Skocz do zawartości

XXXM

Members
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

779 wyświetleń profilu

Osiągnięcia XXXM

  1. Może to kwestia wody, której używasz. Ja próbowałem S-04 3 razy i za każdym razem piwo przypominało z wyglądu wodę z kałuży. Kończyło na żelatynie. Gotuję zawsze na tej samej kranówce. Żadne inne drożdże nie powodowały u mnie takiej mętności.
  2. Melasy się nie zaciera. Zacieranie metodą dundrową to czynność np. przy metodzie Sour mash, ale dotyczy to zbożówek. I nie ma ona na celu wprowadzenia do zacieru enzymów z poprzedniego zacierania. Metodę można zastosować też i do produkcji rumu, ale trochę inaczej to wygląda.
  3. XXXM

    Wędzone ALE

    Zrobiłem niedawno coś podobnego do tego co chcesz osiągnąć sądząc po opisie. Z efektu jestem zadowolony, teraz jedynie z Biscuit'a bym zrezygnował. Monachijski Bestmaltz 2 kg Steinbach wędzony bukiem 2 kg Biscuit 0,5 kg Caramunich typ I 160g Suska sechlońska 150g 66/67 st. 60 min Marynka 20g 60 min Marynka 30g 10 min
  4. Zaczęły pracę szybciej, bo w niedzielę o 9 rano wystawiłem brzeczkę na dwór, o godzinie 21 zlałem z garnka do gąsiorka. Dziś rano o 6 jak zerknąłem to już powierzchnia była zapieniona, czyli wychodzi ponad 30 godzin.
  5. Tak wygląda moja brzeczka po próbie zaszczepienia dzikimi drożdżami. Garnek z brzeczką stał pod dużą altaną z winogrona 12 godzin (02/10 od godz. 9 do 21). Wczoraj jeszcze spokój, dziś rano całą powierzchnię zapełniła piana.
  6. Według tego liczenia US-05 (6 x 10^/g) poszło by nie wiele mnie bo ok.5 paczek ? Drożdże nie mnożą się w fermentorze?
  7. Można było pominąć tą ironię, ale kółko wspólnej adoracji jest na każdym forum. A speców, którzy się nie uczyli tylko od razu wszystko wiedzieli jest jeszcze więcej
  8. Witam imiennika. Trochę więcej pokory zalecam, bo to, że ktoś jest nowy na forum nie jest zawsze równoznaczne z tym, że nie umie sobie policzyć ile potrzebuje drożdży do przefermentowania brzeczki. Bo Ty już taką tezę tutaj wyprowadziłeś. Uwodnionych drożdży dałem 2 paczki w temp. wody 22st. , zgodnie z obliczeniami z kalkulatora http://www.mrmalty.com/calc/calc.html. Brzeczki mocno nie chłodziłem bo z tego co tutaj przeczytałem drożdże kiepsko ruszają, dlatego schłodziłem do 20 st. Zasyp 5kg pilzneńskiego + 1 kg płatków ryżowych + glukoza 200g na koniec warzenia. Zacieranie w temperaturze 65-66st 60 min. Do fermentacji 23 litry - 18,5blg. A w moim pytaniu i tak dalej nie widzę, gdzie ja pytałem o przyczynę kiepskiego startu drożdży. Pytałem o maksymalny czas startu drożdży, po którym można liczyć na to że piwo prawidłowo odfermentuje a brzeczki szlag nie trafi. 3, 4 doby? Pierwszy raz tak długo mi startuje fermentacja, stąd pytanie.
  9. Też się skusiłem na te drożdże, zaryzykowałem bo mi dobrze pasowały do wytrawnej double rice ipa. Mija 48h od zadania drożdży i nadal cisza. Fermentor mleczny więc nie wiem co tam się dzieje na powierzchni, ale przy ściankach nie widać żadnych śladów piany. Otwierać nie ma sensu bo i tak nie mam więcej drożdży. Jak długo można czekać na start drożdży, żeby były szanse na pozytywny finał?
  10. Nadadzą się do Old Ale 20 blg fermentacja w niskiej temp.15°C ? 3kg pale ale + 1 kg monach + 0,3 karmelowe ciemne + dodatek melasy z trzciny cukrowej.
  11. Miałem taką samą sytuację przy single hop na rakau właśnie.
  12. Na G995 zeszło z 22blg do 4, fermentowane w 14 stopniach. Ciekawość zaspokojona i nic poza tym. Trochę pracy w to włożyłem, więc z racji tego zabutelkowałem 10 sztuk a reszta poszła do zlewu. "Piwo" wyszło bardzo klarowne. Smak mega alkoholowy, rumowy zapach tak samo alkoholowy i estrowy. Porównałbym to do koncernowego lagera 9% za 1,8 zł, który wietrzał w otwartej butelce 2 dni. Goryczka alkoholowa zabija prawie w całości gorycz chmielową. Piana jak z ludwika znika w mgnieniu oka. Blg na pewno też się przyczyniło do tego co z tego wyszło, zacieranie samymi enzymami (do tego jęczmień paszowy) w domu też nie daje kontroli nad tym co się dzieje w garze. Eksperyment nieudany w 100%. Po nagazowaniu zapraszam na degustacje na domowe Karpackie Super Mocne 9 %.
  13. Klarowne już teraz jest, oczywiście nie jest przezroczyste ale na dziś efekt jest zadowalający.
  14. Zacierałem enzymami w sumie 24 godziny.
  15. Z ciekawości coś takiego nastawiłem parę tygodni temu. Jęczmień paszowy tylko, że niesłodowany 94% i karmelowy jasny 6 %. Gęstość ustaliłem na 22 blg i fermentuję już trzeci tydzień na G995 z dodatkiem suszonej żurawiny. Za 2 tygodnie odpiszę co z tego wyszło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.