Skocz do zawartości

jkx6

Members
  • Postów

    372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez jkx6

  1. Warka #20 18.07.2020

    SMASH


    Celuję w 20 l 12 BLG 20 IBU
     

     

    Składniki:

    • 5 kg (100%) słód Pale Ale, Viking Malt
    • 50 g chmiel Mosaic 12,3% AK
    • drożdże US-05 (sucharki z paczki)

    Zacieranie:

    • 16 l wody w temp 73 ºC, wsypanie słodów
    • 66 ºC - 60 min
    • 78 ºC - mash out 

    Wysładzanie:

    • 17 l, niemodyfikowana

    Gotowanie:

    • 60 min - 8 g Mosaic
    • 10 min - 12 g Mosaic
    • 5 min - 10 g Mosaic
    • 0 min - 20 g Mosaic

    Fermentacja

    • zakładam około 2-3 tyg w około 15 ºC

    Rozlew:

    • 30 g cukru na 10 l piwa do refermentacji (1,5 CO2)

    Wydajność:

    • 72%

    Czas pracy:

    • 4,5h

    Uwagi:

     

    Wyszło 20 l 13 BLG

     

    18.07.2020 - taboret gazowy robi robotę, czas skróciłem o 1,5h a warzenie było bardzo intensywne. Nadal nie rozumem dlaczego nie mam powtarzalności w wydajności ale cóż... W trakcie awarii uległa chłodnica przeciwbieżne więc piwo poszło na noc do piwnicy, jutro zadam drożdże, może nie zrobi się kwasiżur. ?

    Czas zainwestować w coś lepszego i większego do chłodzenia. Poczekam forum, i coś wymyślę. Na dzisiaj to tyle.

     

    19.07.2020 - zebrałem dziś gęstwę na jutrzejszego stouta. Piwo zeszło do 2 BLG FFT pokazał również 2 BLG. Nie mam więcej czasu żeby mogło sobie postać ponieważ za tydzień będzie już utylizowane :D Piwo przelałem do innego fermentora i dodałem 4 g agaru w 0,5 l roztworze dla wyklarowania. Jutro do butelkowania dodam jeszcze z 50 ml gęstwy żeby nie było problemów z nagazowaniem.

     

    02.08.2020 - poszło w butelki. 1.5 VOL docelowe nagazowanie. Agar nie zbił się na dnie i około 10 l piwa nadal jest mętna jak błoto. Piwo potrzebne na już, na wyjazd weekendowy więc nie mam czasu czekać, aż całość opadnie. To co się nadało poszło w butle, reszta stoi i czeka. Jak zrobi się kwasiżur to będzie kanał i tyle... Podsumowując, pierwsze piwo po ponad 2 latach pokazało mi, że nadal pamiętam proces warzenia lecz szczegóły nadal sprawiają mi wiele problemów. Następne piwa będą miały dość prosty zasyp, a zwłaszcza skupiające się na słodach podstawowych żeby opanować ilość wody potrzebną do zacierania i gotowania. 

  2. No i stało się. Najwyższy czas żeby wrócić do warzenia. Ostatnie 2,5 roku było, hmmmm, dynamiczne. Teraz sytuacja jest dużo bardziej stabilna. Więc pierwsza warka po tak długim czasie to będzie SMASH na słodzie Pale Ale i chmielu Mosaic fermentowane US-05.

    Zmiany w browarze. Zakupiłem taboret gazowy żeby nie babrać się na kuchence i wyprowadzam się z majdanem do piwnicy.

    Na oku mam jeszcze kilka naczyń nierdzewnych i być może jakiś system warzelny przepływowy: HERMS lub RIMS zobaczymy czy mi wyjdzie. Czy starczy funduszy i chęci.

  3. Warka #19 06.05.2017

    Vermont IPA


    Celuję w 20 l 16 BLG 75 IBU
     

     

    Składniki:

    • 2,9 kg (44%) słód Pale Ale, Viking Malt
    • 2,9 kg (44%) słód Pilzneński, Viking Malt
    • 0,8 kg (12%) Płatki owsiane
    • 70 g chmiel Loral 11% AK
    • 70 g chmiel Denali 14% AK
    • 8 g chmiel Bravo 13,7% AK
    • drożdże FM52 (3 pasaż)

    Zacieranie:

    • 20 l wody w temp 66 ºC, wsypanie słodów
    • 64 ºC - 60 min
    • 72 ºC - 10 min

    Wysładzanie:

    • 15 l, niemodyfikowana

    Gotowanie:

    • 60 min - 8 g Bravo
    • 30 min - 10 g Denali, 10 g Loral
    • 15 min - 10 g Denali, 10 g Loral
    • 10 min - 10 g Denali, 10 g Loral
    • 5 min - 20 g Denali, 20 g Loral
    • 0 min - 20 g Denali, 20 g Loral

    Fermentacja

    • zakładam około 2-3 tyg w około 20 ºC

    Rozlew:

    • coś tu będzie

    Wydajność:

    • 74,57%

    Czas pracy:

    • 6 h

    Uwagi:

     

    Wyszło 25,5 l 14,5 BLG

     

    Kuchenka podczas gotowania zaczęła stroić humory efektem czego było słabe gotowanie. Odparowało za mało wody i z 16 BLG zrobiło się 14,5 :/ Bieda, ale cóż począć. Coraz poważniej zaczynam myśleć o grzaniu prądem.

