josefik

Hmm.. to może teraz ja

 

Tak ogólnie to słucham rocka, heavy metalu, punk rocka oraz pokrewnych. Ostatnio nawet szanty i folk. (ODN):

Rammstein, System Of A Down, Oomph!, Lordi, Zabili Mi Żółwia, Farben Lehre, Orkiestra Dni Naszych, Happysad, Akurat, Flit, Duchy, Jelonek, Grupa Furmana, Nightwish.

do Bolkowa na Castle party masz daleko ale pewnie spodobałoby się, chyba że byłeś?

starter możesz zrobić jutro i po 24-48h zapodać drożdze do fermentatora

nie rozerwie

jeśli do jutra to zwyczajnie zostaw potem zrób starter lub nie tak jak zamierzałeś

jeśli później to do lodówki i potem starter

nic złego sie nie wydarzy

Podaje wodę i jest zanurzona w brzeczce,teoretycznie jestem dobrze przygotowany Kunze czytany;)

 

@anteks

Firefox mi źle podpowiedział

 

 

Pieron walczył ostatnio z płytami i siatkami więc przeczytaj jego wątek

Może mię ktoś pokierować bo nie oganiam forum,Pierona tematów jest trochę a postów to już w ogóle.

tu masz część wątek z problemami z wysładzaniem

http://www.piwo.org/forum/p37620-28-01-2010-19-33-24.html#p37620

a tu filtrator z nacięciami

http://www.piwo.org/forum/p5184-11-07-2008-17-18-00.html#p5184

na pw spytaj najlepiej

nie orientuje sie do tej pory używałem małej akwarystycznej chyba1,5 a ta jest sporo większa moze to i 6kg

a wygląda to podobnie do takiej 4kg

kiedyś szukałem w internecie i znalazłem to

http://gaz24.pl/www/index.php?cat=12&pro=216

po zapytaniu otrzymałem taką odpowiedź

"Cena za gaz do piwa (Azot+CO2) w butli o pojemności 1,6m3 wynosi 70 zł netto.

Niestety nie dostarczamy gazu do Ostrowa.

Kaucja za butlę wynosi 200 złotych i jest zwrotna w momencie zwrotu butli do naszej firmy."

Jak się okazuje trzeba szukać nau siebie no i wspierać lokalnych przedsiębiorców

dodatkowo nie musiałem płacić za butlę kaucji 200 tylko 50

reduktor musi być inny typowy do azotu /inny gwint butli/

mieszankę sprowadził mi lokalny dystrybutor gazów technicznych

koszt napełnienia butli 1,7m3 48 zł

edit: zdjęcie tego do końca nie oddaje ale naprawdę jest tak ja być powinno.

edit2: mieszanka wraz z butlą jest oczywiście spożywcza

Widzę że zaczynasz z grubej rury

 

Na początek radzę dość grubo zmielić słód, ciężko jest zrobić samemu przyzwoite fałszywe dno, a zatkana filtracja to koszmar.

te 3 warki to już na tym sprzęcie wykonałeś?

z tymi kablami na podłodze to uważaj, masz to uziemione?

Pieron walczył ostatnio z płytami i siatkami więc przeczytaj jego wątek

witam

podłączyłem wreszcie do do beczki nową butlę z mieszanką azotu i co2

do operacji przygotowywałem się od listopada warząc i "kegując" stouciki dość regularnie.

Trzeba też było zmienić reduktor ale wato było

efekt jak w angielskim pubie i o to chodziło

mieszkasz blisko zawsze możesz zajrzeć do mnie

słodów ci u nas dostatek

spróbuj może z gotowego zestawu surowców - słody będziesz miał odmierzone /mogą być ześrutowane/ dodatkowo otrzymasz instrukcję zacierania.

możesz zakupić tu i tu i tu

jeszcze zasadnicza sprawa

sprawdź "wydajność" swojej sieci energetycznej

jakiej mocy są bezpieczniki i grubość okablowania w starym budownictwie i w blokowiskach to spore obciążenie

sieć może nie wytrzymać włączenia grzałek 4500w + dodatkowych urządzenia AGD

też taką posiadam

używam jej przy dekokcji do przepompowywania zacieru

przelewać odfermentowanego piwa nie próbowałam

ale wydaje mi się że wysokie obroty wiertarki mogą zaszkodzić - napowietrzyć albo co

i nie nadaje się do wrzątku rozszczelnia się.

