy w życiu!" bo sprzęt kuchenny z tego tworzywa też może swoje wytrzymać i dawać zadowalające efekty. Ja mam w domu 15 litrowy gar aluminiowy i już wiele razy mi się przydał, rodzina i znajomi, którzy jedli lub pili produkty w nim przetwarzane żyją i mają się dobrze.

Link to comment
Share on other sites

Po dwóch tygodniach przetestowałem pierwszą butelkę i stwierdzam dość słabe nagazowanie. Tak ma być w tym typie? Ktoś miał może doświadczenia z tym brewkitem?

 

Ja dodałem 90g glukozy na jakieś 21 litrów. Wysycenie raczej niskie, ale wystarczające, piana niezbyt obfita, ale jest całkiem ładna.

Dwa tygodnie leżakowania to trochę mało, poczekaj jeszcze z dwa tygodnie i powinno się poprawić. Pewnie sporo też zależy od temperatury leżakowania. No i dobrze jest na kilka dni przed degustacją wrzucić piwo do lodówki.

Link to comment
Share on other sites

ja dałem też mniej więcej taką proporcję, przeliczając glukozę na cukier. 10 dni postało w temperaturze wahajacej się miedzy 16 a 21 stopni (ogrzewanie gazowe z timerem) potem przestawiłem w 10 - 12 stopni. Z brewkita przeznaczonego na 23 wyszło mi 39 butelek. Swoją drogą to miałem problem z przelewaniem z kranika, bo w sumie to sporo zostało. Chyba by było sensownie te brewkity robić tak na 20l łącznej objętości niż na 23, bo bitter na mój gust nieco zbyt wodnisty, ale może czas mu pomoże.

Link to comment
Share on other sites

Jak taki bitter powinien być nagazowany?

Bitter powinien być nisko nagazowany.

Dla tego gatunku, na warki 20 litrowe, dodaje maksymalnie 100 g cukru.

Jeżeli nie wysyłasz na konkurs nagazuj tak, żeby Ci smakowało, a nie trzymaj się sztywnych zasad...

Filtrator http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/warzelnia-browaru/835-filtrator-z-oplotu.html

Edited by AG1929
Link to comment
Share on other sites

I tu kolejne pytania: http://allegro.pl/ga...2967288078.html co Koleżeństwo myśli? Ułatwi toto życie? W ogóle można aluminiowy garnek?

 

Ja mam taki : http://allegro.pl/garnek-emaliowany-30-l-36cm-dukat-olkusz-okazja-i2976386181.html i jestem z niego zadowolony , ale ja kupowałem z przesyłką za blisko 130 zł a ten jest za 105 zł .... raczej okazja - no chyba że ktoś z kolegów ma gdzieś taniej ? ;) Nie potrzebuję kranika bo filtruję w fermentorze ;) Btw - to nie moja aukcja na allegro :P

Link to comment
Share on other sites

Ale niby dlaczego? Gar 30 litrów, kranik jest, do którego można dopasować filtrator z oplotu i już jest oszczędność na kadzi filtracyjnej. Ja rozumiem, że emalia jest tańsza itp. ale nie przesadzajmy, że "Aluminium nigdy w życiu!" bo sprzęt kuchenny z tego tworzywa też może swoje wytrzymać i dawać zadowalające efekty. Ja mam w domu 15 litrowy gar aluminiowy i już wiele razy mi się przydał, rodzina i znajomi, którzy jedli lub pili produkty w nim przetwarzane żyją i mają się dobrze.

 

A to dlatego że podczas gotowania w garze aluminiowym wydzielają się szkodliwe substancje (dlatego raczej garka aluminiowego nie spotkach w zwykłym sklepie). Oczywiście powieszchnia styczności z żywnością może być zabezpieczona np teflonem albo czymś w tym stylu ale ten garnek na taki nie wygląda i nie ma o tym informacji.