  4. Warka #18 01.05.2017

    Tasmanian Red Ale


    Celuję w 20 l 13 BLG 60 IBU

     

     

    Składniki:

    • 4,8 kg słód Pale Ale, Viking Malt
    • 0,4 kg słód Czerwony, Viking Malt
    • 0,2 kg słód Karmelowy 300, Viking Malt
    • 0,02 kg słód Jęczmień palony, Viking Malt
    • 55 g chmiel Topaz 15,5% AK
    • 20 g chmiel Mosaic 12% AK
    • drożdże Aauribrew Ale 514

    Zacieranie:

    • 16 l wody w temp 70 ºC, wsypanie słodów jasnych
    • 68 ºC - 90 min
    • 78 ºC - 10 min, Prażony jęczmień

    Wysładzanie:

    • 17 l, niemodyfikowana

    Gotowanie:

    • 60 min - 5 g Topaz
    • 10 min - 15 g Topaz
    • 5 min - 20 g Topaz
    •  min - 20 g Mozaic

    Fermentacja

    • zakładam około 2-3 tyg w około 20 ºC

    Rozlew:

    • coś tu będzie

    Wydajność:

    • 59%

    Czas pracy:

    • 6 h

    Uwagi:

     

    Wyszło 19 l 12,5 BLG

  5.  

     

    Pytanie brzmi, jak je traktować? Mam je traktować jako drożdże świeże, tak jak bym je dopiero kupił i zadać podobną ilość jak się zwykle kupuje, czy może jak drożdże zbierane po burzliwej i zadać tyle ile podaje kalkulator dla gęstwy? 
     

     

    Nie bardzo rozumiem co to znaczy "zadać podobną ilość jak się zwykle kupuje". Z drożdży płynnych po otwarciu zawsze trzeba zrobić starter o takiej objętości żeby uzyskać odpowiednią ilość komórek do przefermentowania domyślnego piwa. Później nie robi się już starterów z gęstwy tylko zadaje tyle ile trzeba.

  6. Kurde, skąd biorą się na forum takie tematy. Tysiąc razy to było już poruszane i za każdym razem padały te same odpowiedzi. Ale nawet bez znajomości forum wydaje się niedorzecznym zabieranie piwa z nad drożdży w przypadku jakichkolwiek uzasadnionych wątpliwości o niedofermentowanie. Co ma to na celu? Narobienie sobie kłopotów z granatami w obawie przed mityczną autolizą? Mój Porter Bałtycki z drożdżami spędził półtora miesiąca i wyszedł wyśmienity, żadnej autolizy. A wracając do tematu, teraz już po jabłkach. Zostaw na chociaż dwa tygodnie w fermentorze. Co zejdzie w dół to zejdzie, jeżeli w ogóle.

  7. Warka #17 16.04.2017

    AIPA


    Celuję w 30 l 14 BLG 60 IBU

    Czas powoli otwierać sezon górniaków. Na start lekka APA do rozruszania drożdży. Jeżeli najdzie mnie chęć to spróbuje podzielić warkę na dwie części. Do jednej dodam pulpę z mango i ananasa oraz garść chmielu. Druga część będzie klasyczna: chmiel na zimno i w butelki.

     

    Składniki:

    • 7,5 kg (88%) słód Pale Ale, Viking Malt
    • 0,7 kg (8%) słód Żytni, Viking Malt
    • 0,2 kg (2%) słód CARAMUNICH I, WEYERMANN
    • 0,2 kg (2%) słód CARAMUNICH III, WEYERMANN
    • 100 g chmiel Mosaic 12% AK
    • 50 g chmiel Cascade 7,1% AK
    • 100 g chmiel Azzaca 14% AK
    • 21 g chmiel Marynka 8,8% AK
    • 30 g chmielu Loral 11% AK
    • 30 g chmieli Denali 14 % AK
    • drożdże FM52
    • 4 dojrzałe mango
    • 1 ananas

    Zacieranie:

    • 26,5 l wody w temp 68 ºC, wsypanie słodów
    • 66 ºC - 60 min
    • 72 ºC - 10 min