jeśli poczytasz i popatrzysz na inne instalacje to komplikacji nie będzie.

tak chodzi o pow. zew. czyli rurkę w której osadzony jest drut , nic nie wsadzasz szukasz odpowiednich grzałek

jeśli będziesz gotował tak jak pisałeś innym poście wodę to nie ma znaczenia czy założysz 3x1500 czy 2x2000 kilka minut różnicy podgrzaniu

oczywiście w układzie bez sterownika.

możesz zamocować w ten sposób 2x2000 w kształcie U

http://www.piwo.org/forum/postgallery.php?pid=27879&filename=IMG_0255.JPG

albo kupić grzałkę do gięcia i zrobić coś takiego

http://www.piwo.org/forum/postgallery.php?pid=29160&filename=IMG_0804.JPG

poczytaj jeszcze ten wątek

http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=855&p=1

Więc chyba rozsądniejszym rozwiązaniem, jeśli już pchać się w mechanizację, będzie pompa spożywcza. Trochę na wyrost inwestycja w takim razie. No cóż, taniej i prościej w takim razie wyjdzie okazjonalna "organizacja" kogoś do podnoszenia tych fermentorów...

 

Josefik, dzięki za dokładne info - o coś takiego mi chodziło.

pompy spożywcze to chyba koszmarny wydatek

używam od ponad roku pompy co2 do transferu gorącej brzeczki > wymiennik ciepła > fermentator

potem już na cichą i do butelek już tylko grawitacyjnie.

ilu letnie to było piwo?? jak mnożyłeś drożdże?? a czy piwo było pijalne??

bardzo mnie to zainteresowało:)

Podobno pełnoletnie ' date=' ale kolega patrząc na kapsel twierdził że jeszcze starsze .Jak mnożyłem ? - wcale , dostałem gęstwę od Przema . Piwo było pijalne , co niektórzy mieli mozliwośc degustacji na Giełdzie w Poznaniu .[/quote']

Pijalne było ale nadgryzione przez ząb czasu, za to drożdże dobrej formie przetrwały.

kupiłem 1,5 roku temu, ale jeszcze ani razu nie użyłem i chyba nie użyję

wtedy jeszcze fermentowałem w gąsiorach 53l

okazał się za krótki choć w opisie pisało że jest możliwość przedłużenia we własnym zakresie

wymiękłem nie modernizowałem tego, łopatki wirnika osadzone są na pręcie trzeba by było wymienić i pręt i rurkę.

IMHO szkoda prądu a raczej baterii . Najprostsze rozwiązania są najlepsze.

Ok, mufy ze stali KO, a kranik?

mufa lub nypel ja mam akurat nypel a na to zawór kulowy

Mufa musi byś też z KO, termometr bimetaliczny raczej sobie podaruj rozbieżność do 5-7°C

co do grzałek to to zależy co chcesz w kegu grzać jeśli tylko wodę to może być 2x2000 i przez 30-40 min. masz juz wrzątek

ale jeśli to ma służyć do zacierania to "szybko" jedynie może się przypalić.

Jeżeli poszukujesz nowych smaków

a wysoko odfermentowany lager który stanowi 97% rynku w Polsce cię znudził

to będzie wyborne

a jeszcze lepsze kiedy zrobisz z procesem zacierania

uzupełnij profil i poczekaj do jutra, myślę że coś /fermentator/ na miejscu dostaniesz. Koledzy ze Śląska coś podpowiedzą.

możesz zagotować wodę w mniejszym garnku i włożyć do tego puszkę gotując jakiś kwadrans

pojemnik raczej sie nie nadaje bo nie jest szczelny - piwo może nie przeżyć jeśli miałoby się tak stać to

lepiej nie ryzykuj fermentator jest w cenie nowej puszki.

edit: poza tym 22l to na standardową puchę troche mało

napisz skąd jesteś i jakiego brew-kita chcesz zrobić.

rozbierz i wyczyść to po prostu na pewno się zapchał

nie trzeba od razu psioczyć na wszystko i wszystkich

jak widzę tekst o sprzęcie typu "mieszadło z BA" albo sterylizator kupiony w CP to nie działa to szlak mnie trafia

te przedmioty są do kupienia od sklepów internetowych po markety i gdziekolwiek kupisz działają tak samo.

i uwaga najważniejsze ... sprzedawcy ich nie strugają /czytaj nie produkują/ i gdziekolwiek byś nie kupił działać będzie podobnie.