 

Dodatkowo (ale tego pewny nie jestem) kwaśne środowisko brzeczki wzmaga wydzielanie szkodliwych substancji. Dlatego i dlatego że garnki emaliowane są tańsze bardziej Ci je polecam.

 

Do tego polecam garnek conajmniej 40 litrów ja mam taki i jak robię tripla to mało miejsca w garze zostaje wolnego

Edited by rosek
Link to comment
Share on other sites

A to dlatego że podczas gotowania w garze aluminiowym wydzielają się szkodliwe substancje (dlatego raczej garka aluminiowego nie spotkach w zwykłym sklepie). Oczywiście powieszchnia styczności z żywnością może być zabezpieczona np teflonem albo czymś w tym stylu ale ten garnek na taki nie wygląda i nie ma o tym informacji.

 

Jakby na to nie patrzeć, babcia mojej dziewczyny, która gotowała w garnku aluminiowym już nie żyje. Zmarła młodo, w wieku 97 lat, więc może jest coś na rzeczy...

Link to comment
Share on other sites

A to dlatego że podczas gotowania w garze aluminiowym wydzielają się szkodliwe substancje (dlatego raczej garka aluminiowego nie spotkach w zwykłym sklepie)

Jakie to szkodliwe substancje wydzielają się podczas gotowania w garnku aluminiowym? Pierwsze słyszę.

Z tego co wiem to garnki aluminiowe są cały czas w obrocie.

Problem jest gdzie indziej ale może się czego dowiem.

Edited by skybert
Link to comment
Share on other sites

http://www.alergia.s...ierwiastki/glin

 

Kiedyś mi o tym ojciec opowiadał (zapalony chemik jak by to nie zabrzmiało) ale tera do końca nie pamiętam. Chyba chodziło o sole Aluminium które później odkładają się w tkankach.

 

Jakby na to nie patrzeć, babcia mojej dziewczyny, która gotowała w garnku aluminiowym już nie żyje. Zmarła młodo, w wieku 97 lat, więc może jest coś na rzeczy...

 

No i po co rzucasz takie teksty... Moja prababcia paliła i dożyła 100 lat co wcale nie oznacza że papierosy nie są szkodliwe...

 

Twoje ryzyko, twoje pieniądze rób co chcesz... Tylko nie wiem po co pytasz kogokolwiek o opinie... Ja takową przedstawiłem i od razu zakładasz że jest zła...

Edited by rosek
Link to comment
Share on other sites

 

Twoje ryzyko, twoje pieniądze rób co chcesz... Tylko nie wiem po co pytasz kogokolwiek o opinie... Ja takową przedstawiłem i od razu zakładasz że jest zła...

Ale ja nic nie mówiłem, że jest zła... Dziękuję wszystkim za rady. Fajnie, że tak szybko i sensownie staracie się pomóc. W sprawie garnka bardziej chodziło mi o kwestię kranika, który po dopięciu filtratora mógłby od razu posłużyć do odcedzenia. Żeby nie przelewać dodatkowo zacieru do kadzi filtracyjnej tylko odczekać aż młóto się ułoży i lu go... Godzi się to tak życie sobie upraszczać?

Link to comment
Share on other sites

Wybacz pomyliłem osoby :)

 

Żeby filtrować w tym samym garze co zacierałeś prawdopodobnie będzieszmusiał mieć jakiś system filtracji, który będziesz miał wpięty od początku zacierania (chyba że jesteś wstanie włożyć rękę do gorącego zacieru i przykręcić filtrator). Oczywiście jest to wykonalne widziałem chyba nawet kilka patentów na forum ale w tej chwili nie pamiętam gdzie.

 

Przykładowo ponacinana rurka miedziana albo dobrze dopasowana blacha z dużą ilością dziurek na dnie gara.

Edited by rosek
Link to comment
Share on other sites

@ zbynieks

 

w sąsiednim wątku Koledzy rozprawiają na temat czystości plastikowego kranika, czy taki przytwierdzony do garnka nie będzie dla Ciebie jeszcze większym problemem ?

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.