    Wysładzanie:

    • 24,5 l, niemodyfikowana

    Gotowanie:

    • 60 min - 21 g Marynka
    • 30 min - 25 g Cascade
    • 15 min - 10 g Cascade; 10 g Mosaic; 10 g Azacca
    • 10 min - 10 g Cascade; 15 g Mosaic; 15 g Azacca
    • 5 min - 5 g Cascade; 25 g Mosaic; 25 g Azacca

    Fermentacja

    • zakładam około 2-3 tyg w około 20 ºC

    Rozlew:

    • 40 g cukru na 15 l piwa

    Wydajność:

    • 70,25%

    Czas pracy:

    • 7,5 h

    Uwagi:

     

    Wyszło 33 l 13,5 BLG

     

    Coś nie ewidentnie nie pykło. Podczas wysładzania zagapiłem się i przelałem za dużo wody przez młuto przez co finalnie do gotowania poszło ponad 45 l. Nie przedłużałem gotowania więc wyszło więcej piwa o niższym ekstrakcie. W sumie jestem zadowolony lecz muszę jakoś bardziej usystematyzować proces gotowania aby móc lepiej panować nad ekstraktem.

     

    ***

    29.04.2017

    Warka została podzielona na dwie.

     

    Wersja #1:

    Pozostawiona samej sobie. Koło wtorku (9.05.2017) dodam chmielu na zimno - Loral 30 g.

     

    Wersja #2:

    Dodałem pulpę z 4 awokado i jednego ananasa. Koło wtorku (9.05.2017) dodam chmielu na zimno - Denali 30 g.

     

    ***

    13.05.2017

    Zabutelkowałem obie wersje

     

    #1 29x0,5l

    Piwo dość pełne, intensywny aromat chmielu. Głownie żywiczne i cytrusowe nuty. Piwo bardzo smaczne.

     

    #2 27x0,5l

    Wersja z owocami wyraźnie bardziej wytrawna. Delikatna kwaśność. Bardzo orzeźwiające. Ze względu na pulpę owocową dość mętne. Eksperyment wart powtórzenia na większą skalę.

  8. Gdzieś słyszałem, że słód pszeniczny jest bardzo słabo aktywny enzymatyczne. Nie wiem ile w tym prawdy lecz możesz mieć sytuację, że Ci się to nie zatrze. A co do filtracji to nie chodzi o to żeby sobie coś tam gdzieś tam kapało. Musisz oddzielić brzeczkę od młuta, a problem polega na tym, że to łuska filtruje, a nie wężyk czy sztuczne dno. Dlatego w przypadku braku łuski filtracja zwyczajnie stanie i ani w prawo ani w lewo. Zakup łuskę gryczaną czy też ryżową i jej dodaj.

  9.  

     

     

    Da się uratować??

    :facepalm: to był żart z ta "infekcją" wszystko jest gut, to są drożdże.

    i jak nie spieprzysz to na pewno będzie ok. :)

    Straszysz ludzi :)

    Jak ktoś się nie zna zbytnio to sobie może pomyśleć, o cholera jakaś dziwna infekcja zwana drożdżową, srogo!

    Dobrze że nie powiedział że to grzybica. Wtedy by było xd

  10. Na to czy powstaną granaty wpływa jedynie odfermentowania i ilość surowca do refermentacji. Jeżeli piwo odfermentowało i nie przesadziłeś z cukrem to nie masz się czego bać. Butelki powinny być możliwie jak najbardziej wypełnione żeby piwo się nie utleniało. Zrób kiedyś sobie eksperyment. Podczas butelkowania nalej do jednej butelki tylko do połowy i zakapsluj. Po dwóch tygodniach porównaj to piwo z nalanym do pełna.

    Wodnistość wynika z małego ekstraktu początkowego i głębokiego odfermentowania. Jeżeli chcesz bardziej treściwe piwo to zwiększ ekstrakt początkowy. A treściwość rozumiem w taki sposób jak napisałeś.

  11.  

     

    6. Wiadomo, że niektóre piwa np. saison i wiezen potrzebują drożdży płynnych. A czy przy innych piwach, jeśli już zdecyduję się na drożdże płynne i starter, jest jakaś dolna granica poziomu Blg, poniżej której nie ma sensu robić startera. 
     

     

    Starter należy robić zawsze. Nie wiemy w jakiej kondycji są drożdże w opakowaniu więc należy je namnożyć i później ewentualnie ograniczyć ich ilość (undrepitching w weizenie na ten przykład). Gdzieś na forum spotkałem się z wypowiedzią, że minimalna opłacalna objętość startera to 1 l, poniżej już nie uzyskujemy namnożenia robaczków.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.